Gry
Wszystkie emotikony
Slang
Cytaty
Nowy
Strona główna
»
ziemia
»
Strona 3
Związane z: ziemia
„Zaledwieś się zjawił na dachu, a już palnąłeś głupstwo. Chcesz wiedzieć, na czym ono polega? Na intonacji twego głosu. To, co powiedziałeś, powiedziałeś w sposób zdający się świadczyć, że nie uznajesz cieni ani zła. Bądź tak uprzejmy i spróbuj przemyśleć następujący problem – na co by się zdało twoje dobro, gdyby nie istniało zło i jak by wyglądała ziemia, gdyby z niej zniknęły cienie? Przecież cienie rzucają przedmioty i ludzie. Oto cień mojej szpady. Ale są również cienie drzew i cienie istot żywych. A może chcesz złupić całą kulę ziemską, usuwając z jej powierzchni wszystkie drzewa i wszystko, co żyje, ponieważ masz taką fantazję, żeby się napawać niezmąconą światłością? Jesteś głupi.-Nie zamierzam z tobą dyskutować, stary sofisto – odparł Mateusz Lewita.-Nie możesz ze mną dyskutować, z powodu, o którym już wspomniałem, albowiem jesteś głupi (…).“
„Nie kwiatami, lecz zbożem zasiewajmy grobyOjców swych. Gdy ich ziemia przemiele w swych żarnach,Wzniosą się, martwi, w kłosy, zjędrnieją nam w ziarnaI dopomną się szumem o żniwo żałoby.“
„Niechaj ziemia przyjmie prochy moje.“
„Ziemia kręci się i nie sposób na to poradzić. Można kręcić się razem z nią albo zatrzymać się w miejscu, żeby zaprotestować i polecieć na łeb, na szyję.“
„Ziemia serca mężczyzny jest kamienista… Tuż pod nią kryje się skała. Mężczyzna hoduje w niej to, co zdoła… i opiekuje się tym.“
„Cztery korzenie wszystkich rzeczy: ogień, powietrze, woda i ziemia.“
„Po epokach, w których ziemia rodziła nieszkodliwe trylobity i motyle, ewolucja doszła do punktu, w którym wydała na świat Nerona, Dżyngis Chanów i Hitlerów. Sądzę jednak, że to tylko przejściowy koszmar; z czasem ziemia znowu nie będzie w stanie utrzymać życia i powróci pokój.“
„Czy znasz strach zasypiania? Ciało ogarnia przerażenie, gdyż ziemia się rozstępuje i zaczyna się sen.“
„Ziemia ma skórę, a ta skóra ma choroby. Jedną z nich jest człowiek.“
„Azotany i fosforany to nie ziemia, tak jak nie jest ziemią najdłuższe nawet włókno bawełny. A węgiel, sól, woda czy wapno to nie człowiek. Człowiek jest tym wszystkim, ale i czymś ponad to, a ziemia jest czymś więcej niż jej chemiczne składniki.“
„Zostawię tutaj życie lub wolny odejdę stąd, o wszystko czym tu byłem upomni kiedyś się mój ląd (…)Nie dla nas są chwile by klęczeć i łkać, by hańbą odliczać swe dniI nawet gdy w walce na śmierć przyjdzie czas, ta ziemia przechowa nasz krzyk!“
„To najwyższy czas by podnieść białą pięśćChaos zmienić w ład, pogromów obrać celZiemia musi trwać, by serca mogły wrzeć (…)Sekret potęgi to dziedzictwo twojej krwiW rynsztoku obelg utopionej jak najgorszy syf!“
„Tam między gałązkami coś tkwiło — coś sterczało odrębnego i obcego, choć niewyraźnego… i temu przyglądał się też mój kompan.— Wróbel.— Acha.Był to wróbel. Wróbel wisiał na drucie. Powieszony. Z przechylonym łebkiem i rozwartym dzióbkiem. Wisiał na kawałku cienkiego drutu, zahaczonego o gałąź.Szczególne. Powieszony ptak. Powieszony wróbel. Ta ekscentryczność krzyczała tutaj wielkim głosem i wskazywała na rękę ludzką, która wdarła się w gąszcz — ale kto? Kto powiesił, po co, jaki mógł być powód?… myślałem w gmatwaninie, w tym rozrośnięciu obfitującym w milion kombinacji, a trzęsąca jazda koleją, noc hucząca pociągiem, niewyspanie, powietrze, słońce, marsz tutaj z tym Fuksem i Jasia, matka, chryja z listem, moje „zamrażanie” starego, Roman, zresztą i kłopoty Fuksa z szefem w biurze (o których opowiadał), koleiny, grudy, obcasy, nogawki, kamyczki, liście, wszystko w ogóle przypadło naraz do tego wróbla, jak tłum na kolanach, a on zakrólował, ekscentryk… i królował wtym zakątku.— Kto by go mógł powiesić?— Jakiś dzieciak.— Nie. Za wysoko.— Chodźmy.Ale nie ruszał się. Wróbel wisiał. Ziemia była goła, ale miejscami nachodziła ją trawa krótka, rzadka, walało się tu sporo rzeczy, kawałek zgiętej blachy, patyk, drugi patyk,tektura podarta, patyczek, był też żuk, mrówka, druga mrówka, robak nieznany, szczapa i tak dalej i dalej, aż ku zaroślom u korzeni krzaków — on przyglądał się temu, podobnie jak ja.— Chodźmy. Ale jeszcze stał, patrzył, wróbel wisiał, ja stałem, patrzyłem. —Chodźmy. — Chodźmy. Nie ruszaliśmy się jednak, może dlatego, że już za długo tustaliśmy i upłynął moment stosowny do odejścia… a teraz to stawało się już cięższe, bardziej nieporęczne… my z tym wróblem, powieszonym w krzakach… i zamajaczyło mi się coś w rodzaju naruszenia proporcji, czy nietaktu, niestosowności z naszej strony…byłem śpiący.— No, w drogę! — powiedziałem i odeszliśmy… pozostawiając w krzakach wróbla, samego.“
„Dawniej sądziłem, że wdzięczność to ciężkie brzemię. Teraz wiem, że to coś, dzięki czemu serce nabiera lekkości. Niewdzięczny człowiek to taki, który stąpa ciężko z sercem i nogami z ołowiu. Ale kiedy poznało się niezwykłą radość wdzięczności dla Boga i człowieka, ziemia staje się piękniejsza; przyjemnie jest liczyć, nie swoje bogactwa, ale długi, nie te małe, które się posiada, ale te wielkie, które jest się dłużnym.“
„O ile ziemia może być niebem, to jest ono nim w szczęśliwym małżeństwie.“
„Ach! Gdyby moją była ziemia cała (…).“
„Świat jest dziwnym miejscem, miejscem niezwykłym i interesującym. Wszyscy ludzie są obłąkani, wszystkie inne zwierzęta są obłąkane, ziemia jest obłąkana, nawet przyroda jest obłąkana.“
„Jest rzeczą niezbędną, aby wszelkiego rodzaju ziemia i kapitał stały się własnością kolektywną.“
„Pędząc tak ciągle do przodu, pamiętajmy: Ziemia jest okrągła.“
„Ziemia – stały ląd, opoka, synonim trwałej i stabilnej podstawy, dającej pewne oparcie stopom. Gdy drży, zagładzie ulegają nie tylko budowle wzniesione ręką ludzką, lecz wali się wówczas w gruzy cały świat zbudowany pieczołowicie przez człowieka na jakże złudnym poczuciu bezpieczeństwa.“
Poprzedni
1
2
3
4
Następny