Gry
Wszystkie emotikony
Slang
Cytaty
Nowy
Strona główna
»
węgiel
Związane z: węgiel
„Jednak niektóre z tych bzdur były szkodliwe, gdyż maskowały wielkie zbrodnie. Na przykład nauczyciele w Stanach Zjednoczonych Ameryki w kółko wypisywali na tablicach tę datę, każąc dzieciom zapamiętywać je z dumą i radością:1492Nauczyciele mówili dzieciom, że w tym roku ludzie odkryli ich kontynent. W rzeczywistości w roku 1492 miliony istot ludzkich żyły na tym kontynencie pełnym, bogatym życiem. Po prostu w tym roku rozbójnicy morscy zaczęli ich oszukiwać, łupić i mordować.A oto inny przykład szkodliwej bzdury, jakiej uczono dzieci: że rozbójnicy morscy w końcu utworzyli rząd, który stał się kagańcem wolności dla istot ludzkich na całym świecie. (…)W rzeczywistości rozbójnicy morscy, którzy mieli największy udział w tworzeniu nowego rządu, trzymali niewolników. Używali ludzi zamiast maszyn i nawet kiedy już zniesiono niewolnictwo jako zbyt kompromitujące, oni i ich potomkowie nadal traktowali prostych ludzi jak maszyny. (…)A dzięki czemu piraci mogli zabierać każdemu, co chcieli? Bo rozporządzali najlepszymi na świecie okrętami, byli najgorszymi ludźmi i mieli proch, czyli mieszaninę azotanu potasu, węgla drzewnego i siarki. (…)Główny jednak oręż piratów stanowiła ich umiejętność zaskakiwania innych. Nikt nie mógł uwierzyć, że można być aż tak zachłannym i bezlitosnym, a potem było o wiele za późno.“
„Z jednej strony – Brytyjczycy importują niemal 50 milionów węgla, przy zużyciu rocznym na poziomie 64 mln ton, choć ich własne pokłady obliczane są na 3,2 miliarda. Z drugiej, likwidacja kopalń nie tylko pozbawiła środków do życia dziesiątki tysięcy ludzi, nie tylko zamordowała całą kulturę górniczej working-class, gdzie z 230 tysięcy górników zostało koło 6 tysięcy, nie tylko stworzyła miasta-widma, wypełnione bezrobotnymi w trzecim pokoleniu – ale także stała się zaczątkiem tego, co dziś wielbiciele pani Thatcher uważają za największą brytyjską bolączkę: wielkiej zależności od socjalu. W ciągu dekady jej rządów – które poza walką z górnikami, oznaczały generalną dezindustrializację – zwalniani masowo uciekali na rentę, toteż liczba Brytów niezdolnych do pracy z powodu choroby wzrosła z 770 tysięcy do 1,6 miliona. I to mimo, iż w szczycie rządów Thatcher bezrobocie wynosiło 12 procent – ponad dwa razy więcej, niż kiedy obejmowała władzę. W dniach po śmierci „Żelaznej Damy” najpopularniejszą piosenką w brytyjskim internecie była „Ding-dong, the witch is dead” („Dzyń dzyń, wiedźma nie żyje”). Inaczej mówiąc pytanie o to, czy jakiś polityk będzie dla Polski „prawdziwą Thatcher” to trochę jakby zapytać, czy daje nadzieję na bycie prawdziwą epidemią syfilisu.“
„Bo z Rochem łączyło ją więcej chemii niż węgiel i fluor w teflonowej patelni.“
„Energia elektryczna jest wszechobecna w nieograniczonych ilościach i może zasilać maszynerię świata bez potrzeby węgla, gazu czy innych paliw.“
„Skoro wychodzi na plac słowo „masoni“, można być pewnym, że bezmyślność i głupota są za węgłem.“
„Większość ludzi nie docenia wagi zagrożenia. Proces topnienia lodowców postępuje bardzo wyraźnie. Planeta podgrzewa się jak garnek. Jedynym istotnym przeciwdziałaniem jest nałożenie podatku od węgla.“
„„w Kalifornii nie trzeba mieć domu, bo nigdy nie jest zimno” mówi Slim i śmieje się radośnie. „Rany w życiu nie widziałaś takich ślicznych słonecznych dni, że przez większość roku nawet nie potrzeba płaszcza ani węgla do ogrzewania domu ani zimowych butów ani nic. I nigdy nie umiera się z gorąca w lecie tam na północy we frisco i Oakland i okolicach. Mówię ci, to jest miejsce do życia. I nie da się już pojechać dalej w Ameryce, zostaje tylko woda i Rosja”.„A co jest złego w Nowym Jorku?” warczy matka Sheili.„Och, nic!” Slim pokazuje na okno, „Ocean Atlantycki przynosi diabelne wiatry w zimie i jakiś szatański syn przenosi te wiatry na ulice, tak że człowiek może zamarznąć na progu. Bóg zawiesił słonce nad wyspą Manhattan, ale diabeł nie wpuści go w twoje okno, chyba że kupisz sobie mieszkanie w domu wysokim na mile, ale wtedy nawet nie można wyjść odetchnąć powietrzem, bo można spaść tę milę na dół, o ile w ogóle cię stać na takie mieszkanie. Można pracować, ale wtedy w ogóle nie ma się czasu, bo osiem godzin pracy to dwanaście bo trzeba doliczyć te wszystkie metra, autobusy, windy, tunele, promy, schody i znowu windy i jeszcze czekanie, bo to wielkie i beznadziejne miasto. Ale nie, w Nowym Jorku nie ma nic złego.“
„Azotany i fosforany to nie ziemia, tak jak nie jest ziemią najdłuższe nawet włókno bawełny. A węgiel, sól, woda czy wapno to nie człowiek. Człowiek jest tym wszystkim, ale i czymś ponad to, a ziemia jest czymś więcej niż jej chemiczne składniki.“