Gry
Wszystkie emotikony
Slang
Cytaty
Nowy
Strona główna
»
oko
»
Strona 8
Związane z: oko
„…albowiem wszelkie ciało udzielne w narodzie będzie działało przeciw poczynaniom rządu, przy którym będą istniały utajone rewolty, konspiracje, w które niestety obfituje historia; nie można spodziewać się, że zmienią postępowanie, gdyż w ich interesie leży istotnie fascynowanie oczu ludu kłamstwem, strachem przed piekłem, dziwacznymi dogmatami i abstrakcyjnymi czy też niezrozumiałymi ideami teologii.“
„Wschód oddaje pierwszeństwo bezruchowi, jako jednej z form przybieranych przez nieskończoność; Zachód zaś woli ruch i ciągłą zmianę. Włada nim namiętne przywiązanie do szczegółów, do rozmaitości i do wartości osobistej. Jest on jak dziecko, które zmieniwszy posiadane pieniądze na drobną monetę, uważa się za bogatsze niż przedtem. Miłość postępu jest w gruncie rzeczy zaślepieniem, polegającym na tym, że drobne kroki i kroczki, czynione jeden po drugim, każą nam zapomnieć o celu całej tej drogi. Człowiek Zachodu w samej już zmianie widzi nieraz udoskonalenie. W głębi duszy nowoczesnego człowieka tkwi strach przed tym wszystkim, co mogłoby go zmniejszyć we własnych oczach; dlatego też nieskończoność, wieczność i doskonałość przestraszają go; czuje on potrzebę być ciągle z siebie samego zadowolonym, móc czymś się pysznić, czegoś sobie winszować. W tym właśnie leży źródło małostkowości wielu potężnych umysłów, braku godności osobistej cechującego nas, ludzi cywilizowanych, w porównaniu z Arabem pustyni, czczości wewnętrznej naszych tłumów, coraz to bardziej oświeconych, lecz coraz to bardziej powierzchownych w swym pojęciu szczęścia.“
„To musiała być ta sama cela, w której przetrzymywano Oksanę, była wąska jak spiżarnia, miała umieszczone wysoko małe okienko, osłonięte blendą. I prycza też wydawała się ta sama… Usiadła ostrożnie na jej brzegu z uczuciem, że popełnia świętokradztwo. Tutaj Oksana umierała, tutaj uciekła jej ostatnia myśl… Tak była tym przejęta, że zapomniała o swojej sytuacji. Być może ona też stąd nie wyjdzie. Jeden z mężczyzn, którzy ją aresztowali, czymś podobnym jej groził. Był młody, bezczelny i dobrze znał angielski, więc według teorii Andrew wyszedł niechybnie ze szkoły KGB. Zdążył się widać podszkolić, zanim Ukraina oderwała się od Rosji. Patrząc Elizabeth prosto w oczy, cedził słowa:– Już po tobie, amerykańska zdziro. Myślałaś, że wszystko ci wolno, bo masz parę dolarów więcej od nas? Nikt o tobie już nie usłyszy, oficjalnie cię tutaj nie ma.– Co zrobiliście z moim mężem?“
„Jakiś mężczyzna powiedział mi w gniewie: uważaj, umiesz tylko nienawidzić. Nienawidzić? To nie było to słowo. Ja umiałam tylko odchodzić. Już tyle razy odchodziłam i zawsze żegnały mnie rozżalone oczy.“
„Ideologia konsumpcji powoduje zarastanie oczu tłuszczem.“
„Z zachodnich artystów nałogowo słucham Kanye, Kendricka, Drake’a, Dooma, wczesnego Eminema (czuję się jak snob, że muszę to rozróżnienie wprowadzać, ale spójrzmy prawdzie w oczy), Gambino, Bronsona, Earla, Tylera i Biggiego. Z polskich Sokoła, Pezeta, Małpy, Łony, Fisza i Mesa. Ostatnio tłukę nowy Rasmentalism i Mielzky’ego. Ten ostatni ma tyle stylu w sobie, że boję się go oglądać na klipach.“
„Architektura archaiczna, nie chcę wracać już na dwór.gdzie na każdym rogu Telepizza, Żabka lub Carrefour,moje oczy i ten misz-masz są jak Pawlak i Kargul,znasz mnie chyba, chcę spokoju, dzisiaj żadnych awantur.“
„Znowu milczę sobie, bo cię monologiem zanudzę,chociaż kocham twoje nogi, rzucam okiem na cudze.“
„Chryste, wszędzie spotykałeś kobiety i ponad 1/2 z nich była na tyle ładna, żeby je zerżnąć, ale można było tylko na nie patrzeć. Kto by wymyślił taki okrutny numer – Zresztą i tak wszystkie wyglądały w miarę podobnie – jeśli przymknąć oko na trochę tłuszczyku u jednej czy brak tyłka u drugiej – jak masa maków na łące. Którą byś wybrał? Która wybrałaby ciebie? To nie miało znaczenia i właśnie dlatego było takie smutne. A kiedy już wybór został dokonany, to i tak ci się nie układało, nikomu się nie układało, bez względu na to, co kto mówił.“
„Ktokolwiek wymyślił tę grę, wymyślił prawdziwy majstersztyk, załóżmy, że to Bóg – od dawna zasługiwał na strzał między oczy; tylko że ten drań nigdy się nie pokazuje i trudno Go zdybać i wziąć na muszkę. Era Zamachowców ominęła najgrubszą rybę ze wszystkich, jakiś czas temu prawie dopadli Syna, ale ten wyśliznął się jak piskorz i do dziś musimy w łazience, na śliskiej podłodze, lecieć na ryja. Duch Święty? ten się nigdy nie pokazał: rozparł się wygodnie i teraz z całym spokojem wyciera sobie kutasa – najbardziej cwany z całej trójki.“
„Zawsze byłem samotnikiem. Będę szczery; po prostu nie lubię większości ludzi – męczą mnie, walczą ze mną, przyprawiają o drżenie oczu, okradają mnie, okłamują, dymają mnie, oszukują, pouczają, obrażają i kochają; na ogół jednak mówią mówią mówią MÓWIĄ, aż czuję się niczym kot rżnięty przez słonia. To po prostu jest dla mnie szkodliwe, zbyt wiele z tego jest dla mnie szkodliwe. W fabrykach i rzeźniach ludzie są zbyt zajęci, żeby mówić, i pragnę podziękować za tę przysługę moim bogatym szefom. Nawet wtedy, gdy moi szefowie mnie zwalniają, nigdy nie słyszę ich głosów, a jestem najczęściej odchodzącym i zwalnianym z roboty sukinsynem, jakiego kiedykolwiek Pan spotkał; ale ja nigdy nie słyszę ich głosów; robią to łagodnie, delikatnie i kulturalnie, a ja prostu wychodzę stamtąd i nawet nie myślę o strzelaniu do kogokolwiek z dachu. (…) Różnica polega na tym, że jeśli jesteś samotnikiem i nikim, nazywają cię świrem; jeśli jesteś samotnikiem i osobą trochę znaną, nazywają cię snobem.“
„W końcu nadszedł dzień rozdania świadectw. Odbył się z tej okazji bal w sali gimnastycznej dziewczyn. (…) Stanąłem w ciemnościach, zajrzałem przez okno zasłonięte siatką i dopiero się zdziwiłem. Dziewczyny wyglądały bardzo dorośle, po prostu prześlicznie. Miały na sobie długie suknie i wszystkie były piękne. Ledwo je poznałem. Chłopcy w smokingach też wyglądali ekstra. Tańczyli wyprostowani, każdy z dziewczyną w objęciach, i wtulali twarze we włosy partnerek. (…) Partnerzy rozmawiali bez żadnego skrępowania. Wszystko odbywało się normalnie i kulturalnie. Gdzie oni się nauczyli rozmawiać i tańczyć? Nie umiałem ani jednego, ani drugiego. Każdy człowiek umiał coś, czego ja nie potrafiłem. Dziewczyny były ładne, chłopcy przystojni. Bałbym się choćby spojrzeć na którąś z tamtych dziewczyn, a co dopiero być z nią blisko. Nie było mowy, żebym popatrzył dziewczynie w oczy albo zatańczył.“
„Do pokoju weszły dwie dziewczyny. Jedna trochę przygruba, ale za to wypucowana, lśniąca czystością, w sukience w różowe kwiaty. Miła, sympatyczna twarz. Druga, ściśnięta w talii szerokim pasem, podkreślającym jej wspaniałą figurę, miała długie ciemne włosy, śliczny nos, szpilki, cudowne nogi i białą bluzkę z głębokim dekoltem. A także ciemnopiwne, bardzo ciemnopiwne oczy, które wpatrywały się we mnie z rozbawieniem, z wielkim rozbawieniem.“
„Na lotnisku czekał na mnie z żoną. Ponieważ miałem ze sobą bagaż, poszliśmy od razu do samochodu.– Mój Boże, nigdy nie widziałem nikogo, kto by tak wyglądał, wychodząc z samolotu – zauważył Keesing.Miałem na sobie płaszcz mojego nieżyjącego ojca, o wiele za duży. Spodnie były za długie, mankiety całkiem zakrywały buty, co zresztą bardzo mi odpowiadało, ponieważ skarpetki nie pasowały do spodni, a buty miały zupełnie ścięte obcasy. Nie przepadałem za fryzjerami, więc sam obcinałem sobie włosy, jeśli akurat nie miałem pod ręką kobiety, która zrobiłaby to za mnie. Nie lubiłem się golić, toteż co kilka tygodni przystrzygałem brodę nożyczkami. Mimo kiepskiego wzroku nie lubiłem nosić okularów i zakładałem je tylko do czytania. Miałem własne zęby, ale nie było ich zbyt wiele. Moja twarz była przekrwiona od picia, zwłaszcza wielki czerwony nochal. Światło raziło mnie w oczy i mrużyłem je, spoglądając niepewnie spomiędzy zapuchniętych powiek. Pasowałbym do każdej dzielnicy mętów na świecie.Ruszyliśmy.– Spodziewaliśmy się kogoś zupełnie innego – powiedziała Cecylia.– Tak?– Chodzi mi o to, że mówisz tak cicho i wyglądasz na łagodnego człowieka. Bill spodziewał się, że wysiądziesz z samolotu zalany w trupa, z przekleństwami na ustach i będziesz się dobierał do każdej napotkanej kobiety.– Nigdy nie silę się na wulgarność. Czekam, aż przyjdzie sama.– Twój występ zaplanowano na jutrzejszy wieczór – poinformował mnie Bill.– Świetnie, w takim razie dziś możemy się zabawić i zapomnieć o wszystkim.Pojechaliśmy dalej.“
„rewolucja – to brzmi bardzo romantycznie, ale takim nie jest. rewolucja to krew, flaki i obłęd; to małe dzieci, które zabito, bo akurat wlazły pod nogi; małe dzieci, które nie są w stanie zrozumieć, co się tu, do kurwy nędzy, dzieje; to twoja dziwka, to twoja żona, której bagnetem rozpruto brzuch, a potem zgwałcono w dupę na twych oczach; to ludzie, którzy kiedyś śmiali się na filmach z Myszką Miki, a teraz torturują swych pobratymców, zanim się więc na to zdecydujesz, to wcześniej zastanów się, dokąd może zaprowadzić uniesienie i co z niego zostanie, gdy już będzie po wszystkim“
„Wczoraj Adam miał błyski w oczach gdy bił Ahonena.“
„Jak widać biednym nie wieje wiatr w oczy, bo gdyby wiał, to byłoby dobrze.“
„Stres miał tak skondensowany w oczach, że aż kapało.“
„To nie te czasy, kiedy okiem trenera można powiedzieć…“
„To podglądanie oczu „Masce” Janne Ahonenowi ma ogromne znaczenie.“
Poprzedni
1
…
7
8
9
…
15
Następny