Gry
Wszystkie emotikony
Slang
Cytaty
Nowy
Strona główna
»
utrzymać
Związane z: utrzymać
„Ludzie mają tę wadę, że wszyscy chcą budować, a nikt nie chce zająć się utrzymaniem porządku i remontem.“
„W społeczeństwie, w którym wszystkie niemal dobra są własnością prywatną, dążenie do zdobycia środków utrzymania jest potężną i stałe aktualną pobudką działania biedniejszych warstw ludności. Potrzeba zapewnienia sobie bytu i minimalnych wygód może przez jakiś czas być dominującym motywem zdobywania dóbr przez klasy pracujące fizycznie, których byt opiera się na niepewnych podstawach, które posiadają mało i gromadzą mało. Jednakże w toku dalszej analizy okaże się, że nawet wśród tych ubogich klas rola potrzeb fizycznych nie jest tak wielka, jak się czasem sądzi. Natomiast wśród klas społecznych zajętych głównie gromadzeniem bogactw motyw zdobycia środków utrzymania lub podstawowych wygód życiowych nie odgrywał nigdy zasadniczej roli. Podstawą powstania i rozwoju własności jako instytucji społecznej nie była potrzeba zdobycia minimum środków egzystencji. Istotną pobudką była od początku chęć wyróżnienia się spośród innych poprzez bogactwo i żaden inny motyw – chyba na krótko i wyjątkowo – nie wysunął się na pierwsze miejsce w dalszym rozwoju systemu własności.“
„Starannie strzyżony trawnik jest czymś pięknym w oczach ludzi, którzy mają wrodzoną skłonność do znajdowania przyjemności w patrzeniu na dobrze utrzymaną łąkę lub pastwisko.“
„Można prawdopodobnie powiedzieć, że prestiżowe, ostentacyjnie marnotrawne wydatki, będące podstawą dobrego samopoczucia psychicznego, stają się z czasem bardziej niezbędne niż wiele wydatków służących zaspokojeniu „niższych” potrzeb związanych z dobrym samopoczuciem fizycznym lub zgoła koniecznych dla utrzymania się przy życiu.“
„Najczęstszą przyczyną zatrudniania służby domowej w średniozamożnym domu jest oficjalnie niemożność podołania pracy, której wymaga od członków rodziny prowadzenie dużego nowoczesnego domu. Natomiast przyczyny tej niemożności są dwie: 1) wszyscy członkowie rodziny mają zbyt dużo „obowiązków towarzyskich” oraz 2) praca domowa jest zbyt ciężka i jest jej zbyt wiele. Można je zatem przeformułować w sposób następujący: 1) tyrańska zasada przyzwoitości nakłada na tych ludzi obowiązek poświęcania swego czasu i wysiłku praktykowaniu próżnowania na pokaz w postaci spotkań towarzyskich, przejażdżek, przynależności do klubu, uprawiania sportu czy działalności charytatywnej i temu podobnych zajęć towarzyskich. Ludzie poświęcający tym zajęciom swój czas i siły wyznają prywatnie, że wszystkie te czynności – jak również związane z nimi dbałość o strój i inne przejawy próżnowania na pokaz – są niezwykle uciążliwe, ale, niestety, nieuniknione. 2) Na skutek obowiązku konsumpcji dóbr na pokaz mechanizm życia domowego stał się tak skomplikowany i uciążliwy w prowadzeniu, że chcąc utrzymać na odpowiednim poziomie mieszkanie, umeblowanie, liczne antyki, bibeloty, dbać o stroje i zachować ceremoniał posiłków, konsumenci wszystkich tych dóbr nie mogą samodzielnie dać sobie rady z tą wielką machiną. Osobisty kontakt z ludźmi wynajętymi do pomocy w codziennych zabiegach koniecznych do utrzymania się „na poziomie” jest na ogół nieprzyjemny, lecz cierpi się ich obecność, a nawet się im płaci, by złożyć na ich barki część tej niezbędnej a uciążliwej konsumpcji. Znoszenie obecności służby domowej i specjalnej służby osobistej jest w dużym stopniu zrzeczeniem się wygód osobistych na rzecz wewnętrznej potrzeby utrzymania się na poziomie.“
„Istnienie klasy próżniaczej stanowi przeszkodę w rozwoju kulturalnym społeczeństwa i działa bezpośrednio; 1) przez właściwą sobie inercję; 2) poprzez zarażanie przykładem marnotrawstwa na pokaz i konserwatyzmu; oraz pośrednio 3) poprzez nierówny podział bogactwa i środków utrzymania, na których opiera się samo istnienie tej klasy.“
„Przedstawiciele klasy próżniaczej – prócz zainteresowania wiedzą klasyczną – najczęściej studiują prawo i politykę, a szczególnie problemy administracji. Te tak zwane nauki są właściwie zbiorem maksym ułatwiających sprawowanie władzy przez klasę próżniaczą w oparciu o zasadę własności. Tak więc zainteresowanie tymi dyscyplinami naukowymi nie wypływa na ogół wyłącznie z pobudek intelektualnych i nie ma charakteru czysto poznawczego. Jest ono podyktowane praktycznymi potrzebami wynikłymi z racji panowania klasy próżniaczej nad resztą społeczeństwa. W swej genezie rządzenie ma charakter łupieżczy i stanowi nieodłączną część archaicznego modelu życia klasy próżniaczej. Polega na kontrolowaniu i stosowaniu przymusu wobec ludności, z pracy której klasa próżniacza czerpie środki na swe utrzymanie.“
„Z drugiej strony warto zwrócić uwagę, że negatywne znaczenie pojęcia „marnotrawstwo w mowie potocznej ukształtowane zostało pod wpływem instynktu pracy. To powszechne potępienie marnotrawstwa sprawia, że przeceny człowiek, by być w zgodzie z samym sobą, musi dopatrywać się we wszystkich ludzkich wysiłkach i przyjemnościach dążenia do utrzymania lub podwyższenia dobrobytu ogólnego. Każdy fakt ekonomiczny, by zyskać całkowitą aprobatę, musi wykazać się ponadindywidualną użytecznością – użytecznością z ogólnoludzkiego punktu widzenia. Indywidualna korzyść jednostki, uzyskana kosztem innych jednostek, nie zadowala «ekonomicznego sumienia» ludzi, dlatego też współzawodnictwo w wydawaniu pieniędzy nie znajduje aprobaty.“
„Gdyby żadne inne procesy ekonomiczne ani elementy współzawodnictwa nie zakłócały działania opisanego mechanizmu, w wyniku walki o pieniądz ludzie staliby się przedsiębiorczy i oszczędni. Efekt taki da się rzeczywiście zaobserwować wśród klas niższych, dla których normalnym sposobem zdobywania środków utrzymania jest praca produkcyjna. Odnosi się to szczególnie do klas pracujących w osiadłych społeczeństwach rolniczych, w których istnieje pewien podział własności i których prawa oraz obyczaje zapewniają tym klasom mniej lub bardziej określony udział w użytkowaniu produktów swojej pracy. Klasy niższe nie mogą w żaden sposób uniknąć pracy, więc fakt, że pracują, nie jest dla nich poniżający, przynajmniej wobec innych członków tej klasy. A nawet odwrotnie, ponieważ praca jest uznanym i akceptowanym sposobem ich życia, odczuwają pewną zabarwioną rywalizacją dumę z opinii dobrego, efektywnego pracownika. Jest to zazwyczaj jedyne dostępne dla nich pole współzawodnictwa. Wśród ludzi, którym możliwość zdobycia własności i okazję do rywalizacji daje jedynie działalność produkcyjna walka o prestiż oparty na posiadaniu powoduje wzrost pracowitości i oszczędności.“
„Parki publiczne należą oczywiście do tej samej kategorii co trawniki – mają również naśladować pastwisko. Park taki najlepiej utrzymać pasąc na nim bydło; przydaje ono piękna, co łatwo przyzna każdy, kto widział dobrze utrzymane pastwisko. Jednakże bydło w parkach pojawia się rzadko, ponieważ kryteria oparte na pieniądzu kształtują upodobania ogółu. To, co robią wykwalifikowani robotnicy pod nadzorem fachowego ogrodnika w rezultacie mniej lub więcej przypomina pastwisko, któremu jednak zawsze nie dostaje artystycznej niedbałości, jaką odznaczają się pastwiska prawdziwe. Jednakże w odczuciu ogółu, stado bydła wyraźnie wiąże się z czymś pożytecznym i z oszczędną gospodarką, a więc takie stado w parku publicznym byłoby czymś nie do przyjęcia. Ten sposób utrzymywania zielonych terenów jest ponadto stosunkowo niedrogi, dlatego więc nie przystoi go stosować.“
„Życie domowe większości klas społecznych jest stosunkowo skromne w porównaniu z wielkim splendorem publicznej części życia, która odbywa się na oczach obserwatorów. Wtórną konsekwencją tego zjawiska jest zwyczaj ukrywania życia prywatnego przed oczami widzów. Ludzie utrzymują w tajemnicy przed sąsiadami tę część swej prywatnej konsumpcji, która może się odbywać w odosobnieniu, nie przynosząc ujmy. Stąd troska, aby postronni nie mogli obserwować życia domowego, rozpowszechniona w większości społeczeństw gospodarczo rozwiniętych i stąd, jako cecha wtórna, zwyczaj przestrzegania prywatności i rezerwa w stosunkach z ludźmi, charakteryzujące kodeks postępowania wyższych klas w każdym społeczeństwie. Niska stopa urodzeń wśród klas społecznych, na które nakaz prestiżowego wydawania pieniędzy wywiera największy nacisk, da się również wyprowadzić z nakazów marnotrawstwa na pokaz wyznaczającego poziom życiowy. Pociągająca za sobą znaczny wzrost kosztów konsumpcja na pokaz, która wymaga przyzwoitego utrzymania, działa w tym przypadku jako poważna przeszkoda. Jest to prawdopodobnie najbardziej efektywny z motywów prowadzących do kontroli urodzeń zalecanej przez Malthusa.“
„Selektywna adaptacja do klasy próżniaczej funkcjonuje bez przerwy, od początku istnienia rywalizacji pieniężnej, czyli, mówiąc inaczej, od czasu powstania klasy próżniaczej. Jednakże szczegółowe, konkretne kryteria selekcji nie zawsze były takie same, więc też proces selekcji nie zawsze dawał te same rezultaty. We wczesnym okresie kultury barbarzyńskiej, czyli we właściwej fazie łupieżczej, kryterium selekcji stanowiła dzielność, w pierwotnym naiwnym znaczeniu tego wyrazu. By uzyskać wstęp do klasy wyższej, kandydat musiał odznaczać się poczuciem odrębności klanowej, potężną postacią, dzikością, brakiem skrupułów i bezwzględnością w osiąganiu celu. Były to cechy potrzebne do gromadzenia i trwałego utrzymania bogactw. Ekonomiczną podstawą klasy próżnującej było wówczas, tak jak do tej pory, bogactwo. Jednakże metody jego gromadzenia i cechy potrzebne do jego utrzymania uległy pewnym zmianom od czasu wczesnego stadium kultury łupieżczej. W wyniku procesu selekcji, dominującymi cechami wczesnej barbarzyńskiej klasy próżniaczej były: gwałtowna agresywność, wyczulenie na różnice stanowe i brak skrupułów w popełnianiu oszustw. Członkowie tej klasy utrzymywali swą pozycję dzięki osobistej dzielności. W późniejszym stadium kultury barbarzyńskiej społeczeństwo wypracowało stałe zasady zawłaszczania i posiadania w ramach quasi-pokojowego systemu opartego na różnicach stanowych. Bezpośrednia agresja i niepohamowana przemoc ustąpiły miejsca sprytnym manewrom i oszukańczym manipulacjom jako najskuteczniejszym sposobom gromadzenia bogactw. Klasa próżniacza wypracowała w tym okresie odmienny zespół umiejętności i postaw. Dążenie do panowania, agresywność i związana z tym siła fizyczna, w połączeniu z bardzo silnym poczuciem istniejących różnic stanowych, wciąż jeszcze zaliczały się do najwspanialszych cech tej klasy. Pozostały one nadal w naszej tradycji „typowymi cnotami arystokratycznymi.”“
„Przez cały okres ewolucji wydatkowania na pokaz – dóbr, usług lub ludzkiego życia – obowiązuje niezłomna zasada: jeśli ma ono rzeczywiście przynieść dobrą sławę, wydatkować należy to, co ma się w nadmiarze. Musi być ono marnotrawstwem, by przynosić zaszczyt. Konsumpcja niezbędnych środków utrzymania nie jest tytułem do chwały, chyba że w porównaniu z nędzarzami, którym nie wystarcza nawet na minimum egzystencji; wyjściowy poziom konsumpcji dla takiego porównania okazałby się jednak bardzo nędzny, a „poziom przyzwoitości” – bardzo prozaiczny i nieatrakcyjny. Pewien standard można wyznaczać również w odniesieniu do innych wartości niż bogactwo, np. w odniesieniu do poziomu moralnego lub intelektualnego, urody bądź siły fizycznej, które mogą stać się przedmiotem rywalizacji. Rywalizacja tego rodzaju jest w dzisiejszych czasach na porządku dziennym. Jednakże jest ona zwykle tak mocno powiązana z rywalizacją majątkową, że trudno odróżnić jedną od drugiej. Dotyczy to zwłaszcza estetyki i poziomu intelektualnego, bardzo często bowiem różnice intelektualne bądź estetyczne są w gruncie rzeczy tylko różnicami majątkowymi.“
„Klasa próżniacza jest materialnie zainteresowana w utrzymaniu status quo. W istniejących wa-runkach w jakimkolwiek okresie klasa ta zajmuje pozycję uprzywilejowaną, a można się spodziewać, że jakieś odstępstwo od panującego porządku może działać raczej na jej niekorzyść, niż odwrotnie.“
„Z natury rzeczy żaden pojedynczy człowiek nie może nigdy zaspokoić swej żądzy bogactwa, a możliwość zaspokojenia jej przez całą społeczność w ogóle nie wchodzi w rachubę. Podniesienie poziomu zamożności całego społeczeństwa, nawet bardzo znaczne, nie umniejsza tej żądzy, bez względu na to, jak powszechny byłby dobrobyt i jak «równo» i sprawiedliwie rozdzielone bogactwa. Każdy bowiem członek społeczności pragnie przewyższyć pod tym względem wszystkich innych. Gdyby pobudką do gromadzenia bogactw była, jak to się czasem zakłada, chęć zapewnienia sobie środków utrzymania lub podstawowych wygód życiowych, wówczas na pewnym szczeblu rozwoju gospodarczego ekonomiczne potrzeby społeczności mogłyby zostać zaspokojone; skoro jednak walka o bogactwo jest w istocie swej współzawodnictwem o uwarunkowaną majątkiem pozycję społeczną, stymulowanym przez nieustanne porównywanie się z innymi – nadzieje na zaspokojenie jej są całkowicie daremne.“
„Bardzo wiele zajęć związanych z codziennym prowadzeniem współczesnego domu oraz wiele usług uznanych za niezbędne dla zapewnienia wygodnej egzystencji cywilizowanego człowieka ma charakter wyłącznie ceremonialny. Dlatego można je śmiało uznać za objaw próżniactwa w używanym tutaj znaczeniu tego terminu. Oczywiście mogą one być uznane za niezbędne dla utrzymania egzystencji na przyzwoitym poziomie i mimo swego całkowicie ceremonialnego charakteru mogą przyczyniać się do zwiększenia wygód osobistych. Ich ceremonialny charakter polega jednak na tym właśnie, że uważamy je za niezbędne, ponieważ nauczyliśmy się wymagać ich pod groźbę ujmy, kompromitacji i poniżenia. Odczuwamy dotkliwie ich brak, ale nie dlatego, że powoduje on zmniejszenie naszego fizycznego komfortu. Człowiek, któremu obce są konwencjonalne pojęcia tego, co stosowne i nie-stosowne, nie zwróciłby na ten brak żadnej uwagi.“
„Oto warunki konieczne do powstania klasy próżniaczej: Członkowie danej społeczności muszą trudnić się rozbojem (wojnami lub polowaniem na grubego zwierza); idzie o to, że mężczyźni stanowiący zalążek klasy próżniaczej muszą być przyzwyczajeni do zadawania ran i śmierci, do stosowania przemocy i podstępu. Środki utrzymania muszą być stosunkowo łatwo dostępne, aby możliwe było zwolnienie pokaźnej części członków społeczeństwa od stałej, codziennej pracy. Instytucja klasy próżniaczej jest wynikiem pierwotnego podziału pracy na godną i niegodną. Zgodnie z tym podziałem pracą godną jest działalność, którą można określić mianem podboju; niegodną zaś konieczna codzienna praca, która nie zawiera żadnego elementu bohaterstwa“
„Walka o pieniądz stwarza bardzo liczną klasę ludzi pozbawionych podstawowych środków utrzymania. Jest to bądź brak najpotrzebniejszych środków do życia, bądź brak środków na konsumpcję na przyzwoitym poziomie. W obu tych wypadkach istnieje walka o zaspokojenie codziennych potrzeb, albo podstawowych, albo „wyższych”. Walka z przeciwnościami pochłania całą energię jednostki, skierowuje wszystkie wysiłki na osiągnięcie swych egoistycznych, zawistnych celów i dzięki temu staje się coraz bardziej zasklepiona w egoizmie“
„Chiny są słabe. Możemy jedynie polegać na sercach naszego ludu. Jeśli je utracimy, jak zdołamy utrzymać nasz kraj?“
„Nie mam nic wspólnego z krytyką systemu komunistycznego przypuszczaną z ekonomicznego punktu widzenia, nie mogę tu badać, czy zniesienie własności jest celowe i korzystne, ale psychologiczną przesłankę, jaka legła u podstaw tego systemu, mogę uznać za nie dające się utrzymać złudzenie.“
1
2
3
Następny