Gry
Wszystkie emotikony
Slang
Cytaty
Nowy
Strona główna
»
Okrzyk
Związane z: Okrzyk
„Tak, tak, wiem sama, jakie boje staczają ci malcy. Przechodziłam niedawno koło szkoły i widziałam, jak Jerker z rozdzierającym okrzykiem „Walka i zwycięstwo!” rzucił się „bykiem” na pięciu czy sześciu chłopców, którzy bili się, ile im sił starczyło. Więc może jednak pewniej będzie, jeśli nie wyjdzie na przerwach.“
„Błagam wszystkich rządzących, żeby nie pozostali głusi na wołanie ludzkości o pokój i podjęli negocjacje (…) żeby usłyszeli okrzyk, który z każdej części Ziemi, z ust dzieci i starców, pojedynczych osób i wspólnot wznosi się ku Niebu: Pokój, pokój, pokój!“
„Witam państwa, ja wychodzę z założenia, że prawdziwy mężczyzna nie boi się swoich wad i słabości, moją jest strach przed lataniem i ten męski, jakże okrzyk: „o nie”, który mogliście państwo zaobserwować we tle, to byłem ja, jego autorem.“
„Cała historia uczy, że okrzyk, błędnie zwany religijnym, bywa często podnoszony przez ludzi bez wszelkiej religii, w życiu codziennym depczących elementarne zasady dobra i zła, że poczyna się z nietolerancji i prześladowania, jest bezrozumny, ogłupiający, tępy, niemiłosierny.“
„Więc sławę nam znaczono stworzyć – bezimienną,jak okrzyk pożegnalny odchodzących – w ciemność.“
„Denver, Colorado, minęło sporo czasu! Jesteście najlepszą jebaną publiką jaką w życiu widziałem! Dziś wieczorem stoi na zewnątrz wielu ludzi trzymających tę pieprzoną książkę. I chcą mi wmówić, że troszczą się o was bardziej niż ja. Czy mogę więc usłyszeć okrzyk dla nich: „Pierdolcie się!”?’Publiczność:’ Pierdolcie się!I tak jak obiecałem, będę czytał z Biblii. Lecz najpierw zapytam: czy te słowa nie ubliżają młodym ludziom? „Ktokolwiek złorzeczy swojemu ojcu i swojej matce, poniesie śmierć”! A to nie wszystko, bracia i siostry. Otwórzmy naszą Biblię na Psalmach. „Błogosławiony, kto pochwyci i roztrzaska niemowlęta twoje o skałę”! Więc pytam: Kto jest gorszą inspiracją, Bóg czy Marilyn Manson?’Publiczność:’ Bóg!A najlepszym pierdolonym przykładem jest to, że sam Bóg zabił swojego jebanego syna!“
„Regent nader zręcznie wprasował się do autobusu, który na pełnym gazie pędził w kierunku placu Arbackiego, i umknął. Iwan, zgubiwszy jednego ze ściganych, całą swoją uwagę skoncentrował na kocurze i zobaczył, że dziwny ów kot podszedł do drzwi wagonu motorowego linii A, który stał na przystanku, bezczelnie odepchnął wrzeszczącą kobietę, chwycił za poręcz i nawet wykonał próbę wręczenia konduktorce dziesiątaka przez otwarte z powodu upału okno.Zachowanie się kota wstrząsnęło Iwanem do tego stopnia, że zastygł nieruchomo obok sklepu kolonialnego na rogu, i wtedy zdumiał się po raz drugi, i to znacznie silniej, tym razem za przyczyną konduktorki. Ta, skoro tylko zobaczyła włażącego do tramwaju kota, wrzasnęła, dygocąc z wściekłości:-Kotom nie wolno! Z kotami nie wolno! Psik! Wyłaź, bo zawołam milicjanta!Ani konduktorki, ani pasażerów nie zdziwiło to, co było najdziwniejsze – nie to więc, że kot pakuje się do tramwaju, to byłoby jeszcze pół biedy, ale to, że zamierza zapłacić za bilet!Kot okazał się zwierzakiem nie tylko wypłacalnym, ale także zdyscyplinowanym. Na pierwszy okrzyk konduktorki przerwał natarcie, opuścił stopień i pocierając monetą o wąsy, usiadł na przystanku. Ale gdy tylko konduktorka szarpnęła dzwonek i tramwaj ruszył, kocur postąpił tak, jak postąpiłby każdy, kogo wyrzucają z tramwaju, a kto mimo to jechać musi. Przeczekał, aż miną go wszystkie trzy wagony, po czym wskoczył na tylny zderzak ostatniego, łapą objął sterczącą nad zderzakiem gumową rurę i pojechał, zaoszczędziwszy w ten sposób dziesięć kopiejek.“
„Na śniegu krew, na bramach lódNiezapomniany obraz dni, tu ginął tłum z nadzieją w sercu (…)Czas pokrył bólu ślad, lecz pamięć w sercu głęboko będzie trwać! Głęboko będzie trwać! Do końca życia.Wskrześ w sobie pamięć tamtych chwil, okrzyków echo, syren ryk, modlitwy szept i kule w piersiach!Przed barykadą żywych ciał twój padał rozkaz, by oddać strzałSpadł nowy śnieg lecz gorycz przetrwa.“
Łaaa
Bomba club