Gry
Wszystkie emotikony
Slang
Cytaty
Nowy
Strona główna
»
wielki
»
Strona 4
Związane z: wielki
„Nie będzie mojego pogrzebu. Będzie wielkie jam session, na którym pojawi się mój duch.“
„O Polsko! Jesteś gorąco kochana i zasługujesz na tę wielką miłość, bo jesteś jak kobieta przepiękna, przekształtna z czarownymi oczami i cudownym głosem, ale w stanie wielkiego zdenerwowania, która sobie samej krwawi piękne ręce o kraty i druty kolczaste, bez innych rezultatów prócz straty zdrowia, sił i krwi.“
„Miłość ojczyzny w Polsce jest niewątpliwie większa niż u innych narodów, i wielkim darem dla Anglii było to, że naród polski, nieumiejący rozumować w sposób polityczny, a oślepiony wypadkami jak błyskawicami, swoją miłość ojczyzny bezsensownie utożsamił z miłością i wiernością wobec Anglii.“
„Wielki mąż stanu rosyjski Sergiusz Witte opisuje rozbój, którego w Pekinie dopuściły się wojska sojusznicze po oswobodzeniu dyplomatów. Doszczętnie zrabowany był pałac cesarski, potłuczona w nim odwieczna porcelana, dzieła sztuki o niewymiernej wartości, porozbijane szafy żelazne z dokumentami. Nawet dokument przymierza z Chinami podpisany przez Mikołaja II i cesarza Chin został wtedy skradziony.“
„Warszawa była fortecą świadomości narodowej, miastem wielkim, jednomyślnym w obronie polskości. Nie było w nim różnicy zdań co do niepodległości Polski – inteligent i robotnik myśleli tak samo i to samo. Politycy sowieccy, chociażby z własnego rewolucyjnego doświadczenia wiedzieli, co to znaczy miasto wielkie, dumne, jednomyślne. Rosyjska policja polityczna nie mogłaby tak łatwo rządzić Polską, gdyby Warszawa żyła, gdyby nie była umarła. Warszawa była węzłem nerwów naszego narodu, rządzących jego siłą, odpornością, organizacją. Zniszczono ten węzeł nerwów, aby cały organizm sparaliżować.“
„Literatura polska jest bogata: proza polska posiada trzech prawdziwie wielkich przedstawicieli: Jana Długosza, Jana Chryzostoma Paska i Henryka Sienkiewicza. Nie każdy naród ma taką reprezentację. Długosz pisał po łacinie tak, że zachwyt to budziło u najsławniejszego ówczesnego humanisty Eneasza Sylwiusza Piccolominiego, a Pasek i Sienkiewicz pisali stylem wykształconym na łacinie. (…) Tak jak Sienkiewicz rozumiał XVII wiek polski, tak rozumiał Rzym starożytny. Zresztą to się łączy między sobą: Polacy XVII wieku wychowani są w umiłowaniu Rzymu. Znowuż najważniejszy jest język. Sienkiewicz opanował literaturę czasów rzymskich i jego polszczyzna w Quo vadis jest właściwie łaciną wypowiedzianą polskimi słowami. Powieść ta pocieszała Polaków w smutnym dla nas wieku XIX majestatycznością Rzymu.“
„Posłowie do Sejmu Wielkiego składali się w dużej liczbie z ludzi, których sejmikom Stanisław August do wyboru zalecał. Tutaj raz jeszcze wypowiedzmy uznanie dla jego sposobu działania. Oto przecież ci przez niego sejmikom rekomendowani ludzie w czasie prac tego sejmu byli bardzo często jego przeciwnikami politycznymi, a więc wskazując kandydatów na posłów, nie starał się on ułatwić wyboru jakimś od siebie zależnym kreaturom, lecz wskazywał na ludzi pewnego typu myślenia. Ludzie przez niego wskazani będą go później zwalczać, ale jakże inne będą już metody tego zwalczania w porównaniu z haniebnej pamięci konfederacją radomską czy barską. Konfederacja barska, walcząc z królem, rozwalała wszelkie instytucje państwowe, nie dopuszczała do zebrania się sejmu czy trybunału – Sejm Wielki, walcząc z królem i dobierając mu władzę, przekazywał tę władzę natychmiast jakiejś innej instytucji państwowej.“
„Historycy polscy przeważnie pomijają epokę tych kilku sejmów, ponieważ historycy lubią wydarzenia o większym tempie. A jednak jest to okres, w którym pod uporczywym, wytrwałym kierownictwem Stanisława Augusta dokonywał się w psychologii społeczeństwa polskiego wielki i zbawienny przełom. Wzrastała moralność społeczna, rodziło się poczucie nowoczesnej państwowości. Dekadencja wieku XVII uciekła, jak uciekają duchy, gdy zapieje trzeci kur.“
„Liberum veto było tylko potworną formą prawną tego, co się działo wewnątrz Polski. A treścią wewnętrzną Polski ówczesnej był zanik czynnika państwowego na rzecz czynnika partyjnego. Partyjność – oto co zgubiło Polskę w XVIII wieku! Polska była krajem ludniejszym i bogatszym od wielu innych krajów w Europie. Ale – to takie proste – siła państwowa Polski była rozparcelowana przez partie, które prowadziły niezależnie od władzy państwowej pertraktacje z państwami obcymi. A więc zamiast jednej Polski było ich kilka małych: Polska Potockich, Polska Familii, Polska Branickiego, Polska radziwiłłowska. Sama Polska Potockich była może silniejsza od niejednego państwa. Ale cóż z tego, kiedy polityka Potockich była zaraz anulowana przez politykę Czartoryskich ze względu na zasadę konkurencji partyjnej. W ten sposób całe to wielkie państwo stawało się zerem siły politycznej.“
„Wyobraźnię podnieca niesłychanie tajemniczość. Kiedyś, kiedy ciągle objeżdżałem Europę, wjeżdżając do jakiegoś miasta, zaraz kupowałem plan tego miasta i już nikogo nie pytając, obchodziłem główne ulice i zwiedzałem interesujące gmachy. Potem zrozumiałem, że w ten sposób pozbawiałem siebie głównego uroku podróży, którym jest nieznaność, niespodziewaność. Zrozumiałem, że podróż jest rozkoszna taka właśnie, jaką pamiętam z dzieciństwa, kiedy rozbudzono mnie w wagonie i rozespanego wsadzono do karety; była to noc czy późny wieczór i przez okna tej karety widziałem tylko wielkie ulice, niespodziewane ich skręty w ciemne zaułki, cienie kościołów czy pomników, policjanta na koniu, który czegoś stał przy oknie naszej karety, gdy stanęła. Zdaje się, że to był Wiedeń. Nie darmo światłocień Caravaggia zachwyca nas w wieku XVII. Najciekawiej jest, jak czegoś nie wiemy.“
„Rada Narodowa urzędująca w Angers nie zajmowała się huraganem dziejowym; zajmowała się walką ze zmarłym cztery lata wcześniej Józefem Piłsudskim i sanacją oraz walkami między sobą. Każdy minister miał tu swoich stronników i w ten sposób podstawiał nogę innemu ministrowi. Za szybami była wojna i wielkie manewry dyplomatyczne; ale nie patrzono przez okna, zresztą była tam noc, w której nic nie umiano odróżnić. Na polityce zagranicznej znano się tyle, co kura na pieprzu. Natomiast walki z sanacją były święte, walki międzykliczkowe były pasjonujące.“
„Nigdy nie byłem zwolennikiem szkoły mesjanistycznej ani poglądów historyków, pisarzy i publicystów utrzymujących, że Polacy są najdoskonalszym narodem na świecie. Oczywiście, że Polacy, jak wszystkie wielkie, historyczne narody, posiadają i cnoty, i wady, a nasza kariera narodowa, od XVII wieku wciąż tocząca się w dół, wskazywałaby nawet, że wady górują nad zaletami. A jednak, charakteryzując Polaków, jedną cechę uznać należy za pewnik, za aksjomat. Byliśmy zawsze narodem kochającym wolność, i to nie tylko wolność narodu, lecz i wolność człowieka; despotyzm nigdy nie miał u nas powodzenia.“
„Powstanie warszawskie było najbardziej bohaterskim epizodem tej wojny. Zdarzało się w historii, że lud wielkiego miasta wyrywał broń z rąk okupanta i wzniecał rozruch, trwający trzy dni, czy tydzień. Ale tutaj z podziemi wyszło wojsko, chwyciło niemieckich żołnierzy za ręce i potem przez 63 dni toczyło wspaniałą wojnę, zdobywając oręż na nieprzyjacielu. Niemcy musieli skierować przeciwko powstaniu, poza wojskami pomocniczymi, aż pięć swoich dywizji. Walka pięciu dywizji ze spiskiem konspiracyjnym, przez przeszło dwa miesiące, była dotychczas nieznana historii wojen.“
„Św. Franciszek to wielki człowiek, który chciał zbliżyć życie do Ewangelii. Wyprawy krzyżowe miały na celu odebranie niewiernym Ziemi Świętej przy pomocy mieczów. Św. Franciszek chciał, aby nawrócili się ci poganie, którzy nią władali. Zbyteczne jest objaśniać, iż była to metoda bliższa nauki Pana Jezusa.“
„Warszawa została zniszczona bardziej niż Berlin, klęska Polski w tej wojnie, w której Polacy walczyli w obozie zwycięzców, jest większa od klęski Niemiec. Sowietom zależało na zniszczeniu Warszawy, a tak się pomyślnie dla nich składało, że dla tego zniszczenia nie trzeba było używać sowieckich armat ani pocisków. Od czegóż patriotyzm polski! Jest on wielki i wspaniały. Ale ma właściwość bezrozumnego dynamitu. Wystarczy do niego przyłożyć zapałkę prowokacji, aby wybuchł. Powstanie warszawskie bije wszystkie rekordy wytrzymałości. Przez wiele setek lat, dopóki istnieć będzie naród polski, każdy Polak będzie przyznawał, że powstanie warszawskie było samobójczym szałem, i będzie miał do niego synowską tkliwość i miłość. Będzie z niego dumny…“
„Jeden wielki polityk, na przykład Napoleon, to wódz. Ale gdy talenty, geniusz polityczny przechodzą z ojca na syna, na wnuka i prawnuka, powstaje wielka dynastia. Zdarza się to w dziejach bardzo rzadko. Ale prawdziwie wielka była właśnie rodzina Jagiełły. Giedymin, Olgierd, nawet Jagiełło, i zdolniejszy, i większy od niego Witold, a później największy z nich wszystkich Kazimierz Jagiellończyk.“
„Ludzie o przeroście zmysłu architektonicznego, ludzie lubujący się w jasności organizacyjnej, skłonni są wierzyć, że stosunki polityczne świata są regulowane przez jakąś wszechpotężną organizację, niczym przez wszechmocne ziemskie bóstwo, które przewiduje i kształtuje każde wydarzenie polityczne. Ludzie ci nie zdają sobie sprawy, że każdy czyn, każdy wypadek polityczny mieści w sobie atomy rzeczy wielkich i atomy rzeczy małych, małostkowych, przypadkowych.“
„W moim głębokim przekonaniu Polki żadnych praw politycznych nie potrzebowały, bo zawsze rządziły naszym krajem. I Konstytucja 3 maja, i powstania, i inne wielkie wydarzenia w Polsce były dziełem nie tyle Polaków, ile Polek, które według znanego przysłowia były szyją kręcącą głową w tę lub inną stronę. Naród polski jest narodem, w którym rządzą nie mężczyźni, lecz kobiety. Nie posiadają one wielu cech dodatnich kobiet zachodnioeuropejskich, są bardziej niechlujne w gospodarstwie domowym, ale natomiast są od mężczyzn odważniejsze w boju, w ofiarności, w uobywatelnieniu. Ich tkliwość wobec dzieci jest godna jak największego podziwu.“
„Znam tylko jednego wyraźnego, zdecydowanego i świadomego wroga Chrystusa. Nazywał się Adolf Hitler. Nie ogłaszał co prawda swej nienawiści, ze względów oportunistycznych, ale przy każdej okazji występował przeciwko chrystianizmowi. Na jednej konferencji mówił Hitler, że wielkość dawnego Rzymu zniszczona była przez chrześcijaństwo. Znać z tekstu jego przemówienia, jak wielką w tej chwili czuł nienawiść do chrześcijaństwa.Było to konsekwentne. Ideologia Hitlera opierała się nie na miłości bliźniego, lecz na nienawiści do innych narodów. Była to ideologia wybitnie z czasów przedchrześcijańskich.A jednak Adolf Hitler, wielki zbrodniarz, był także bardzo nieszczęśliwy w minucie swej śmierci.“
„Gniewa mnie przydomek „wielkiego” nadawany Kazimierzowi Łokietkowiczowi. W sposób zupełnie mitomański przypisuje się temu człowiekowi myśli, projekty, programy, ideologie, które mu nigdy do głowy nie przychodziły i i przyjść nie mogły, ponieważ urodziły się w polskiej frazeologii dopiero w XIX wieku. Nie wypowiadam się w sprawie Kazimierza Łokietkowicza jako prawodawcy, bo tej sprawy nie znam, lecz jako kierownik państwa zasłużył sobie tylko na jeden tytuł, to jest rozbiorcy państwa polskiego, co na niezbitych jest oparte dowodach i dokumentach.“
Poprzedni
1
…
3
4
5
…
22
Następny