„Wmawiam sobie marihuana git, to jest kłamstwem,zaraz jest matura, a ja drift robię autem,czekam na porażkę, ale nie tym razem,matura zdana, uporałem się z tym śmiesznym głazem.“
— Taco Hemingway
„Nauczyciele są straszni. Mam fatalną opinię o nauczycielach. Jak się pracuje z młodymi, to trzeba ich zrozumieć, wszystkie ich potknięcia. Teraz te oczekiwania co do matury, że ocenia ktoś z innego województwa, żeby nie liczyła się protekcja. Przecież to absurd! To podstawowy nonsens! Jak można oceniać tak samo dziewczynę z trudnej rodziny i dziecko z inteligenckiego domu?“
— Irena Sendlerowa
„Ja zacząłem kopcić zioło w podstawówce, w międzyczasie chodziłem na spotkania do MONAR-u o które mnie poprosiła moja matka. Skończyłem palić przed maturą, bo chciałem, w ogóle, zdać tę maturę i chciałem coś zrobić ze swoim życiem.(…) Potem wyszła płyta P-Ń VI i zamieniłem zioło na wódę. Przez trzy lata trasy koncertowej każdy wyjazd zaczynaliśmy tak, że otwieraliśmy od razu flaszkę wódki w samochodzie, jeszcze przed wyruszeniem z Dębca.(…) Później jeszcze, w późniejszych latach, ćpałem kokę przez dłuższy czas… Fajnie! To mi się tak komponowało z wódką, stary. Ja byłem po prostu trzy razy bardziej inteligentny, bardziej zabawny(…) taki byłem fajny. Ale doszedłem do wniosku, że to wszystko to nie byłem ja, wiesz. Ta ulepszona wersja samego siebie po wódce, po dragach to nie jesteś ty. To jest pierwsze, podstawowe kłamstwo, które musisz zrozumieć. To nie jesteś ty. I to nigdy nie będziesz ty.“
— Hans (raper)