Strona główna » Quote » Wojciech Kilar » „Kiedy piszę muzykę, to staram się aby była ona coś warta samoistnie, a nie tylko stanowiła część filmu. To nie jest chyba najlepsze podejście. Z taką nazbyt samodzielną muzyką są same problemy. Zaczyna ona rywalizować z filmem, dominować nad obrazem. Trzeba ją wyciszać i stosować inne zabiegi. Bez kokieterii mogę powiedzieć, że dziwię się miłości reżyserów do mnie, bo czasami widzę, że mają kłopoty z moją muzyką, ale być może moja muzyka ma dla nich jakieś inne wartości. Generalnie nie mam żadnej teorii na temat muzyki filmowej. Po prostu oglądam film i piszę to co mi się nasunie.“
„Kiedy piszę muzykę, to staram się aby była ona coś warta samoistnie, a nie tylko stanowiła część filmu. To nie jest chyba najlepsze podejście. Z taką nazbyt samodzielną muzyką są same problemy. Zaczyna ona rywalizować z filmem, dominować nad obrazem. Trzeba ją wyciszać i stosować inne zabiegi. Bez kokieterii mogę powiedzieć, że dziwię się miłości reżyserów do mnie, bo czasami widzę, że mają kłopoty z moją muzyką, ale być może moja muzyka ma dla nich jakieś inne wartości. Generalnie nie mam żadnej teorii na temat muzyki filmowej. Po prostu oglądam film i piszę to co mi się nasunie.“