Gry
Wszystkie emotikony
Slang
Cytaty
Nowy
Strona główna
»
śmierć
»
Strona 7
Związane z: śmierć
„Przyjaźń, która trwa tylko do śmierci, nie jest godna, by nazywać ją przyjaźnią.“
„Niekiedy miłość tak zawładnie sercem,Że człowiekowi śmiercią gardzić każe,Ale rozsądni w każdej zwykli sprawie,Ponad żar serca kłaść honor i życie.“
„Jak odbywa się umieranie? Co człowiek wtedy widzi? Czy człowiek widzi wtedy Boga, czy On się człowiekowi pokazuje, żeby ostatnia chwila była lżejsza, Żeby odjąć człowiekowi lęk? Zapewne pokazuje się w ostatnim mgnieniu, w ostatnim promyku światła, które dociera do źrenicy, ale nigdy wcześniej, bo człowiek mógłby przeżyć, wyzdrowieć i powiedzieć innym, co zobaczył. Więc Bóg pokazuje się dopiero w chwili, kiedy ma już zupełną pewność, że to jest śmierć…“
„Niech tekst poniższy będzie po prostu jak bukiet skromnych kwiatów złożonych na mogile Karola Świerczewskiego, „Miał piękne oczy i zmysłowe usta. Chyba kochały go warszawskie dziewczyny.”“
„Już wiedział, że nie ma żadnych szans i niebawem będzie musiał umrzeć. Ta świadomość znów zbliżyła go do Boga, bo jeśli Henryczka czekała śmierć, to pozostawał mu już tylko wybór pomiędzy Bogiem i nicością.“
„Cóż warte jest życie w barłogu,Gdy ciało uwiera i kiśnie,Czy na coś by przydał się BoguKtoś taki, kto nawet nie piśnie?“
„Kiedy stajesz twarzą w twarz z własną śmiercią, wpadasz w tryb wolnego przewijania, a kosmos wyświadcza ci przysługę, rozciągając czas.“
„Śmierć rozprostowuje swoje kości przez całe nasze życie.“
„Niczym się nie różni śmierć od życia.“
„Dopiero po śmierci „Księcia” zrozumiałem wiele rzeczy, których nie pojmowałem, kiedy żył. Zrozumiałem, że Bóg był w nim, tak jak w drzewach, gwiazdach, kamieniach, w bydlętach i w wodzie ze źródła, więc nie musiał szukać Boga i klepać o nim, jak inni, ci, co uczenie przekręcają Pismo Święte, i ci tak głupi, jak wiejskie baby, które pieją na procesji, powtarzając bezmyślnie ze śpiewnika: „O Maryjoooo i te deee!”“
„Żyje, a jest w niej więcej śmierci niż w odciętych głowach, które rozwierają martwe usta i zdają się protestować, przeklinać i błagać niebiosa o pomstę.“
„W obliczu śmierci nie ma sprytnych, nie ma odważnych. Straszy brak uzyskania drugiej szansy!“
„Nie można uchwycić ani piękna, ani śmierci, bo to coś Niewyrażalnego. Jedynie mit może je pojąć, choć nie musi koniecznie być antyczny – liczy się tylko jego natura: zdarza się, że rodzi się we współczesności, ponieważ mit istnieje poza czasem.“
„Nie chciałam umrzeć, jedynie prowokowałam śmierć. Nie otrułam się. Bóg umiera jeśli go nie kochamy, ale ja nie umarłam, choć nikt mnie nie kochał.“
„Tu czy tam gasną gwiazdy – wszystko jedno. Do końca będę sobą, miał siebie, a jeżeli zacznie się wielki cień: las milczący przytuli rycerza, las milczący, ciszy wielki cień, słońce blaskiem o zbroję uderza, nie obudzi go cisza i noc, nikt nie dźwignie srebrnego puklerza, własnej duszy wykuła go moc.Kto tak ginie, jakby w jedno z duszą zrośnięty. Kto tak trwa sam ponad wszystkim, ten już nie wie, co jest śmierć i życie. (…)Póki trwam nie uchylę szyszaka. Świeci zbroja wśród ciszy jak szczyt górski, kiedy przegląda się w jeziorze. Gdziem jest rzeczywisty: tu czy tam. Tu i tam jest cisza. Nie rozumiem, jak można wierzyć w śmierć. Śmierci nie ma. Jestem wieczne ja.“
„Człowiek zawsze powinien zwracać uwagę na to, jaki jest w stosunku do swoich najbliższych. Śmierć ukochanej osoby pobudza sumienie do robienia rachunku i jeżeli wypadnie on niekorzystnie, ogarniają nas dotkliwie dręczące wyrzuty. A żaden wyrzut nie jest tak gorzki, jak ten, który przychodzi za późno.“
„Jeżeli nie rozerwiesz swoich pęt za życia, jaka nadzieja wyzwolenia w śmierci?“
„Do wyboru mając śmierć własną i śmierć przyjacielaWybieraliśmy jego śmierć, myśląc zimno: byle się spełniło.Uszczelnialiśmy drzwi gazowych komór, kradliśmy chleb,Wiedząc że dzień następny cięższy będzie od poprzedniego.Jak należy się ludziom poznaliśmy dobro i zło.Nasza złośliwa mądrość nie ma sobie równej na ziemi.Należy uznać za dowiedzione, że jesteśmy lepsi od tamtych,Łatwowiernych, zapalnych a słabych, mało sobie ceniącychżycie.“
„Logicznie rzecz biorąc, brak powodu, żeby nie skazywać na śmierć za palenie tytoniu i na długoletnie zamknięcie za picie alkoholu. Są to narkotyki niebezpieczne, jednakże, choć tytoń miał w niektórych krajach swoich powieszonych męczenników, srogie edykty przeciwko niemu poszły w zapomnienie, natomiast picie po przegranej prohibicji w Ameryce stało się rytuałem dowodzącym, że ktoś jest normalnym, porządnym, lojalnym obywatelem.“
„Poezja Brylla zaczynała się od ironii ludzi schwytanych, którzy muszą lawirować i kluczyć, żeby jakoś przeżyć i coś cennego ocalić. Następnie przekroczył próg i zwrócił się przeciwko swoim towarzyszom w nieszczęściu, atakując ich za to, że łudzą się, nie chcą uznać tego, co jest, ciągle marząc o tym, co być powinno, toteż słusznie są bici. Poezja jego przekształciła się w katalog sarmackich obrzydliwości, bynajmniej nie podawanych za piękne, właśnie za ohydne, ale nieuniknionych, swoich, narzuconych przez konieczność czy Opatrzność. Teza, jaką można z niej odczytać, jest następująca: inteligenci [którzy] wyobrażają sobie, że w Polsce może być miejsce na szlachetne zachcianki, jak w XIX wieku, to głupcy, bo jakakolwiek wybredność podniebienia jest w Polsce ponad stan, i Polak musi być świnią, ponieważ się Polakiem urodził. Zaiste przyzwyczajono nas w tym stuleciu do wszystkiego, gotowi więc nawet jesteśmy pokwitować wzruszeniem ramion prosty fakt, że stylistycznie Bryll wywodzi się z Norwida, stanowiąc zarazem najjaskrawsze zaprzeczenie ideałów, jakim całe życie służył Norwid. Oto późny jego wnuk, który nie minął pisma, ale spożytkuje pismo swego pradziada, żeby zatwierdzać „śmierć mej ojczyzny.”“
Poprzedni
1
…
6
7
8
…
23
Następny