Gry
Wszystkie emotikony
Slang
Cytaty
Nowy
Strona główna
»
powierzchnia
Związane z: powierzchnia
„głosgłos który wabigłos który odpychagłos który mięśnie naprężaopowiada o smagłej powierzchni ciałao nagłych przegięciach skrętachzdławiony milionem pocałunkówłkający zwierzęcygłos“
„Jesienią 1942 r., najwyższe władze ZSRR zdecydowały podjęcie boju o Stalingrad; w jego wyniku miasto zostało niemal starte z powierzchni ziemi. Trudno uwierzyć, ale ani w radzieckiej wielotomowej historii drugiej wojny światowej, ani w naszej encyklopedii II wojny, ani w innych dostępnych masowemu czytelnikowi opracowaniach nie znajdziemy jednego słowa o wielkości strat materialnych i ludzkich tego miasta, które miało 450 tysięcy mieszkańców. Są tylko straty niemieckie: liczby rozbitych dywizji, wyeliminowanych z walki żołnierzy, zdobytego sprzętu. Jakby nikogo cena tej bitwy – straty ludzkie i materialne – nie obchodziła. Jakby ważny był tylko sam fakt zwycięstwa przybliżającego koniec wojny. Nie podzielam takiego stanowiska. Straty powstańczej Warszawy obchodzą mnie i bolą, ale przecież nie można wszystkiego sprowadzać do jednego tylko czynnika. Tak jak nikt, oceniając polską działalność partyzancką, która we wszystkich publikatorach ma tak znakomitą prasę, nie spróbował nawet obliczyć, ile kosztowała ona ludność cywilną wsi polskich i jaki był stosunek między stratami Niemców a naszymi. Tak jak nikt nie potępia akcji na Kutscherę, za którą przyszło nam zapłacić życiem 300 rozstrzelanych więźniów Pawiaka. Jakże nierówną miarę można przykładać do podobnych w swej tragicznej wymowie wydarzeń! Jak dowolne są kryteria oceny różnych bitew tej samej wojny światowej! Tak samo jak na walkę wrześniową, partyzantkę, akcje bojowe podziemia, również na Powstanie Warszawskie trzeba spojrzeć biorąc pod uwagę i zestawiając różne czynniki, niczego nie eliminując. W procesie historycznym, w procesie długiego trwania, liczą się bowiem także wartości. Czasem nie tylko się liczą – decydują.“
„Trzeba zdobyć się na wysiłek zrozumienia związku powstania z tą najgłębszą warstwą historii, która jest najmniej widoczna, a ostatecznie decyduje o wewnętrznej treści życia narodów. Mówiąc obrazowo: jeśli mamy przed sobą jezioro tak głębokie jak Morskie Oko, nie wystarczy opisać drgania jego powierzchni i kierunku rozchodzenia się fal, trzeba pochylić się niżej, zejść niżej i zobaczyć, co kryje się tam, gdzie – choć pozornie nic się nie dzieje – zachodzą procesy decydujące. Gdzie biją źródła i osadza się muł, gdzie decydują się losy jeziora.“
„Jaki jest rozmiar tęsknoty, jak głęboko trzeba się w niej zanurzyć, by przestać krzyczeć? Przytulić się do jej dna. Wtedy nie czujesz wypychania na powierzchnię bólu.“
„Wyobraź sobie że jutro wszyscy pracownicy znikną z powierzchni ziemi; nie zostanie nikt do pracy i właściciele będą głodni; jeśli znikną szewcy, nie będzie już więcej butów, jeśli znikną murarze, żaden dom nie zostanie zbudowany; gdy zniknie jakaś grupa robotników, zniknie też jakaś gałąź przemysłu i ludzie będą musieli żyć bez wszystkich zbędnych i użytecznych rzeczy – ale jak będzie szkoda, gdy znikną właściciele?; to tak, jakby zniknęła plaga szarańczy.“
„Pomyliłeś niebo z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu.“
„Wody są ledwie oświetlone na powierzchni, lecz czuje się ich ciemną głębię. Morze takie jest, i właśnie dlatego je kocham! Wezwanie do życia i zaproszenie na śmierć.“
„Pokazuje mu, żeby się przesunął. No, sporą powierzchnią może zasłonić Fin.“
„Detektyw stawia diagnozę. Jego praca polega na studiowaniu zmarszczek na powierzchni wody i odnajdywaniu kamienia, który ją zmącił na podjęciu nieuchwytnej barwnej nici, szokującej nas w tkaninie.“
„Kiedy widelec zjada łyżkę, a nóż dźga twarz odbitą w powierzchni talerza, znaczy to, że obiad jest skończony.“
„Wypróbowałem również, że jest wielce pożyteczne, jeśli spoczywając w ciemności w swym łóżku, powtarzać sobie będziesz zarysy powierzchni kształtów uprzednio studiowanych lub inne rzeczy godne subtelnych rozważań. Jest to czynność chwalebna i pożyteczna dla utwierdzenia rzeczy w pamięci.“
„Zaledwieś się zjawił na dachu, a już palnąłeś głupstwo. Chcesz wiedzieć, na czym ono polega? Na intonacji twego głosu. To, co powiedziałeś, powiedziałeś w sposób zdający się świadczyć, że nie uznajesz cieni ani zła. Bądź tak uprzejmy i spróbuj przemyśleć następujący problem – na co by się zdało twoje dobro, gdyby nie istniało zło i jak by wyglądała ziemia, gdyby z niej zniknęły cienie? Przecież cienie rzucają przedmioty i ludzie. Oto cień mojej szpady. Ale są również cienie drzew i cienie istot żywych. A może chcesz złupić całą kulę ziemską, usuwając z jej powierzchni wszystkie drzewa i wszystko, co żyje, ponieważ masz taką fantazję, żeby się napawać niezmąconą światłością? Jesteś głupi.-Nie zamierzam z tobą dyskutować, stary sofisto – odparł Mateusz Lewita.-Nie możesz ze mną dyskutować, z powodu, o którym już wspomniałem, albowiem jesteś głupi (…).“
„Ze wszystkich powierzchni świata najciekawsza jest powierzchnia twarzy ludzkiej.“
„Najbardziej interesującą powierzchnią w świecie jest twarz ludzka.“
„Niektórzy bowiem twierdzą, iż Pan Bóg, nim wymiesił glinę, z której potem nas ulepił, na czarnej powierzchni pierwszej nocy wyrysował kredą mężczyznę i kobietę i stąd właśnie wywodzi się jedyna pewność, jaką mamy, a mianowicie że byliśmy, jesteśmy i będziemy prochem, który zatraci się w nocy równie głębokiej jak ta pierwsza“
„Mężczyźni zatrzymali się u płotów patrząc na zniszczoną kukurydzę, schnącą w ich oczach, i na nieliczne plamy zieleni przebłyskujące tu i ówdzie spod powłoki kurzu. Patrzyli w milczeniu, nie ruszając się prawie z miejsca. Wyszły z domów i kobiety, by stanąć u boku swych mężczyzn i wyczuć, czy się tym razem nie załamią. Badały ukradkiem wyraz ich twarzy, mniejsza bowiem o zboże, byle pozostało coś innego, o wiele ważniejszego. Nie opodal stały dzieci rysując w kurzu palcami bosych stóp i również starając się przeniknąć dziecinną intuicją, czy ich rodzice załamią się, czy nie. Od czasu do czasu przyglądały się ukradkiem twarzom mężczyzn i kobiet i znowu rysowały palcami stóp równe linie w kurzu. Konie podeszły do koryt z wodą i zanurzyły w niej pyski, odgarniając szary nalot, który osiadł na powierzchni. Po chwili z twarzy zapatrzonych przed siebie mężczyzn znikł wyraz tępego osłupienia ustępując miejsca twardej, upartej zaciekłości. Teraz kobiety wiedziały, że są bezpieczne i że mężczyźni już się nie załamią. I wtedy spytały: „Cóż poczniemy?” Odpowiedź każdego z mężczyzn brzmiała „Nie wiem.” Mimo to wszystko było już dobrze.“
„Głębia ziewa na powierzchni,a powierzchnia okazuje się dnem głębi.“