Gry
Wszystkie emotikony
Slang
Cytaty
Nowy
Strona główna
»
przestrzeń
Związane z: przestrzeń
„Właśnie lęk przed wulgarnością jest pierwszym składnikiem naszego instynktownego oporu i potępienia, z jakim odnosimy się do wszystkich reformatorów. Nawet uznając zasadniczą słuszność zasad, które reformator głosi – co łatwo może się zdarzyć, gdy atakuje on do wystarczająco od nas odległe w czasie lub w przestrzeni fizycznej czy „społecznej” – człowiek nie może pozbyć się poczucia, że reformator to ktoś, z kim nieelegancko jest zadawać się i z którym kontaktu należy unikać. Reformatorstwo jest w złym tonie.“
„A ten Mark (…) pojawił się nie wiadomo skąd, spojrzał w niebo i powiedział, żebym popatrzył w gwiazdy. Popatrzyłem w górę i miałem wrażenie, że znajdujemy się pod kopułą podobną do szklanej kuli śnieżnej, a Mark powiedział, że te cudowne gwiazdy to są dziury w czarnej szklanej kopule i kiedy idziesz do nieba, szkło pęka i tam jest gwiezdna biała przestrzeń, która jest bielsza niż cokolwiek, ale nie razi oczu.“
„Przytłumione stukanie dobiegające z zewnątrz przerywało ciszę, jakby coś chciało się dostać do środka, coś szarego, ponurego i bezkształtnego, coś smutniejszego niż smutek – odległe anonimowe wspomnienie, niekończąca się fala, która nadpływała i pragnęła odzyskać i pogrzebać to, co poprzednio przyniosła i porzuciła na wyspie – trochę człowiek, a trochę światło i myślenie.-Dobra noc na picie.-Tak… i zła, żeby być samemu.Ravic myślał przez chwilę.- Do tego wszyscy musieliśmy się przyzwyczaić – powiedział w końcu. – To, co nas kiedyś trzymało razem, zostało zniszczone. Rozsypaliśmy się niczym szklane paciorki z zerwanego sznura. Nic nie jest już trwałe. – Ponownie napełnił kieliszek. – Jako chłopiec przespałem kiedyś noc na łące. Było lato, niebo zupełnie bezchmurne. Zanim zasnąłem, widziałem Oriona, który stał ponad lasami na horyzoncie. Potem, w środku nocy, obudziłem się – i Orion stał nagle w górze nade mną. Nigdy nie zapomnę tego widoku. Wcześniej uczyłem się, że Ziemia jest planetą i się obraca, ale uczyłem się tego tak jak wielu rzeczy, o których czyta się tylko w książkach, i nigdy się nad tym nie zastanawiałem. Wtedy po raz pierwszy poczułem, że naprawdę tak jest. Czułem, jak lecę bezszelestnie przez niesamowitą przestrzeń. Odczuwałem to bardzo mocno, wydawało mi się niemal, że muszę się trzymać, żeby nie wyrzuciła mnie siła odśrodkowa. Było tak pewnie dlatego, że obudzony z głębokiego snu, opuszczony przez pamięć i przyzwyczajenie, patrzyłem przez chwilę w ogromne przesunięte niebo. Ziemia przestała nagle być dla mnie trwałą podstawą – i od tamtej pory już nigdy się nią nie stała.“
„Część neokantystów sformułowała propozycję połączenia kantyzmu z socjalizmem. Miało to się przyczynić do urzeczywistnienia sprawiedliwości, której spragnione są społeczeństwa. Istotne jest, że neokantyści ujmują zagadnienie socjalizmu jako problem etyczny, nie zaś ekonomiczny. Kierunek przemian społecznych ma zostać wytyczony przez wizję takiego czasu, w którym każdy człowiek będzie traktowany przez drugiego człowieka jako cel sam w sobie. Neokantyści wyprowadzają wartość socjalizmu z kantowskiego imperatywu praktycznego. W tym przyszłym ustroju, w czasach socjalizmu, zniesione powinny być wielkie nierówności majątkowe. Mimo deklarowanej równości, owe nierówności majątkowe podważają równość między jednostkami. Współudział każdego człowieka w państwie staje się wątpliwy w przypadku grup społecznych cierpiących biedę. O socjalizmie będzie można mówić wtedy, gdy każdy będzie zdolny pragnąć celów drugiego człowieka tak samo jak swoich własnych. Poczucie wspólnoty powinno charakteryzować członków społeczeństwa, bo inaczej socjalizm stanie się frazesem. Ten ustrój wymaga wyrobienia w jednostkach umiejętności ograniczania własnych, egoistycznych dążeń.W socjalizmie społeczeństwo ma być czymś więcej niż tylko jednoczesnym istnieniem w czasie i przestrzeni ludzi działających i dążących do zaspokojenia własnych potrzeb. Neokantyści są przekonani, że nie przeminął czas wielkich ideałów. Niezbędne jest rozwiązanie problemu biedy i niedostatku, ale ponadto społeczeństwu niezbędne są ideały, które zarazem stawałyby się drogowskazem działania.“
„W państwowej szkole praca skupia się głównie na nauce przedmiotów objętych programem nauczania. Obecność na lekcjach jest obowiązkowa; tumany z matematyki muszą siedzieć na lekcji i robić, co w ich mocy. W szkole musi panować dyscyplina i nie może być hałasu, ale przecież wolne dzieci robią wiele hałasu. Wszystko jest przeciw nauczycielowi budynki, brak przestrzeni do zabawy, uporządkowanie, a w rzeczywistości cały system edukacji.“
„Uważasz, że odpowiedź tkwi w fizyce kwantowej? Po co mi wiedza, że czas i przestrzeń to dokładnie to samo? Zapytam faceta o godzinę, a on mi odpowie, że sześć mil?“
„Moim kolejnym celem jest wyprawa w przestrzeń kosmiczną.“
„Cisza, przyjacielu, rozdziela bardziej niż przestrzeń (…) cisza, przyjacielu, nie przynosi słów, cisza zabija nawet myśli.“
„Wśród eterycznych przestrzeni bez końca,Wirowym biegiem puszczone planety,W ochocze koła otaczają słońca.W pęd posuwiste szaleją komety.“
„To była taka ulga, dla odmiany programować w przestrzeni użytkownika. Nie martwić się o drobne sprawy jest cudownie.“
„Przestrzenią ducha, gdzie może on rozwinąć skrzydła, jest cisza.“
„Aktor powinien się bronić przed stawianiem kropki nad „i” w budowaniu postaci. Trzeba zostawić jej jakąś przestrzeń. Czasem łapię się na tym – to dotyczy zarówno pracy mojej, jak i kolegów – że kiedy na scenie powiem: „Wiesz, ten moment jest dobry”, to zostaje to dookreślone i zaczyna być sztuczne.“
„Prawdziwym kochankiem jest człowiek, który może cię zachwycić całując twoje czoło lub uśmiechając się w twe oczy lub po prostu wpatrując się w przestrzeń.“
„Pamiętasz ten moment, kiedy jako dziecko, w wieku koło siedmiu lat, malujesz obrazek i niebo to niebieski pasek u góry kartki? I wtedy przychodzi ten moment rozczarowania, kiedy nauczyciel mówi ci, że tak naprawdę niebo zajmuje cała wolną przestrzeń na rysunku. I to jest ta chwila, kiedy życie zaczyna być coraz bardziej skomplikowane i nieco nudniejsze, ponieważ zamalowywanie kartki na niebiesko jest raczej nużącym zajęciem.“
„Hostia, rzecz najwyższa znajduje się w niezliczonych kościołach; wprawdzie Chrystus jest w niej przemieniony w jednostkową obecność, ale jest to obecność li tylko ogólna, a nie ta ostateczna w konkretnym miejscu w przestrzeni. Ta obecność przeminęła wprawdzie w czasie, ale jako przestrzenna i w przestrzeni konkretna istnieje ona nadal jako doczesna. Otóż ta doczesność [czyli ziemia święta] jest właśnie tym, czego brak chrześcijaństwu, tym, co musi ono jeszcze zdobyć.“
„Czasami ludzie mnie pytają – jak ty możesz pisać, mając taki widok za oknem. Odpowiadam, że nie miałoby żadnego wpływu na moją prozę, gdyby to okno zakleić gazetami. Żadnego! Ja czerpię inspirację ze swojej przestrzeni wewnętrznej. Nie muszę koniecznie patrzeć na sosny, żeby pisać o sosnach.“
„W ciemnościach przestrzeń i pozycje zmieniają się i człowiek jest niezdarny jak dziecko.“
„W obliczu węgierskiej tragedii byliśmy i jesteśmy poniekąd bezsilni. Ale nie do końca. Niezgoda na przyjęcie fait accompli, czujność serca i umysłu, odmówienie przestrzeni publicznej kłamcom i ich kłamstwom, niezgoda na rozstanie się z niewinnością, nawet jeśli jest ona czymś do cna zużytym; oto zasady możliwego działania.“
„Jest we mnie coś, co nie do końca odpowiada ogólnie przyjętym normom, zasadzie „w zdrowym ciele zdrowy duch”. Pociągają mnie nie te rzeczy, co trzeba: lubię pić, jestem leniwy, nie mam boga, polityki, idei ani zasad. Jestem mocno osadzony w nicości, w swego rodzaju niebycie, i akceptuję to w pełni. Nie czyni to ze mnie osoby zbyt interesującej. Nie chcę być interesujący, to zbyt trudne. Pragnę jedynie miękkiej, mglistej przestrzeni, w której mogę żyć, i jeszcze żeby zostawiono mnie w spokoju. Z drugiej strony, kiedy się upijam, krzyczę, wariuję, tracę panowanie nad sobą. Jeden rodzaj zachowania nie pasuje do drugiego. Mniejsza z tym.“
„Nie było to pozbawione uczucia, nie przypominało padliny parzącej się padliną. Gardziłem rozwiązłością tego rodzaju, seksem typowym dla Los Angeles, Hollywood, Bel Air, Malibu, Laguna Beach. Obcy podczas pierwszego spotkania, obcy przy rozstaniu – sala gimnastyczna pełna bezimiennych ciał onanizujących się nawzajem. Ludzie pozbawieni zasad moralnych często uważają się za bardziej wyzwolonych, ale przeważnie nie potrafią nic odczuwać lub są niezdolni do miłości. Dlatego uciekają w rozwiązłość. Trupy spółkujące z trupami. W ich grach nie ma ani elementu ryzyka, ani poczucia humoru. To wielka orgia zwłok. Moralność stwarza ograniczenia, ale ma oparcie w doświadczeniu ludzi na przestrzeni wieków. Niektóre jej zasady czynią z ludzi niewolników spędzających życie w fabrykach i kościołach, lojalnych poddanych państwa. Inne są całkiem rozsądne. To tak jak ogród, w którym rosną trujące i jadalne owoce. Trzeba wiedzieć, które można zerwać i zjeść, a które lepiej zostawić w spokoju.“
1
2
3
Następny