Gry
Wszystkie emotikony
Slang
Cytaty
Nowy
Strona główna
»
tom
Związane z: tom
„Rumfoord miał z Dreznem kłopot. Jego jednotomowa historia Amerykański Sił Powietrznych w drugiej wojnie światowej miała być popularnym skrótem dwudziestosiedmiotomowej Oficjalnej historii Sił Powietrzbych w drugiej wojnie światowej. Rzecz polegała na tym, że w tych dwudziestu siedmiu tomach nie było prawie nic na temat nalotu na Drezno, chociaż zakończył się on takim oszałamiającym sukcesem.“
„Dzisiaj wolność wyboru w systemie małżeństwa jest dokładnie taka sama jak wyboru książek w malutkiej bibliotece, gdzie cały księgozbiór liczy kilka tomów.“
„Debata o kanonie lektur szkolnych nabrałaby rumieńców dopiero wtedy, gdyby w centrum stolicy ułożyć porządny stos podejrzanych tomów i gdyby minister sam przyłożył zapałkę do zwilżonego benzyną grzbietu Ferdydurke.“
„Myotwieraliśmydzieł Marksa każdy tom,jak w domu własnymokiennice rano,ale i bez czytaniabyło nam wiadomo,dokąd należy iśći z kim do walki stanąć.“
„Myślę, że to byłoby warte uwagi (gdyby w wiadomościach poleciało): „Dzisiaj młody człowiek na kwasie zdał sobie sprawę z tego, że cała materia to tylko energia skondensowana do powolnych wibracji. Że wszyscy jesteśmy jedną świadomością, która doświadcza sama siebie poprzez różne podmioty. Nie ma czegoś takiego jak śmierć. Życie to tylko sen. A my jesteśmy jedynie wyobrażeniem nas samych… A teraz Tom i prognoza pogody”“
„Ja sobie sam wezmę twoje wytłumaczenie – odpowiedział Western – ściągaj kubrak! Obiję cię tak, ty półgłówku, jak jeszcześ nigdy w życiu nie był obity!Tu wybuchnął wymyślaniem, nie szczędząc wyrażeń, które uchodzą tylko między dwoma wiejskimi szlachcicami o odmiennej opinii. Przytaczał często miano pewnej części ciała, które zazwyczaj pojawia się we wszelkich konwersacjach wśród niższych sfer angielskiej szlachty, na wyścigach, w czasie walk kogutów i w innych publicznych miejscach spotkań. Podobne aluzje są również często przytaczane w formie żartu, który, moim zdaniem, jest zazwyczaj błędnie interpretowany. W rzeczywistości dowcip polega na tym, iż radzisz przeciwnikowi, aby pocałował ciebie w d… za to, że zagroziłeś kopnięciem go w d…, bo zaobserwowałem z całą pewnością, że nikt nigdy nie proponuje, żebyś ty go kopnął, ani nie występuje z propozycją pocałowania ciebie w omawianą część ciała.Może również wydać się zdumiewające, iż pomimo wielu tysięcy uprzejmych zaproszeń tego rodzaju, które musiał słyszeć każdy, kto przestawał z wiejską szlachtą, nikt – o ile wiem – nie był ani razu świadkiem, aby owo życzenie było spełnione – wyraźny przykład prowincjonalnego braku grzeczności, bo w miastach jest to powszechnie spotykaną ceremonią, którą najelegantsi panowie odprawiają codziennie w stosunku do swoich zwierzchników, wcale nawet o to nie proszeni.Tom Jones, t. 1, s. 297.“
„Pielęgniarkom rzeczywiście nie brakuje okazji do obserwacji i jeśli tylko są inteligentne, to warto ich słuchać. Z jakże różnymi ludźmi mają do czynienia! Na pewno stykają się nie tylko z próżnością i kaprysami, ale czasem widzą coś naprawdę interesującego czy wzruszającego. Widują zapewne przykłady płomiennego, bezinteresownego, pełnego wyrzeczeń oddania, heroizmu, męstwa, cierpliwości i rezygnacji, a także prób i poświęceń, które nas najbardziej uszlachetniają. W pokoju człowieka chorego można się nauczyć więcej niż z opasłych tomów. […]“
„Nie chcę opowiadać, że nie miałem normalnego domu,bo ta opowieść miała by chyba z dziesięć tomów.“
„Gdzieś w 1967 roku byłem pewnego dnia w sklepie Manny’s Musical Instruments. Strasznie wtedy padało. Nagle do środka wszedł mały, nieco zmokły facecik, który przedstawił mi się jako Paul Simon. Powiedział, że chciałby, abym przyszedł dziś do niego na kolację, i dał mi swój adres. Powiedziałem, że przyjdę.Kiedy wszedłem do mieszkania do Paula, on akurat tkwił na czworakach przed takim samym zestawem Magnavoxa, jaki miał Pląsacz z Sun Village. Miał ucho przyklejone do głośnika i słuchał płyty Django Reinhardta.Po chwili Paul oznajmił mi ni stąd, ni zowąd, że jest wytrącony z równowagi, ponieważ musiał zapłacić w tym roku sześćset tysięcy podatku dochodowego. Pomyślałem sobie, żebym ja tylko mógł zarobić sześćset tysięcy dolarów! A w ogóle ile trzeba zarobić, żeby zapłacić taki podatek? I wtedy wszedł Art Garfunkel. Gadaliśmy razem bez końca.Powiedzieli mi, że już od dawna nie byli na żadnym tournée. Wspominali z rozrzewnieniem stare dobre czasy. Nie wiedziałem, że nazywali się kiedyś Tom & Jerry i że mieli wtedy hit „Hey, Schoolgirl in the Second Row”.Powiedziałem im: „Cóż, doskonale rozumiem waszą tęsknotę za rozkoszami życia w trasie, więc chcę wam coś zaproponować… Jutro wieczorem gramy w Buffalo. Co powiecie na to, żebyście pojechali z nami i otworzyli nasz koncert jako Tom & Jerry? Nikomu nie powiem, że to wy. Weźcie sprzęt, jedźcie z nami i zagrajcie «Hey, Schoolgirl in the Second Row» i inne stare kawałki, tylko nie przeboje Simona & Garfunkela”. Pomysł im się spodobał i powiedzieli, że pojadą.Otworzyli nasz koncert jako duo Tom & Jerry. Potem przyszła kolej na nas. Kiedy bisowaliśmy, powiedziałem do publiczności: „Chciałbym, żeby nasi przyjaciele zagrali jeszcze jeden numer”. Wyszli i zaśpiewali „Sound of Silence”. Wtedy dopiero wszyscy zdali sobie sprawę, że to SIMON & GARFUNKEL. Po koncercie podeszła do mnie jakaś wykształcona pani i powiedziała: „Dlaczego pan to zrobił? Dlaczego żartuje pan sobie z Simona i Garfunkela?”“
„Och, cóż to była za kobieta! Na temat tajemnicy jej pochodzenia i burzliwego życia napisano tomy, jej postać do dzisiaj wzbudza emocje i wywołuje ostra spory. Piękna i ambitna, kochająca i namiętnie kochana, wywalczyła sobie pozycję na szczytach ówczesnej hierarchii społecznej. Nieodrodna córa swojej epoki!“