Gry
Wszystkie emotikony
Slang
Cytaty
Nowy
Strona główna
»
pismo
Związane z: pismo
„Jak człowiek pogada z jehowitą, to odnosi wrażenie, że Biblię napisał jakiś złośliwy sadysta. Nic nie wolno, a nawet jeśli wolno, to lepiej zaniechać. (…) Podstawowy błąd jehowitów wynika stąd, że traktują Pismo Święte jak szaradę. Jest to podejście pełne grzesznej pychy i próżnej wiary w to, że człowiek za pomocą logicznego rozumowania jest w stanie zgłębić każdą tajemnicę – również tajemnicę boską.“
„Skąd mam mieć pewność, że nie sfałszowano mojego pisma, by na tej podstawie skazać mnie na śmierć?“
„Odebrałem pismo WPana Mości Panie Rzewuski, nad którym długo myślałem, co ono ma znaczyć i czyli mam na nie odpowiedzieć? Lecz człowiek poczciwy nie ukrywa swych myśli – wzgarda dla podłych jest jego prawidłem! Tak i ja dziś z WPanem postępuję. Jako żołnierz przysięgły, honor kochający i powinności swojej zadosyć czyniący, nie znam innej władzy jak władzę, którą naród cały ustanowił, żadnego innego prawa jak rozkaz Króla i P. Komisyi Wojskowej, żadnego innego obowiązku jak żyć z ukochaną ojczyzną lub za nią umierać. Jako obywatel nie mogę słuchać rady WPana, która pod pozorem wolności, upstrzona licznemi bajkami, wsparta jest obcą przemocą. Ci, którzy śmieli dla ich dumy i własnej miłości zaprzedać krew współziomków swoich, są ohydą narodu i zdrajcami ojczyzny! To są moje sentymenta i wszystkich podkomendnych moich, zacząwszy od prostego żołnierza. Proszę więc WPana zaniechać odtąd niepotrzebnych pism, które nikogo omamić nie potrafią i być przekonanym: że ojczyzna jest naszym Bogiem, że zbrojny obcy żołnierz na gruncie polskim znajdujący się, nie sprzymierzony, nie może nam przynosić przyjaźni i że takowego żołnierz Rzeczpospolitej szukać będzie albo zwyciężyć albo umrzeć ze sławą.“
„Ze studiów na pismami Mendelsona i Piłsudskiego wypływa wyraźnie różnica ich celów. Dla Mendelsona celem jest socjalizm, hasło niepodległości Polski – środkiem, instrumentem; dla Piłsudskiego celem jest niepodległość, a socjalizm instrumentem. Chirurg, by uratować życie pacjentowi, musi mieć instrument. Po dokonanej operacji instrument może być porzucony.“
„Pisma święte są jak mapy drogowe; są one w najlepszym razie przewodnikami, w których opisane są trasy i podane wskazówki co do podróży.“
„Pismo Święte Starego i Nowego Zakonu przestrzega nas przed kłamstwem. Czynią to i Święci, mówiąc, że nawet dla uratowania świata całego od zagłady nie należałoby kłamać. Choćby nawet przez kłamstwo można z piekła uwolnić potępionych i wprowadzić ich do nieba, nie wolno by nam było tego uczynić. (…) Choćbyśmy mogli kogoś uchronić od śmierci kłamstwem, nie wolno by go popełnić.(…) Dla ocalenia życia i majątku nie wolno zasmucać Boga, bo życie i majątek trwają do czasu, a Bóg i szczęśliwość duszy trwać będą na wieki.“
„Mam w najwyższej czci Pismo Święte, świętych teologów i sobory, a ich autorytet uważam za największy.“
„(…) znajduję niewyczerpane pocieszenie w tym, iż (…) najkrytyczniejszemu nawet czytelnikowi moich pism nie uda się znaleźć w nich czegoś, co mogłoby rzucić cień na dobre imię Kościoła świętego.“
„Dopiero po śmierci „Księcia” zrozumiałem wiele rzeczy, których nie pojmowałem, kiedy żył. Zrozumiałem, że Bóg był w nim, tak jak w drzewach, gwiazdach, kamieniach, w bydlętach i w wodzie ze źródła, więc nie musiał szukać Boga i klepać o nim, jak inni, ci, co uczenie przekręcają Pismo Święte, i ci tak głupi, jak wiejskie baby, które pieją na procesji, powtarzając bezmyślnie ze śpiewnika: „O Maryjoooo i te deee!”“
„To jasne, że nie mówiłem, co naprawdę myślę,Ponieważ na szacunek zasługują śmiertelni,I nie wolno wyjawiać, w mowie ani na piśmieSekretów naszej wspólnej cielesnej mizerii.Chwiejnym, słabym, niepewnym wyznaczona praca:Wznieść się dwa centymetry nad swoją głowąI móc powiedzieć komuś, kto rozpacza:„Ja też tak samo płakałem nad sobą.”“
„Poezja Brylla zaczynała się od ironii ludzi schwytanych, którzy muszą lawirować i kluczyć, żeby jakoś przeżyć i coś cennego ocalić. Następnie przekroczył próg i zwrócił się przeciwko swoim towarzyszom w nieszczęściu, atakując ich za to, że łudzą się, nie chcą uznać tego, co jest, ciągle marząc o tym, co być powinno, toteż słusznie są bici. Poezja jego przekształciła się w katalog sarmackich obrzydliwości, bynajmniej nie podawanych za piękne, właśnie za ohydne, ale nieuniknionych, swoich, narzuconych przez konieczność czy Opatrzność. Teza, jaką można z niej odczytać, jest następująca: inteligenci [którzy] wyobrażają sobie, że w Polsce może być miejsce na szlachetne zachcianki, jak w XIX wieku, to głupcy, bo jakakolwiek wybredność podniebienia jest w Polsce ponad stan, i Polak musi być świnią, ponieważ się Polakiem urodził. Zaiste przyzwyczajono nas w tym stuleciu do wszystkiego, gotowi więc nawet jesteśmy pokwitować wzruszeniem ramion prosty fakt, że stylistycznie Bryll wywodzi się z Norwida, stanowiąc zarazem najjaskrawsze zaprzeczenie ideałów, jakim całe życie służył Norwid. Oto późny jego wnuk, który nie minął pisma, ale spożytkuje pismo swego pradziada, żeby zatwierdzać „śmierć mej ojczyzny.”“
„Przyrównuje siebie do Rzymianina w którym kult Mitryzmieszał się z kultem Jezusa.Dawne wiary w nim nie wygasły. Czasem myśli, że jestwe władzy demonów.Gromi przeszłość, bojąc się że kiedy ją zgromi, nie będziemiał gdzie złożyć głowy.Najchętniej gra w karty i szachy, żeby własnychnie zdradzać tajemnic.Rękę oparł na pismach Marksa, ale w domu czytaEwangelię.Z ironią patrzy na procesję wychodzącą z rozbitego kościoła.Za tło ma ruiny miasta koloru końskiego mięsa.W palcach pamiątkę trzyma po faszyście poległymw powstaniu.“
„Bracia, musiało wypełnić się słowo Pisma, które Duch Święty zapowiedział przez usta Dawida o Judaszu. On to wskazał drogę tym, którzy pojmali Jezusa, bo on zaliczał się do nas i miał udział w naszym posługiwaniu.“
„Pierdolona gazeta się rozrastała, a przynajmniej tak wyglądało, przeniosła się do lokalu na Melrose. Nie cierpiałem zanosić tam tekstów, bo wszyscy wyżej dupy srali, snoby i nie tacy jak trzeba, no wiecie. Nic się nie zmieniło. Dzieje bestii imieniem Człowiek toczyły się bardzo powoli. Byli tacy sami jak ci gówniarze, których zobaczyłem, gdy pierwszy raz wszedłem do redakcji studenckiego pisma w City College w 1939 czy 1940 – wszystkie te nadęte manekiny z małymi czapeczkami z gazety na łbach, piszący czerstwe, głupie teksty. Okropnie ważni – za mało w nich człowieka, żeby dostrzec obecność innego. Dziennikarze prasowi to najparszywszy miot z całej rasy; więcej ikry mają babcie klozetowe, co wyciągają docipniki ze sraczy – z natury.Popatrzyłem na tych dziwolągów, wyszedłem i już nigdy nie wróciłem.A teraz „Otwarta Cipa.”“
„Zawsze byłem przejęty tak wielkim respektem dla Pisma Świętego, zawsze wierzyłem, że niebo stoi otworem przed tymi, którzy naśladują bohaterów tej świętej księgi… Ach, mój drogi! Nie dziwi mnie już szaleństwo Pigmaliona! Czyż historia świata nie jest pełna podobnych słabostek? Nie trzebaż było od tego zacząć, aby zaludnić ziemię? A w jaki sposób mogło to stać się zbrodnią, jeśli wówczas nią nie było? Co za niedorzeczność! Młoda dziewczyna nie może mnie podniecać, ponieważ miałem nieszczęście przyczynić się do wydania jej na świat?! To, co winno najbardziej ją do mnie zbliżyć, ma być powodem oddalenia? Mam patrzeć na nią chłodno i obojętnie, ponieważ jest do mnie podobna, ponieważ płynie w niej moja krew, a więc dlatego, że jednoczy w sobie wszystkie zalety zdolne wzbudzić najgorętszą miłość! Co za sofizmaty, co za bzdury! Zostawmy głupcom obowiązek poszanowania tych śmiesznych zakazów; nie dotyczą one umysłów takich jak nasze. Królestwo piękna i święte prawa miłości nie mają nic wspólnego z nędznymi konwencjami społecznymi. Usuwają je precz swoim blaskiem, podobnie jak promienie słońca oczyszczają.“
„Tylko matka może oglądać z takim samym przejęciem proces wchłaniania, trawienia i pierwszą kupkę swojego dziecka, co jego świadectwo maturalne, dyplom uniwersytecki czy też pismo powiadamiające o przyznaniu mu nagrody Nobla.“
„rewolucja to nieskończenie więcej niż szereg ruchów powstańczych na wsi i w miastach; ona jest czymś więcej niż zwykłą, choćby nawet bardzo krwawą walką stronnictw, bitwą uliczną; jest szybkim, w ciągu paru lat następującym obaleniem urządzeń, które wymagały stuleci, aby się zakorzenić, a wydawały się tak trwałe i niewzruszone, że najgwałtowniejsi reformatorzy ledwo się odważyli napadać na nie w swych pismach.“
„Musi być do wyboru,Zmieniać się, żeby tylko nic się nie zmieniło.To łatwe, niemożliwe, trudne, warte próby.Oczy ma, jeśli trzeba, raz modre, raz szare,Czarne, wesołe, bez powodu pełne łezŚpi z nim jak pierwsza z brzegu, jedyna na świecie.Urodzi mu czworo dzieci, żadnych dzieci, jedno.Naiwna, ale najlepiej doradzi.Słaba, ale udźwignie.Nie ma głowy na karku, to będzie ją miała.Czyta Jaspersa i pisma kobiece.Nie wie po co ta śrubka i zbuduje most.Młoda, jak zwykle młoda, ciągle jeszcze młoda.Trzyma w rękach wróbelka ze złamanym skrzydłem,własne pieniądze na podróż daleką i długą,tasak do mięsa, kompres i kieliszek czystej.Dokąd tak biegnie, czy nie jest zmęczona.Ależ nie, tylko trochę, bardzo, nic nie szkodzi.Albo go kocha albo się uparła.Na dobre, na niedobre i na litość boską.“
„Wzbije się w pierwszy swój lot wielki ptak z grzbietu wysokiej góry, napełniając świat zdumieniem, wszystkie pisma sławą i darząc chwałą niepożytą swe miejsce rodzinne (…).“
„Swoje oświecenie zawdzięczam po prostu lekturze pewnej książki (…) [jest nią] Biblia. Całkiem słusznie nazywa się ją Pismem Świętym; kto utracił swego Boga, może Go na nowo odnaleźć w tej Księdze.“
1
2
Następny