Gry
Wszystkie emotikony
Slang
Cytaty
Nowy
Strona główna
»
wielki
Związane z: wielki
„Nowy Jork to jeden wielki tygiel, w którym od zawsze było miejsce na wszystko.“
„Czasami bardziej słyszę publiczność niż Chrisa, który stoi obok mnie. Ciekawe jest też, jak w różnych miastach skandują „Soundgarden” – fatalnie trzysylabowy zespół. Na Florydzie po prostu krzyczą: „Garden, Garden”. W Niemczech każdą sylabę akcentują z jednakową dzikością. W Wielkiej Brytanii wołają: „Mud-hon-ey”.“
„Jego wielki mózg zmuszał go do takiego postępowania co najmniej raz w miesiącu w ciągu trzech ostatnich lat – do wynajmowania obcych ludzi, którzy mieli go związać i nieco poddusić. Cóż za metoda na przetrwanie!“
„Ziemianie są wielkimi specjalistami od wyjaśnień.“
„Jednak niektóre z tych bzdur były szkodliwe, gdyż maskowały wielkie zbrodnie. Na przykład nauczyciele w Stanach Zjednoczonych Ameryki w kółko wypisywali na tablicach tę datę, każąc dzieciom zapamiętywać je z dumą i radością:1492Nauczyciele mówili dzieciom, że w tym roku ludzie odkryli ich kontynent. W rzeczywistości w roku 1492 miliony istot ludzkich żyły na tym kontynencie pełnym, bogatym życiem. Po prostu w tym roku rozbójnicy morscy zaczęli ich oszukiwać, łupić i mordować.A oto inny przykład szkodliwej bzdury, jakiej uczono dzieci: że rozbójnicy morscy w końcu utworzyli rząd, który stał się kagańcem wolności dla istot ludzkich na całym świecie. (…)W rzeczywistości rozbójnicy morscy, którzy mieli największy udział w tworzeniu nowego rządu, trzymali niewolników. Używali ludzi zamiast maszyn i nawet kiedy już zniesiono niewolnictwo jako zbyt kompromitujące, oni i ich potomkowie nadal traktowali prostych ludzi jak maszyny. (…)A dzięki czemu piraci mogli zabierać każdemu, co chcieli? Bo rozporządzali najlepszymi na świecie okrętami, byli najgorszymi ludźmi i mieli proch, czyli mieszaninę azotanu potasu, węgla drzewnego i siarki. (…)Główny jednak oręż piratów stanowiła ich umiejętność zaskakiwania innych. Nikt nie mógł uwierzyć, że można być aż tak zachłannym i bezlitosnym, a potem było o wiele za późno.“
„Ziemianie przez cały czas zachowywali się tak, jakby z nieba obserwowało ich jakieś wielkie oko – i jakby to wielkie oko bez końca łaknęło rozrywki.Wielkie oko było nienasyconym wielbicielem teatru. Wielkiemu oku obojętne było, czy na Ziemi grają komedię czy tragedię, czy farsę, czy satyrę, czy zawody lekkoatletyczne, czy wodewil. Żądało jedynie, aby spektakl zrobiony był z rozmachem – dla Ziemian zaś to żądanie było równie nieodparte, jak siła ciążenia.Żądanie było tak kategoryczne, że Ziemianie nie robili prawie nic innego, tylko grali, grali dniem i nocą – a nawet we śnie.Wielkie oko było jedyną publicznością, jaką Ziemianie się przejmowali. Autorami najwymyślniejszych spektakli byli ci Ziemianie, którzy żyli w najokrutniejszej samotności. Ich jedyną publicznością było rzekome wielkie oko.“
„Życie i rodzina to wielki skarb, a nie pieniądze, samochody, wygodny dom czy komputer.“
„Jaki sens ma dogadzanie pospólstwu? To po prostu zwierzęta – bo wszystko co godne podziwu w człowieku jest wynikiem specjalnego wychowania. „Równość” jest bzdurą – ale wielkie opactwo lub katedra pokryta mchem są wzruszającą rzeczywistością. Dobre dla nas jest zabezpieczenie i przechowanie wartości i warunków, które stworzyły wielkie opactwa i pałace oraz malownicze miasta otoczone murami, żywe pejzaże wież i kopuł, luksusowe gobeliny, jak również fascynujące książki, obrazy i posągi, kolosalne organy z ich szlachetną muzyką, a także bohaterskie czyny na polach bitewnych. Oto wszystko co dobre w życiu: zabierz je i nie ma nic dla czego człowiek o wyrafinowanym guście mógłby żyć.“
„Wraz z kapitulującym wojskiem Armii „Poznań” odeszli do niewoli wszyscy d-cy wielkich jednostek. Z samolotu który przyleciał do Warszawy 27 września, a odleciał do Bukaresztu 28 września nie skorzystał ani generał Rómmel, ani ja. Uważaliśmy za swój obowiązek dzielić losy żołnierzy, którym nie byliśmy w stanie dać laurów zwycięstwa.“
„Mądrze rzecze Ibn Schacabao, że szczęśliwym jest grób, gdzie nie spoczywa czarownik i szczęśliwe jest nocą miasto, gdzie wszyscy czarownicy zostali spaleni na proch. Stare plotki głoszą bowiem, iż dusza zaprzedanego diabła nie zawiera sił w cmentarnej glinie, ale w tłuszczu i rozkazuje Robakowi, który pożera; aż z gnijących tkanek budzi się nowe upiorne życie, a leniwi żyjący w ziemi pod mordercą modelują i wypełniają jego puste wnętrze, aż napęcznieje do monstrualnych rozmiarów. Wielkie otwory wykopano w sekrecie w miejscach, gdzie wystarczyłyby zwyczajne pory, istoty zaś, które winny pełzać, nauczyły się stąpać jak ludzie.“
„Konsumpcja na pokaz dóbr najlepszej jakości jest sposobem zdobywania prestiżu przez przedstawiciela klasy próżniaczej. Im staje się bogatszy, tym trudniej mu samodzielnie podołać zadaniu i dać odpowiednie świadectwo swego dobrobytu. Zaczyna więc korzystać z pomocy przyjaciół i współzawodników, którym rozdaje wartościowe podarunki i dla których urządza kosztowne przyjęcia i zabawy. Zwyczaj rozdawania podarunków i urządzania uroczystości miał zapewne inną genezę, jednakże niezwykle wcześnie zaczął służyć owej naiwnej ostentacji i charakter ten zachował do dzisiaj. Jest ona racją istnienia tego obyczaju o bardzo długiej tradycji. Niezwykle kosztowne zabawy, takie jak potlacz lub wielkie przyjęcie, szczególnie dobrze pełnią tę funkcję: rywal staje się jednocześnie środkiem do osiągnięcia nad nim zwycięstwa; gość konsumuje w zastępstwie swego gospodarza, będąc jednocześnie świadkiem konsumowania nadmiaru dóbr, z którym sam gospodarz nie dał sobie rady, a jednocześnie ma okazję stwierdzić znakomite opanowanie przez gospodarza przepisów etykiety.“
„Wraz z rozwojem ekonomicznym oraz zanikiem wielkich polowań i wojen, upadkiem dziedzicznej władzy i urzędu kapłańskiego, zmniejszają się możliwości nieprodukcyjnego wyładowania ludzkiej skłonności do działania w sposób zapewniający dobrą reputację.“
„Oczywiste twierdzenie, że zasada nienaruszalności własności prywatnej jest sprzeczna z zasadą czy obyczajem dążenia do bogactwa i zdobywania uznania – poprzez konsumpcję na pokaz, nie wymaga chyba specjalnego uzasadnienia. Większość przestępstw związanych z naruszeniem własności – zwłaszcza wielkich przestępstw – ma źródło w tej sprzeczności. Jest również rzeczą powszechnie znaną, przysłowiową nawet, że w przypadku przestępstw przynoszących wielką fortunę przestępcy kara nie jest tak wysoka ani potępienie tak znaczne, jakich należałoby oczekiwać w świetle naiwnie pojmowanego kodeksu moralnego. Złodziej lub oszust, któremu przestępstwo umożliwiło zyskanie wielkiego bogactwa, łatwiej niż drobny złodziej uniknie rygorystycznego wymiaru sprawiedliwości, a na dodatek dzięki zdobytemu bogactwu i ostentacyjnemu wydawaniu swych nieregularnych dochodów zyska pewne quantum dobrej reputacji“
„Zawody tworzą pewne szczeble hierarchii w zależności od prestiżu. Te z nich, które wiążą się bezpośrednio z wielką własnością, cieszą się najwyższym prestiżem spośród zawodów «ekonomicznych». Następny szczebel zajmują zawody służące najbardziej bezpośrednio wielkiej własności i finansom, a więc bankowość i prawo. Zajmowanie się bankowością może się wiązać z posiadaniem wielkiej własności, co niewątpliwie wpływa na prestiż tego zawodu. Zawód prawnika nie budzi takich skojarzeń, ale podstawą jego wysokiego prestiżu jest służenie wyłącznie celom konkurencji, bez cienia użytkowości. Prawnik nie zajmuje się niczym innym jak tylko techniką łupieżczego oszustwa, stosując kruczki prawne dla zapewnienia sukcesu klientom lub udaremnienia go ich rywalom, dlatego powodzenie w tej profesji świadczy o wielkiej barbarzyńskiej przebiegłości, która zawsze budziła podziw i lęk.“
„Żadna klasa społeczna, nawet znajdująca się na dnie nędzy, nie zaniedbuje całkowicie konsumpcji na pokaz. Ostatnie jej przejawy są porzucane dopiero pod naciskiem ostatecznej konieczności. Trzeba wielkiej nędzy i potwornych warunków, by ludzie odrzucili ostatnią błyskotkę i ostatni pozór «przyzwoitej» pozycji materialnej. Nie ma takiej klasy ani takiego kraju, który do tego stopnia ugiąłby się pod naporem potrzeb biologicznych, aby wyrzec się wszelkiego zaspokojenia tej wyższej czy, jak kto woli, duchowej potrzeby.“
„Środki komunikacji i ruchliwość ludności wystawiają teraz jednostkę na obstrzał spojrzeń wielkiej liczby osób, dla których jedyną podstawą do oceny jej pozycji są konsumowane przez nią publicznie dobra i może jeszcze dobre maniery. Podobnie, choć w inny sposób, działa nowoczesna organizacja przemysłu. Wytwarza ona wielkie skupiska ludzi mieszkających w sąsiednich domach, których nie łączy żadna więź poza tym, że obok siebie mieszkają; sąsiedzi najczęściej nie są sąsiadami ani nawet znajomymi w sensie społecznym. Mimo to ich dobra opinia jest czymś niezwykle ważnym i użytecznym. Jedynym dostępnym sposobem udokumentowania tym obojętnym obserwatorom swojej pozycji majątkowej jest nieustanne demonstrowanie swoich możliwości płacenia. Nowoczesne społeczeństwo dostarcza również wielu okazji pokazania się publicznie wśród ludzi nieznajomych, np. w kościele, teatrze, na dancingu, w hotelu, parku, sklepie itp. Po to, by zrobić wrażenie na przygodnych obserwatorach i czuć się dobrze będąc przez nich obserwowanym, trzeba, aby symbole „pozycji materialnej” były widoczne dla wszystkich na pierwszy rzut oka. Oczywiste jest więc, że obecny kierunek rozwoju społeczno-ekonomicznego działa na rzecz konsumpcji na pokaz kosztem próżnowania na pokaz.“
„Życie domowe większości klas społecznych jest stosunkowo skromne w porównaniu z wielkim splendorem publicznej części życia, która odbywa się na oczach obserwatorów. Wtórną konsekwencją tego zjawiska jest zwyczaj ukrywania życia prywatnego przed oczami widzów. Ludzie utrzymują w tajemnicy przed sąsiadami tę część swej prywatnej konsumpcji, która może się odbywać w odosobnieniu, nie przynosząc ujmy. Stąd troska, aby postronni nie mogli obserwować życia domowego, rozpowszechniona w większości społeczeństw gospodarczo rozwiniętych i stąd, jako cecha wtórna, zwyczaj przestrzegania prywatności i rezerwa w stosunkach z ludźmi, charakteryzujące kodeks postępowania wyższych klas w każdym społeczeństwie. Niska stopa urodzeń wśród klas społecznych, na które nakaz prestiżowego wydawania pieniędzy wywiera największy nacisk, da się również wyprowadzić z nakazów marnotrawstwa na pokaz wyznaczającego poziom życiowy. Pociągająca za sobą znaczny wzrost kosztów konsumpcja na pokaz, która wymaga przyzwoitego utrzymania, działa w tym przypadku jako poważna przeszkoda. Jest to prawdopodobnie najbardziej efektywny z motywów prowadzących do kontroli urodzeń zalecanej przez Malthusa.“
„Jeśli sytuacja majątkowa pana pozwala na to, rosnące potrzeby w zakresie usług osobistych wymagają powołania specjalnej kategorii służby osobistej. Osoba pana, jako wcielenie godności, honoru i szlachetności, staje się czymś niezwykle ważnym, co pociąga za sobą rozliczne konsekwencje. Zarówno ze względu na zajmowaną pozycję, jak na szacunek do samego siebie, wielki pan musi mieć do dyspozycji wyspecjalizowaną służbę, której żadne uboczne zajęcia nie odrywałyby od zaszczytnej dbałości o jego cenną osobę. Taka wyspecjalizowana służba potrzebna jest bardziej na pokaz niż do wykonywania rzeczywistych usług. Poza funkcją reprezentacyjną, zaspokaja ona jeszcze dodatkowo żądzę władzy pana. Oczywiście, prowadzenie coraz większego domu mogło wymagać dodatkowych rąk do pracy, jednakże nie to było główną przyczyną zwiększenia ilości służby, ponieważ zwiększenie to było na ogół dyktowane nie dążeniem do większej wygody, lecz chęcią podniesienia własnego prestiżu w oczach sąsiadów.“
„Kobiety i inni niewolnicy są wysoko cenieni zarówno jako dowody bogactwa, jak też jako środki jego gromadzenia. Wśród plemion pasterskich nabycie niewolników jest taką samą inwestycją podejmowaną z myślą o zysku, jak nabycie bydła. Niewolnictwo kobiet wywarło tak wielki wpływ na życie ekonomiczne w okresie kultury quasi-pokojowej, że np. w czasach Homera kobieta stała się jednostką miary wartości. Nie jest istotne wśród jakich plemion to miało miejsce – istotny jest fakt, że niewolnictwo stało się podstawą systemu produkcji i że niewolnikami były zwykle kobiety. Powszechną i podstawową formą stosunków międzyludzkich w tym okresie jest stosunek pana i sługi. Uznanym dowodem bogactwa – posiadanie wielu kobiet oraz innych niewolników, których zadaniem było obsługiwanie osoby swego pana oraz produkowanie dóbr dla niego.“
„Coś mi się zdaje, że poezja współczesna to jeden wielki pic, który powstaje nie z żadnego natchnienia, ale zupełnie przypadkiem, wtedy gdy ktoś zapisuje prozę na małym kawałku papieru.“
1
2
…
22
Następny