Gry
Wszystkie emotikony
Slang
Cytaty
Nowy
Strona główna
»
wolność
»
Strona 4
Związane z: wolność
„Wy wszyscy (…) w tej naszej wierze i w jej zakonie szukacie dziś plam, odrzucacie ją pod pozorem, że krępuje wolność waszą, że was pęta. Spójrzcież na tych, którzy zrzucili z siebie tę niewolę: jak żyją i czy im z tym lepiej? Po owocach poznać drzewa, a jakież owoce zrodził libertynizm wasz, który żadnych praw i granic znać nie chce?“
„Jeśli w życiu obozowym, w tym „anus mundi” tyle było poświęcenia, odwagi, miłości drugiego człowieka, a więc zjawisk w tych warunkach – zdawać by się mogło – zgoła niemożliwych, to właśnie dzięki tej wewnętrznej wolności.“
„Wolności siewca w rolę pustynnąWyszedłem rankiem, za gwiazd;Ręką przeczystą, ręką niewinnąW bruzd zbronowanych piachPłodne rzucałem ziarno –Trud poszedł jednak na marne,Myśl tylko błogą straciłem i czas.“
„Nie trzeba wielkiej bystrości, żeby zobaczyć, do czego prowadzi deptanie prawa. Chociaż człowiekowi, nawet wykształconemu, prawo może wydać się nudne. Trzeba doświadczenia, żeby dostrzec, że za suchymi paragrafami kryje się ochrona naszej wolności, ładu, porządku społecznego, że w prawie tkwi ukryte piękno.“
„Ojciec Święty Pius XII mówił cudowne rzeczy o Warszawie, pogrążonej w walce powstańczej o honor i wolność. Nazwał ją: „Miastem opromienionym aureolą wytwornej kultury, miastem dziś przemienionym dla swych własnych synów w ognistą kaźń. Ale nie tylko (…). Nazwał ją „tyglem, w którym oczyszcza się i uszlachetnia złoto najwyższej próby” (15 XI 1944) (…). Niedawne to chwile, gdy przez Archikatedrę biegł front walki. Nacierała nienawiść najeźdźcy, broniła świętych ołtarzy miłość i wiara powstańców warszawskich. Tu na posadzce, którą omywamy dziś wodą poświęconą, płynęły potoki krwi najlepszych synów Stolicy. Tu ułożono z ich ciał istny stos ofiarny, który miał zaświadczyć wobec całej ludzkości, że Polacy giną pro aris et focis (za ołtarze i ogniska domowe) w samym „sercu Stolicy”, w Archikatedrze Świętego Jana. Czy to wylanie krwi ofiarnej nie jest najwierniejszym wyrazem przedziwnej jedności spraw ludzkich i Bożych w Ojczyźnie naszej? Gdy posnęli snem śmierci najlepsi synowie Narodu na sercu Oblubienicy miasta, najeźdźcza nienawiść usypała im kopiec grobowy z kolumn, sklepień i ścian i Katedry, wysadzonej w powietrze przez niemieckie Vernichtungskommando w nadziei, że już się nie porwą do broni. Ale trotyl, który zniszczył 90% murów świątyni, nie zdołał zabić ducha synów Narodu. Kopiec grobowy stał się kolebką zmartwychwstania. Miłość ofiarna dźwignęła mury, a wiara budzi nadzieję na nowe, lepsze życie. Ci, którzy tu padli, pouczyli nas, jak trzeba żyć i umierać w obronie największych świętości Narodu. Padając w obronie Katedry pouczyli nas, że nie wystarczy żyć z wiary: trzeba umieć dać życie za wiarę; nie wystarczy składać Bogu ofiarę z Ciała i Krwi Jego Syna: trzeba oddać własne ciało i krew Ojcu śmierci i życia. Oto „tygiel warszawski”, w którym odmieniło się życie nasze tak bardzo, iż Stolica budziła w całym świecie uczucie podziwu, „które każe nisko pochylić czoła przed męstwem bojowników i ofiar”. „Te ofiary – mówił Pius XII – i ci bojownicy wykazali światu, do jakich to wyżyn wznieść się potrafi bohaterstwo zrodzone i podtrzymywane przez owo tak szlachetne poczucie honoru człowieka i przez silne przekonanie wiary chrześcijańskiej”. (15 XI 1944).“
„Zanim wytnie się drzewa, które owocują, trzeba się dobrze upewnić, czy te, które sadzimy, albo dopiero będziemy sadzić, w ogóle przyniosą owoce.“
„Droga Młodzieży! Jeśli umiesz patrzeć w przyszłość – a my jesteśmy narodem ambitnym, który nie chce umierać! – musisz sobie postawić wielkie wymagania. Musisz wychowywać się w duchu ofiary i do ofiar się uzdalniać. Może bowiem przyjść taka chwila, w której tylko ofiarą będzie można zagwarantować wolność naszej Ojczyźnie!“
„Przebaczenie jest przywróceniem sobie wolności, jest kluczem w naszym ręku od własnej celi więziennej.“
„Naród, w którym rozłożona została rodzina – zanika. Istnieje bowiem biologiczna zależność i więź między rodziną a narodem (…) Naród stanowi ochronę dla rodziny i odwrotnie. W ciężkich czasach bytu narodowego, gdy nie mieliśmy wolności politycznej naród ze wszystkimi swoimi wartościami chronił się w zaciszu i dyskrecji życia rodzinnego. Pamiętam, jak będąc małym chłopcem uczyłem się w domu historii Polski na 24 obrazkach, które ojciec mój wyciągnął gdzieś z ukrycia. Czytaliśmy tę książkę podczas długich zimowych wieczorów. Jakże wiele z tamtych czasów zapadło mi w duszę do dziś dnia. Naród musi uznać prawa rodziny, a zwłaszcza prawo do jej trwałości. I nic z tego przeciwko temu podejmować nie może, bo szkodziłby sam sobie. Na służbie rodziny musi być cały dorobek narodu – jego język, dzieje, obyczaj i tradycje.“
„W Rzymie, w Angelicum, na wykładach ojca Gillet, było sześciu Murzynów i reszta, jak w wieży Babel: Anglicy, Francuzi, Holendrzy i inni, 40 osób, z 30 narodów. Murzyni siedzieli na samym końcu. Obok nich było jedno miejsce wolne, bo nikt nie chciał przy nich usiąść. Wreszcie ja usiadłem. Przychodzili do mnie ci i owi z zapytaniem: „Co ty robisz, po co tam siedzisz?” Mówię: „Bo nikt nie chce tam siedzieć”. „Słaby motyw”, powiada jakiś Francuz. Mówię mu: „To idź, usiądź!” Oczywiście, nie usiadł. Ojciec Gillet mówił strasznie mądre rzeczy. Kiedyś na korytarzu powiedziałem mu: „Ojcze, niech Ojciec tak przemówi do swoich słuchaczy, aby wszyscy zechcieli usiąść przy tych Murzynach”. Na to ojciec Gillet, który trochę umiał po polsku: „Polaki zawsze walczą za naszą wolność i waszą”. Pojechałem stamtąd do Paryża, a Murzyni zostali sami.“
„Wydaje mi się, że nie ma nic bardziej nieprawdziwego (…) kompleks jest czymś chorobliwym, podczas gdy my mieliśmy zdrowe dążenie do wolności, pogwałconej i odebranej nam (…). Nie o kompleks więc idzie (…). Szło o poczucie pogwałconego prawa Narodu do samostanowienia o sobie i do decydowania o swej wolności (…). Przyglądaliście się może kiedyś ptakowi, jak tłucze się w klatce? (…) Chyba nie można mówić: głupi ptak, trzeba raczej powiedzieć: – on się rwie w światy. I każdy, kto uczciwy, ułatwi mu to (…). I nie car miał rację, gdy na Zamku Warszawskim odpowiadał butnie: „Porzućcie wszelkie sny!” – tylko właśnie ci, co padali, obejmując miłośnie otwartą piersią ukrzyżowaną pierś Matki Polki. Tylko oni mieli rację! A my, po stu latach, wiemy to jeszcze lepiej!“
„Dzisiaj często spotykamy się ze zjawiskiem opluwania własnego gniazda. Ludzie, zwłaszcza niezbyt wykształceni, natrząsają się z naszej przeszłości historycznej, nie doceniają wielkiej ofiary, każdej kropli krwi wylanej za naród czy każdej kropli potu z czoła rolnika, która wsiąkła w ziemię ojczystą. To wszystko wskazuje na wielką potrzebę wołania o szacunek dla dziejów narodowych, dla trudów pokoleń, które minęły, dla ich ofiarnej krwi wylanej w powstaniach, w walce o wolność ojczyzny, na wszystkich kontynentach czy w ostatnim powstaniu warszawskim. Chociaż wiele zrywów było nieudanych, jednakże zawdzięczamy im to, że sumieniu międzynarodowemu przypominały o naszym narodzie. Ich praca, trud i ofiarne poświęcenie dało taki rezultat, że obecnie jesteśmy.“
„Gdy człowiek tak bardzo wydobędzie się z siebie, że ma już odwagę być poczytanym za nic, dopiero wtedy jest wolność, wspaniałość i zwycięstwo – najtrudniejsze, bo nad samym sobą.“
„Trzeba zerwać z manią obrzydzania naszych dziejów i dowcipkowania z tragicznych niekiedy przeżyć narodu (…). Nie lękajmy się Najmilsi, że zejdziemy na manowce szowinizmu i błędnego nacjonalizmu. Nigdy nam to nie groziło. Zawsze wykazywaliśmy gotowość do poświęcania siebie za wolność ludów.“
„Jeżeli naród ceni jakąkolwiek wartość wyżej od wolności, straci wolność. Jeżeli tymi wartościami są bogactwo lub bezpieczeństwo, straci je także.“
„Europa ma kompleks holokaustu. (…) Wy mówicie tyle o wolności wypowiedzi, sukces odniosła książka „Kod Leonarda da Vinci”. Można więc dyskutować o Chrystusie, a o holokauście nie? To nie jest historia Boga, to historia ludzi.“
„Ludzie żyją bez praw,bez godności,jak głośno człowiek powinien krzyczeć,by zasłużyć na prawo do wolności.Możesz zatrzymać ołowiane żołnierzyki,by segregować białych i czarnych,lecz kiedy kurz osiądzie,a krew przestanie się lać,jak będziesz spać w nocy?“
„Rzuciłem palenie. To było trudne ale cieszę się, że to zrobiłem. Powiem wam, że powodem jest ta wojna z narkotykami w USA. Rzuciłem bo miałem, kurwa, dość bycia po złej stronie. Wojna z narkotykami jest tak naprawdę wojną z wolnościami obywatelskimi, nie dajcie się znowu ogłupić. Jeśli by się naprawdę o nas martwili to pozbyliby się narkotyku numer jeden w tym kraju jakim są papierosy. Zabijają więcej ludzi niż crack, kokaina i heroina razem wzięte razy 100. Legalnie!“
„(O zabójstwie Johna Kennedy’ego): Idź spać, Ameryko! Twój rząd wykombinował, jak to było naprawdę. Idź spać, Ameryko. Twój rząd znowu kontroluje sytuację. Proszę… Oto… Amerykańscy Gladiatorzy. Oglądać to i zamknąć mordy! Idź spać, Ameryko. Oto Amerykańscy Gladiatorzy. Oto 56 kanałów tego! Oglądajcie, jak te niedorozwoje rozwalają sobie nawzajem łby i gratulują ci życia w kraju wolności. Proszę bardzo, Ameryko… Jesteście wolni, żeby robić to, co wam mówimy.“
„Powiedz mi, gdzie wolność twojaUlice przypominają nieśmiertelne polaUchowaj mnie od szukania przyczynDla których ty zapłaczeszA ja raczej odfrunę.“
Poprzedni
1
…
3
4
5
…
14
Następny