Gry
Wszystkie emotikony
Slang
Cytaty
Nowy
Strona główna
»
potrzeba
Związane z: potrzeba
„Cnota jest rozumiana jako umiejętność racjonalnego panowania nad swoimi potrzebami i najprostszego ich realizowania.“
„Wtedy tylko odczuwamy potrzebę przyjemności, gdy z jej braku doznajemy bólu.“
„Duchowieństwo stanowi klasę służebną, lecz służąc wysoko postawionemu władcy i zapożyczając odeń blasku zajmuje wysokie miejsce w hierarchii społecznej. Konsumpcja duchowieństwa ma charakter zastępczy, a ponieważ w bardziej rozwiniętych religiach pan nie ma w ogóle potrzeb materialnych, zawód duchownych polega na zastępczym próżnowaniu w pełnym znaczeniu tego słowa. „Cokolwiek byś spożywał, cokolwiek pił, bądź cokolwiek byś czynił – czyń to wszystko na chwałę bożą.”“
„W społeczeństwie, w którym wszystkie niemal dobra są własnością prywatną, dążenie do zdobycia środków utrzymania jest potężną i stałe aktualną pobudką działania biedniejszych warstw ludności. Potrzeba zapewnienia sobie bytu i minimalnych wygód może przez jakiś czas być dominującym motywem zdobywania dóbr przez klasy pracujące fizycznie, których byt opiera się na niepewnych podstawach, które posiadają mało i gromadzą mało. Jednakże w toku dalszej analizy okaże się, że nawet wśród tych ubogich klas rola potrzeb fizycznych nie jest tak wielka, jak się czasem sądzi. Natomiast wśród klas społecznych zajętych głównie gromadzeniem bogactw motyw zdobycia środków utrzymania lub podstawowych wygód życiowych nie odgrywał nigdy zasadniczej roli. Podstawą powstania i rozwoju własności jako instytucji społecznej nie była potrzeba zdobycia minimum środków egzystencji. Istotną pobudką była od początku chęć wyróżnienia się spośród innych poprzez bogactwo i żaden inny motyw – chyba na krótko i wyjątkowo – nie wysunął się na pierwsze miejsce w dalszym rozwoju systemu własności.“
„W procesie nieustannego udoskonalania przeznaczonych dla niego artykułów konsumpcyjnych, głównym celem i motorem wprowadzania innowacji jest niewątpliwie zwiększenie ich przydatności dla tych celów oraz, w odniesieniu do artykułów służących wygodzie osobistej i dobremu samopoczuciu, staranności ich wykonania. Celem konsumpcji są nie tylko potrzeby praktyczne i poszukiwanie wygody. Wchodzą tu w grę wymogi prestiżowe, które podporządkowują sobie ów proces. Konsumpcją doskonalszych, ulepszonych artykułów jest dowodem bogactwa – przynosi zaszczyt; natomiast niemożność konsumowania ich w odpowiedniej ilości i w odpowiednio wysokim gatunku, odwrotnie – jest dowodem niższości i przynosi ujmę.“
„Nikomu by nie odpowiadało, gdyby całe przedsięwzięcie konsekwentnie zmierzało do najbardziej ekonomicznego i efektywnego użycia posiadanych środków dla osiągnięcia założonego, konkretnego, praktycznego celu. Wszyscy obojętne czy zainteresowani bezpośrednio, osobiście, czy tylko pośrednio, jako obserwatorzy, zgadzają się, że pewna dość znaczna część funduszu powinna być użyta na zaspokoi jenie wyższych, duchowych potrzeb, wywodzących się z nawyków indywidualnej rywalizacji, w sławetnych czynach i marnotrawieniu pieniędzy. Oznacza to po prostu, że zasady konkurencyjnego pieniężnego prestiżu tak dalece przeniknęły sposób myślenia społeczeństwa, że uniemożliwiają jakiekolwiek odejście od nich, nawet w przypadku działalności która pozornie opiera się całkowicie na motywach nieegoistycznych i nierywalizacyjnych.“
„Dobra wytwarza się i konsumuje w celu pełniejszego zaspokojenia potrzeb ludzkich i ich użyteczność zależy przede wszystkim od tego, jak służą temu celowi. Celem tym, w ujęciu teoretycznym, jest przede wszystkim pełnia życia jednostki. Jednakże ludzka skłonność do rywalizacji spowodowała traktowanie dóbr konsumpcyjnych jako środka do zawistnych porównań, przypisując im dodatkową funkcję świadczenia o możliwościach finansowych swego właściciela na tle jego rywali. Ta wtórna funkcja dóbr konsumpcyjnych „uszlachetnia” samą konsumpcję, a także wpływa na te dobra, które najlepiej służą celom współzawodnictwa w konsumpcji. Konsumowanie kosztownych dóbr jest zasługą, a dużym uznaniem cieszą się te artykuły, których cena przewyższa ich wartość praktyczną. Oznaki dodatkowej, zbędnej kosztowności dóbr są więc oznakami ich wartości, stanowią o ich wysokiej przydatności dla wtórnych celów współzawodnictwa w konsumpcji, ponieważ wzbudzają zawiść. Odwrotnie – artykuły noszące piętno wulgarnie oszczędnego przystosowania do celów praktycznych i nie posiadające marginesu kosztowności, na którym mogłyby się oprzeć owe porównania – poniżają właściciela i są przez to nieatrakcyjne.“
„Z ekonomicznego punktu widzenia próżnowanie, traktowane jako zajęcie, ma bardzo wiele wspólnego z czynami świetnymi, owoce bezczynnego życia, będące jednocześnie jego prestiżowymi oznakami, są w istocie swej bardzo zbliżone do trofeów uzyskanych dzięki czynom bohaterskim. Jednakże bezczynność w węższym sensie, w odróżnieniu zarówno od wykonywania tych czynów, jak jakichkolwiek zajęć produkcyjnych, na ogół nie pozostawia żadnych śladów materialnych. Dlatego też świadectwa spędzenia jakiegoś okresu życia na czcigodnym próżnowaniu przybierają zwykle formę dóbr «niematerialnych». Takimi niematerialnymi dowodami próżnowania są quasi-naukowe lub quasi-artystyczne osiągnięcia, a także wiedza nieużyteczna, która nie służy bezpośrednio podtrzymywaniu lub przedłużeniu życia ludzkiego. W naszych czasach np. funkcję taką pełni znajomość języków martwych i filozofii okultystycznej, znajomość zasad poprawnej wymowy, składni i prozodii; uprawianie różnych rodzajów muzyki (tylko w domu i dla przyjemności) oraz pielęgnowanie innego rodzaju «talentów»; kultywowanie mody w zakresie ubrania, umeblowania i ekwipaży; oddawanie się grom towarzyskim i sportowym, hodowanie nieużytecznych, służących rozrywce zwierząt, jak psy pokojowe lub konie wyścigowe. We wcześniejszych stadiach rozwoju motywem skłaniającym do zdobywania tych wszystkich umiejętności mogło być coś innego niż potrzeba udowodnienia, że nie spędziło się czasu na żadnym pożytecznym produkcyjnym zajęciu – inne mogły być także przyczyny, dla których umiejętności te i zainteresowania stały się modne. Jednakże, gdyby nie okazały się z czasem użyteczne jako świadectwo nieprodukcyjnego użytkowania czasu, nie przetrwałyby do dzisiaj i nie stałyby się zajęciami i zainteresowaniami właściwymi klasie próżniaczej.“
„Większa satysfakcja, jaką czerpiemy z używania i oglądania przedmiotów kosztownych i rzekomo pięknych, zaspokaja zwykle przede wszystkim naszą potrzebę rzeczy kosztownych, dla niepoznaki nazwaną „poczuciem piękna”. Wyższa ocena droższego przedmiotu opiera się znacznie częściej na jego wyższości prestiżowej niż na autentycznym podziwie dla piękna.“
„W społeczeństwie przemysłowym skłonność do rywalizacji wyraża się w rywalizacji majątkowej, co w odniesieniu do współczesnych cywilizowanych społeczeństw zachodnich jest równoznaczne ze stwierdzeniem, że wyraża się ona w takiej czy innej postaci ostentacyjnego marnotrawstwa. Dlatego też skłonność do marnotrawstwa na pokaz jest w stanie nadążyć za każdym wzrostem wydajności przemysłu i wchłonąć wszelkie nadwyżki dóbr pozostałe po zaspokojeniu elementarnych potrzeb biologicznych.“
„Najczęstszą przyczyną zatrudniania służby domowej w średniozamożnym domu jest oficjalnie niemożność podołania pracy, której wymaga od członków rodziny prowadzenie dużego nowoczesnego domu. Natomiast przyczyny tej niemożności są dwie: 1) wszyscy członkowie rodziny mają zbyt dużo „obowiązków towarzyskich” oraz 2) praca domowa jest zbyt ciężka i jest jej zbyt wiele. Można je zatem przeformułować w sposób następujący: 1) tyrańska zasada przyzwoitości nakłada na tych ludzi obowiązek poświęcania swego czasu i wysiłku praktykowaniu próżnowania na pokaz w postaci spotkań towarzyskich, przejażdżek, przynależności do klubu, uprawiania sportu czy działalności charytatywnej i temu podobnych zajęć towarzyskich. Ludzie poświęcający tym zajęciom swój czas i siły wyznają prywatnie, że wszystkie te czynności – jak również związane z nimi dbałość o strój i inne przejawy próżnowania na pokaz – są niezwykle uciążliwe, ale, niestety, nieuniknione. 2) Na skutek obowiązku konsumpcji dóbr na pokaz mechanizm życia domowego stał się tak skomplikowany i uciążliwy w prowadzeniu, że chcąc utrzymać na odpowiednim poziomie mieszkanie, umeblowanie, liczne antyki, bibeloty, dbać o stroje i zachować ceremoniał posiłków, konsumenci wszystkich tych dóbr nie mogą samodzielnie dać sobie rady z tą wielką machiną. Osobisty kontakt z ludźmi wynajętymi do pomocy w codziennych zabiegach koniecznych do utrzymania się „na poziomie” jest na ogół nieprzyjemny, lecz cierpi się ich obecność, a nawet się im płaci, by złożyć na ich barki część tej niezbędnej a uciążliwej konsumpcji. Znoszenie obecności służby domowej i specjalnej służby osobistej jest w dużym stopniu zrzeczeniem się wygód osobistych na rzecz wewnętrznej potrzeby utrzymania się na poziomie.“
„Można prawdopodobnie powiedzieć, że prestiżowe, ostentacyjnie marnotrawne wydatki, będące podstawą dobrego samopoczucia psychicznego, stają się z czasem bardziej niezbędne niż wiele wydatków służących zaspokojeniu „niższych” potrzeb związanych z dobrym samopoczuciem fizycznym lub zgoła koniecznych dla utrzymania się przy życiu.“
„Każdy konsument, który by za przykładem Diogenesa żądał wyeliminowania wszystkich prestiżowych, zbytkownych elementów ze swej konsumpcji, nie mógłby na współczesnym rynku zaspokoić swych najbardziej podstawowych potrzeb. A nawet gdyby chciał zaspokoić swoje potrzeby wyłącznie drogą własnego wysiłku, miałby trudności z pozbyciem się swoich nawyków myślowych. Nie mógłby więc wykonać dóbr potrzebnych do przeżycia jednego dnia nie wyposażając – instynktownie i przez przeoczenie – produktów przez siebie wytworzonych w jakieś prestiżowe, quasi-dekoracyjne elementy wymagające zbędnej pracy.“
„Kariera handlowa cieszy się umiarkowanym prestiżem, jest tylko w połowie „w dobrym tonie”, gdyż, silnie związana z własnością, przynosi jednak również pewien społeczny pożytek. Prestiż handlowca zależy od towarów, które sprzedaje, od tego, czy zaspokajają one „niższe” czy „wyższe” potrzeby. Tak więc kupiec sprzedający zwykłe artykuły codziennego użytku spada do poziomu rzemieślnika lub robotnika fabrycznego. Praca fizyczna czy nawet obsługiwanie maszyn znajduje się, oczywiście, na najniższym szczeblu drabiny prestiżu.“
„Laskę nosi się po to, by pokazać, że ma się ręce zajęte czym innym niż pożyteczną pracą, a więc jest ona po prostu oznaką próżnowania na pokaz. Jednocześnie jest rodzajem broni i jako taka zaspokaja pewną istotną potrzebę człowieka o mentalności barbarzyńcy. Posiadanie tak konkretnego i prymitywnego narzędzia gwałtu bardzo podnosi na duchu człowieka odznaczającego się nawet niewielką dozą okrucieństwa.“
„Przedstawiciele klasy próżniaczej – prócz zainteresowania wiedzą klasyczną – najczęściej studiują prawo i politykę, a szczególnie problemy administracji. Te tak zwane nauki są właściwie zbiorem maksym ułatwiających sprawowanie władzy przez klasę próżniaczą w oparciu o zasadę własności. Tak więc zainteresowanie tymi dyscyplinami naukowymi nie wypływa na ogół wyłącznie z pobudek intelektualnych i nie ma charakteru czysto poznawczego. Jest ono podyktowane praktycznymi potrzebami wynikłymi z racji panowania klasy próżniaczej nad resztą społeczeństwa. W swej genezie rządzenie ma charakter łupieżczy i stanowi nieodłączną część archaicznego modelu życia klasy próżniaczej. Polega na kontrolowaniu i stosowaniu przymusu wobec ludności, z pracy której klasa próżniacza czerpie środki na swe utrzymanie.“
„W wydawaniu kosztownych przyjęć oczywiście odgrywają rolę również inne, łatwiejsze do zaakceptowania motywy. U narodzin zwyczaju wspólnego biesiadowania leżą prawdopodobnie motywy towarzyskie i religijne. Funkcjonują one także w dalszych stadiach rozwoju kultury, lecz przestają być motywami wyłącznymi. Późniejsze biesiady i zabawy klasy próżniaczej mogą w niewielkim stopniu zaspokajać potrzeby religijne, w większym stopniu potrzeby rozrywkowe i towarzyskie, lecz służą również jako jedna z form rywalizacji i to służą wcale dobrze, ponieważ ukrywają istotne motywy za szyldem innych nie zabarwionych rywalizacją, a więc łatwiejszych do ujawnienia.“
„Tacy sportowcy, jak myśliwi i wędkarze np. mają zwyczaj przypisywania sobie miłości do przyrody, potrzeby wypoczynku na świeżym powietrzu i szukają tym podobnych uzasadnień dla ulubionego sposobu spędzania czasu. Motywy te niewątpliwie rzeczywiście działają i decydują częściowo o atrakcyjności stylu życia sportowca, ale w żadnym wypadku nie są głównymi pobudkami. Potrzebę obcowania z naturą można by chyba znacznie lepiej zaspokoić nie pozbawiając życia stworzeń, stanowiących jeden z głównych składników tej, tak ukochanej przez sportowca, przyrody. Najbardziej bowiem widocznym rezultatem działalności naszego sportowca jest sianie w przyrodzie spustoszenia poprzez zabijanie wszystkich możliwych do pokonania żywych stworzeń.“
„Żadna klasa społeczna, nawet znajdująca się na dnie nędzy, nie zaniedbuje całkowicie konsumpcji na pokaz. Ostatnie jej przejawy są porzucane dopiero pod naciskiem ostatecznej konieczności. Trzeba wielkiej nędzy i potwornych warunków, by ludzie odrzucili ostatnią błyskotkę i ostatni pozór «przyzwoitej» pozycji materialnej. Nie ma takiej klasy ani takiego kraju, który do tego stopnia ugiąłby się pod naporem potrzeb biologicznych, aby wyrzec się wszelkiego zaspokojenia tej wyższej czy, jak kto woli, duchowej potrzeby.“
„W warunkach własności prywatnej podstawowym sposobem osiągania wyznaczonego celu, formą celowej działalności jest zdobywanie i gromadzenie dóbr, a w miarę utrwalania się w umysłowości ludzi egoistycznego przeciwstawienia człowieka człowiekowi, potrzeba osiągnięć instynktu pracy przekształca się coraz bardziej w dążenie do zdystansowania innych pod względem majątkowym. Zwyczajowym, naturalnym niejako celem działania staje się względny sukces materialny, tzn. mierzony porównywaniem z sukcesami innych. Powszechnie uznanym celem wszelkich wysiłków jest korzystny wynik takiego porównania; w ten to sposób awersja do wysiłków bezowocnych staje się podnietą do rywalizacji. Każde niepowodzenie w dążeniu do sukcesu finansowego spotyka się z ostrą dezaprobatą, co jeszcze silniej akcentuje element rywalizacji o prestiż oparty na bogactwie. Celowy wysiłek zaczyna oznaczać przede wszystkim wysiłek w kierunku coraz wiarygodniejszej i wspanialszej demonstracji bogactwa. W ten sposób wśród motywów, które skłoniły ludzi do gromadzenia bogactwa, podstawowe znaczenie uzyskuje motyw rywalizacji.“
1
2
…
9
Następny