Gry
Wszystkie emotikony
Slang
Cytaty
Nowy
Strona główna
»
pełnienie
Związane z: pełnienie
„Typowe zajęcia członków klasy próżniaczej w jej stadium dojrzałym są te same co w okresach wcześniejszych. Są to: rządzenie, rzemiosło wojenne, sport i obrządki religijne. Ktoś bardzo skrupulatny mógłby zauważyć, że zajęcia te są przynajmniej częściowo i pośrednio „produkcyjne”. Jednakże sprawą decydującą dla rozważanego zagadnienia jest motywacja, jaką kierują się przedstawiciele klasy próżniaczej: do podejmowania tych prac bynajmniej nie skłania ich chęć pomnożenia bogactwa przez wysiłek produkcyjny. W tym, tak jak i w innych stadiach rozwoju kultury, stanowiska w rządzie i w wojsku przynoszą pewien zysk, lecz jest on osiągany w sposób nie przynoszący ujmy, metodą podboju i stosunków. Zajęcia te mają charakter łupieżczy, nie produkcyjny. Nieco podobnie jest z polowaniem. Gdy społeczeństwo wychodzi z okresu myśliwskiego, polowanie stopniowo dzieli się na dwa różne zajęcia. Z jednej strony jest to rzemiosło, uprawiane głównie dla zarobku. Nie zawiera więc elementu czynów świetnych lub zawiera go w stopniu nie wystarczającym, aby można je było traktować jako nie przynoszące ujmy, nieprodukcyjne. Z drugiej strony polowanie jest sportem, ćwiczeniem umiejętności potrzebnych łupieżcy (umiejętności walki). Ten rodzaj polowania, wolny od pobudek materialnych, zawiera mniej lub bardziej wyraźny element czynów bohaterskich. Oczywiście tylko ten drugi rodzaj polowania – oczyszczony ze wszelkich znamion zarobkowego rzemiosła – godny jest tego, aby go uprawiać i mieści się w stylu życia w pełni ukształtowanej klasy próżniaczej.“
„Konsumpcja stanowi o wiele istotniejszy element poziomu życia w mieście niż na wsi. Wśród ludności wiejskiej częściowo zastępują ją oszczędności, a częściowo udogodnienia w gospodarstwie domowym, o których, dzięki sąsiedzkiej plotce, wszyscy wiedzą akurat tyle, by mogły one pełnić rolę świadectwa przyzwoitej pozycji materialnej. Te udogodnienia domowe i umożliwione przez nie próżnowanie – jeśli można mówić tu o próżnowaniu – da się, oczywiście, zaliczyć do konsumpcji na pokaz. To samo zresztą w dużym stopniu dotyczy oszczędności. Fakt, że miejska warstwa rzemieślnicza oszczędza mniej niż farmerzy i inni mieszkańcy wsi spowodowany jest na pewno przede wszystkim mniejszą skutecznością oszczędzania jako środka reklamy w mieście niż na wsi. Na wsi wszyscy wiedzą wszystko o wszystkich, a już szczególnie o sytuacji majątkowej każdego. Dodatkowe pokusy, na jakie wystawieni są rzemieślnicy i klasy pracujące w mieście, mogą same przez się nie skłaniać do większej rozrzutności, jednakże w połączeniu z podwyższonym standardem przyzwoitego poziomu konsumpcji znaczą bardzo wiele.“
„Konsumpcja na pokaz dóbr najlepszej jakości jest sposobem zdobywania prestiżu przez przedstawiciela klasy próżniaczej. Im staje się bogatszy, tym trudniej mu samodzielnie podołać zadaniu i dać odpowiednie świadectwo swego dobrobytu. Zaczyna więc korzystać z pomocy przyjaciół i współzawodników, którym rozdaje wartościowe podarunki i dla których urządza kosztowne przyjęcia i zabawy. Zwyczaj rozdawania podarunków i urządzania uroczystości miał zapewne inną genezę, jednakże niezwykle wcześnie zaczął służyć owej naiwnej ostentacji i charakter ten zachował do dzisiaj. Jest ona racją istnienia tego obyczaju o bardzo długiej tradycji. Niezwykle kosztowne zabawy, takie jak potlacz lub wielkie przyjęcie, szczególnie dobrze pełnią tę funkcję: rywal staje się jednocześnie środkiem do osiągnięcia nad nim zwycięstwa; gość konsumuje w zastępstwie swego gospodarza, będąc jednocześnie świadkiem konsumowania nadmiaru dóbr, z którym sam gospodarz nie dał sobie rady, a jednocześnie ma okazję stwierdzić znakomite opanowanie przez gospodarza przepisów etykiety.“
„Z ekonomicznego punktu widzenia próżnowanie, traktowane jako zajęcie, ma bardzo wiele wspólnego z czynami świetnymi, owoce bezczynnego życia, będące jednocześnie jego prestiżowymi oznakami, są w istocie swej bardzo zbliżone do trofeów uzyskanych dzięki czynom bohaterskim. Jednakże bezczynność w węższym sensie, w odróżnieniu zarówno od wykonywania tych czynów, jak jakichkolwiek zajęć produkcyjnych, na ogół nie pozostawia żadnych śladów materialnych. Dlatego też świadectwa spędzenia jakiegoś okresu życia na czcigodnym próżnowaniu przybierają zwykle formę dóbr «niematerialnych». Takimi niematerialnymi dowodami próżnowania są quasi-naukowe lub quasi-artystyczne osiągnięcia, a także wiedza nieużyteczna, która nie służy bezpośrednio podtrzymywaniu lub przedłużeniu życia ludzkiego. W naszych czasach np. funkcję taką pełni znajomość języków martwych i filozofii okultystycznej, znajomość zasad poprawnej wymowy, składni i prozodii; uprawianie różnych rodzajów muzyki (tylko w domu i dla przyjemności) oraz pielęgnowanie innego rodzaju «talentów»; kultywowanie mody w zakresie ubrania, umeblowania i ekwipaży; oddawanie się grom towarzyskim i sportowym, hodowanie nieużytecznych, służących rozrywce zwierząt, jak psy pokojowe lub konie wyścigowe. We wcześniejszych stadiach rozwoju motywem skłaniającym do zdobywania tych wszystkich umiejętności mogło być coś innego niż potrzeba udowodnienia, że nie spędziło się czasu na żadnym pożytecznym produkcyjnym zajęciu – inne mogły być także przyczyny, dla których umiejętności te i zainteresowania stały się modne. Jednakże, gdyby nie okazały się z czasem użyteczne jako świadectwo nieprodukcyjnego użytkowania czasu, nie przetrwałyby do dzisiaj i nie stałyby się zajęciami i zainteresowaniami właściwymi klasie próżniaczej.“
„Ubiór, by skutecznie spełniał swoją rolę, musi być nie tylko drogi, ale ma również wyraźnie świadczyć, że jego użytkownik nie ma nic wspólnego z żadną pracą produkcyjną. Ten aspekt funkcji stroju pełnił odpowiednią rolę w całym procesie ewolucji sposobu ubierania się, co w wyniku doprowadziło do tak dziś idealnego dostosowania stroju do tej jego funkcji. Dokładna analiza powszechnych pojęć o eleganckim ubiorze wykaże z łatwością, że elegancki strój to taki, który świadczy, że jego właściciel nie plami się żadnym pożytecznym trudem. Jest rzeczą zupełnie oczywistą, że ubranie nie może być uznane za eleganckie ani nawet przyzwoite, jeżeli nosi na sobie piętno fizycznej pracy właściciela – w postaci plam i zniszczeń. Efekt estetyczny schludnego i czyściutkiego ubrania zawdzięczamy głównie, jeśli nie wyłącznie, temu, że świadczy ono o bezczynności właściciela – o braku styczności z jakimkolwiek procesem produkcyjnym.“
„Pewne artykuły użytkowe przedkłada się nad inne dlatego, że noszą cechy marnotrawstwa na pokaz, traktuje się je w pewnym sensie jako dobra użyteczne, proporcjonalnie do tych cech, mimo że są źle przystosowane do pełnienia właściwej funkcji użytkowej.“
„Posiadanie na własność kobiet wiąże się z przywożeniem branek z wypraw wojennych i bierze swój początek z niższej fazy barbarzyństwa. Pierwotne branki były uważane za trofea wojenne. Praktyka ta dała początek instytucji małżeństwa własnościowego, gdzie mężczyzna był głową domu, a kobieta niewolnicą i jego własnością. Następstwem tego zwyczaju było rozszerzenie niewolnictwa nie tylko na kobiety branki; pojmani wrogowie mężczyźni, a także ludzie niższego stanu stawali się niewolnikami, zaś małżeństwo własnościowe stało się formą stosowaną nie tylko wobec branek, lecz wobec wszystkich kobiet. Tak więc współzawodnictwo w kulturze łupieżczej doprowadziło, z jednej strony, do ustanowienia małżeństwa opartego na przymusie, a z drugiej – do instytucji własności indywidualnej. We wczesnej fazie obie te instytucje pokrywają się, obie pełnią tę sama funkcję; pozwalają zwycięskiemu mężczyźnie złożyć dowody w formie trwałych i widomych dowodów zwycięskiego podboju. Obie sprzyjają z kolei umocnieniu dążenia do panowania, właściwego wszystkim społeczeństwom łupieżczym. Prawo posiadania na własność kobiet rozszerza się następnie na owoce ich pracy i tak powstaje – obok prawa posiadania ludzi – prawo posiadania rzeczy.“
„Charakter sportowca czy hazardzisty zawiera zatem pewne podstawowe elementy psychiczne, które składają się na typ człowieka wierzącego i praktykującego. Istnieje między nimi zasadnicza zbieżność polegająca na wierze w jakąś nie dającą się w pełni poznać siłę lub w interwencję czynników nadprzyrodzonych w zachodzące zdarzenia“
„Wezmę pejzaż podawany z rąk do rąk,Dobrze znany każdy rąbek, każdy kąt,Kawiarniane morza zdarzeń,Czarno-białe jachty marzeń,I jaskółek szybki, pewny lot.Lecz czy złożę te odpryski, drobne szkła,W obraz, który znów ożyje pełnią dnia?Inna świata dziś uroda,Inną twarz odbija woda,Ty nie jesteś sobą, ani ja.“
„Ten, kto nie cierpi na nerwicę, być może nie potrzebuje środków oszałamiających, by uśmierzyć jej skutki. Owszem, człowiek taki znajdzie się w trudnej sytuacji, będzie musiał wyznać całą swą bezradność, przyznać się, że w krzątaninie tego świata pełni całkiem podrzędną rolę, że oto już nie jest centrum stworzenia, nie stanowi przedmiotu czułej troski dobrotliwej Opatrzności. Taki człowiek znajdzie się w sytuacji dziecka, które opuściło ciepły i przytulny dom ojcowski. Czyż jednak do natury infantylizmu nie należy to, że powinien zostać przezwyciężony? Człowiek nie może być dzieckiem wiecznie, musi się ważyć na wejście we „wrogie życie”. Można to określić mianem „wychowania do rzeczywistości”, co do mnie zaś, to muszę jeszcze wyjaśnić Panu, że jedynym zamiarem mej rozprawy jest zwrócić uwagę na konieczność podjęcia tego kroku.“
„Fabrycy, dzięki temu, że miał luki w wykształceniu, jak dziury w szwajcarskim serze, mógł z czasem, kiedy w pełni dojrzał, wpakować w nie wiele cennych, bo aktualnych dezinformacji.“
„(…) być zrozumianym, to być poniżonym, a być pojętym to tylko osiągnąć pełnię, i jak dojrzały owoc wpaść w czyjeś ręce.“
„Spokój wewnętrzny jest rezultatem walki, zmagań, popełnionych błędów. Wydestylowane, w pełni uświadomione ego…“
„Cokolwiek podczas pełnienia obowiązków zawodu mojego, a nawet poza obrębem czynności lekarskich, w życiu ludzkim bym zobaczył lub posłyszał, co rozgłaszanem być nie potrzebuje, przechowam w milczeniu, nigdy, nikomu, nie wypowiadając tego.“
„Jestem zwolenniczką traktowania człowieka jako istotę wolną i właśnie szacunek dla wolności człowieka skłonił mnie do napisania kilka lat temu książki, a teraz do przygotowania ustawy, według której człowiek – będący w pełni władz umysłowych i świadomości tego, co mówi i chce zrobić – powinien mieć prawo poddania się eutanazji.“
„W momencie urodzenia, przyjścia na świat, rozpoczyna się życie biologiczne, wtedy nie ma już wątpliwości, że to jest człowiek. Ale w pełni człowiekiem stajemy się w ciągu naszego życia, zdobywając się na wysiłek rozwijania świadomości, poglądu na świat i charakteru.“
„Z praw fizyki wynika nie tylko, że wszechświat mógł zaistnieć sam z siebie, niczym proton, i nie wymagało to włożenia żadnej energii, ale i że jest w pełni możliwe, iż Wielki Wybuch nie miał w ogóle przyczyny. Żadnej, ale to żadnej.“
„Gdyby zniesiono sakrament święceń, nie mielibyśmy Pana. Któż Go złożył tam, w tabernakulum? Kapłan. Kto przyjął waszą duszę, gdy po raz pierwszy wkroczyła w życie? Kapłan. Kto ją karmi, by dać siłę na wypełnienie jej pielgrzymki? Kapłan. Któż ją przygotuje, by pojawiła się przed Bogiem, obmywając ją po raz ostatni we Krwi Jezusa Chrystusa? Kapłan, zawsze kapłan. A jeśli ta dusza umiera ze względu na grzech, kto ją wskrzesi, kto da jej ciszę i pokój? Znowu kapłan… Po Bogu kapłan jest wszystkim!… On sam pojmie się w pełni dopiero w niebie.“
„Może Bogdan i ja jesteśmy platońskimi połówkami i musieliśmy się spotkać? Znasz tę opowieść? Druga część nas, pasująca idealnie. Ale mam nadzieje, że tak nie jest.– Dlaczego? – zdziwiła się Małgorzata.– Bo gdybym była jego platońską połówką, to już nigdy nie mógłby zaznać w pełni szczęścia. Może tylko przypominam taką połówkę, może spotka za parę lat kogoś, kto będzie do niego pasował jeszcze lepiej niż ja… Chciałabym by tak było.“
„Gdym patrzył z prymasowskiego tronu gnieźnieńskiej stolicy, w pełni zrozumiałem powagę dostojeństwa wieków naszych dziejów. Gdym przyglądał się pomnikom prymasów Polski, klęcząc przed prochami św. Wojciecha, oddając cześć sercu pierwszego prymasa Warszawy, tam, Drogie Dzieci, zrozumiałem jak wspaniały w swej przeszłości jest nasz Naród. Nie jest on Narodem od wczoraj, choć jest dziwnie młodym ludem. Jak Chrystus – Ojciec przyszłego wieku, tak i Naród, gdy z Chrystusem, Ojcem przyszłych wieków – żyje. Dostojeństwo dziejów czuje się w Gnieźnie.“
1
2
3
Następny