Gry
Wszystkie emotikony
Slang
Cytaty
Nowy
Strona główna
»
noc
Związane z: noc
„Kiedy odchodzą w cień drzew,Płacze tylko nieboI w wielkim zgiełku miastaCichnie jeden głos.Kiedy odchodzą w cień drzew,Inni domów strzegą,A noc wdeptana w asfaltLepi się jak wosk.“
„Szukam cię wzrokiem i nie mogę znaleźćMoże tyle już wypiłem, że cię wcale nie widziałem.“
„Jak szaleni tańczymy obojeI nie mogę złapać tchu i łapię paranojęI unoszę się nad tłum co staje na doleI znowu chyba gdzieś łączą się nasze dłonie“
„Ominęliśmy tę osadę z daleka. Była ciemna noc. Szliśmy, trzymając swoje psy na smyczy. Z oddali niosło się tylko, w zimnym, nieprzeniknionym powietrzu, szczekanie ludzi.“
„Bacówka – dogodne miejsce w górach gdzie ma prawo zaskoczyć nas noc w towarzystwie właśnie spotkanej górołazki.“
„Najpiękniejsze, co znałem na ziemi, był to mój głód. Zawsze był wierny temu, co nań zawsze czekało. Czy słowik upija się winem? Orzeł – mlekiem? Orzeł upija się lotem. Słowik upija się letnimi nocami. Równina drga od upału. Niechaj każde wzruszenie potrafi stać ci się upojeniem. Jeżeli to, co jesz, nie upaja cię, to znaczy, że nie byłeś dość głodny.“
„Była to podejrzana godzina, gdy się noc kończy, a diabeł robi rachunki.“
„Nie kochać w taką noc to grzech.“
„Jak dłuży się noc, kiedy zawodzi kochanka.“
„Nie doczekasz świtu, nie odbywszy drogi przez noc.“
„Rzecz dzieje się na Wawelu w Noc Wielką Zmartwychwstania.“
„Z okien pracowni, którą podnajmowałem, widziałem kopiec Kościuszki. Widok ten postanowiłem utrwalić. Tak powstał w 1905 roku pastel Widok na kopiec w okresie roztopów, rozpoczynając cykl obrazów przedstawiających ten krakowski monument. Niestety w tych latach zarysowywał się coraz drastyczniej tragiczny kontrast pomiędzy gwałtownym rozpędem moich sił twórczych (dramaty Wyzwolenie, Noc listopadowa, Bolesław Śmiały) a opuszczającymi mnie siłami fizycznymi, postępującą wciąż nieuleczalną chorobą. W tych latach powstały liczne liryki, pogłębiałem także moje zainteresowania twórczością Szekspira i Homera.“
„Rozciąga się niespokojna noc (…), noc, co wieje i stuka w okno i jest bezkresna, i pełna pytań bez odpowiedzi.“
„A o cokolwiek chodzi, nie bierz tego tak poważnie. Bardzo rzadko jakaś rzecz jest długo poważna. Naprawdę. Szczególnie nocą. Noc przesadza.“
„Samotność – odwieczny refren życia. Nie gorszy i nie lepszy od paru innych rzeczy. Za dużo się o tym mówi. Człowiek zawsze jest sam i nigdy sam nie jest. Nagle pojawiły się skrzypce, nakładając się gdzieś na półmrok. Jakiś ogród na wzgórzach otaczających Budapeszt. Ciężki zapach kasztanów. Wiatr. I sny jak młode sowy, siedziące skulone na ramieniu, o oczach coraz jaśniejszych o zmierzchu. Noc, która nigdy nie staje się nocą. Pora, w której wszystkie kobiety pięknieją. Duże brązowe motyle skrzydła wieczoru.“
„Też kiedyś to pani czuła? – zapytał.Milczała przez chwilę.-Owszem, ale nie tak. Inaczej. Kiedy całymi dniami nie mówiłam do nikogo, a nocami spacerowałam, i wszędzie byli ludzie, którzy mieli gdzieś swoje miejsce, którzy dokądś chodzili, mieli gdzieś swój dom. Tylko ja nie. Wtedy wszystko powoli stawało się nierzeczywiste, jakbym się utopiła i szła po dnie przez jakieś obce podwodne miasto…“
„Przytłumione stukanie dobiegające z zewnątrz przerywało ciszę, jakby coś chciało się dostać do środka, coś szarego, ponurego i bezkształtnego, coś smutniejszego niż smutek – odległe anonimowe wspomnienie, niekończąca się fala, która nadpływała i pragnęła odzyskać i pogrzebać to, co poprzednio przyniosła i porzuciła na wyspie – trochę człowiek, a trochę światło i myślenie.-Dobra noc na picie.-Tak… i zła, żeby być samemu.Ravic myślał przez chwilę.- Do tego wszyscy musieliśmy się przyzwyczaić – powiedział w końcu. – To, co nas kiedyś trzymało razem, zostało zniszczone. Rozsypaliśmy się niczym szklane paciorki z zerwanego sznura. Nic nie jest już trwałe. – Ponownie napełnił kieliszek. – Jako chłopiec przespałem kiedyś noc na łące. Było lato, niebo zupełnie bezchmurne. Zanim zasnąłem, widziałem Oriona, który stał ponad lasami na horyzoncie. Potem, w środku nocy, obudziłem się – i Orion stał nagle w górze nade mną. Nigdy nie zapomnę tego widoku. Wcześniej uczyłem się, że Ziemia jest planetą i się obraca, ale uczyłem się tego tak jak wielu rzeczy, o których czyta się tylko w książkach, i nigdy się nad tym nie zastanawiałem. Wtedy po raz pierwszy poczułem, że naprawdę tak jest. Czułem, jak lecę bezszelestnie przez niesamowitą przestrzeń. Odczuwałem to bardzo mocno, wydawało mi się niemal, że muszę się trzymać, żeby nie wyrzuciła mnie siła odśrodkowa. Było tak pewnie dlatego, że obudzony z głębokiego snu, opuszczony przez pamięć i przyzwyczajenie, patrzyłem przez chwilę w ogromne przesunięte niebo. Ziemia przestała nagle być dla mnie trwałą podstawą – i od tamtej pory już nigdy się nią nie stała.“
„Wyobraźnię podnieca niesłychanie tajemniczość. Kiedyś, kiedy ciągle objeżdżałem Europę, wjeżdżając do jakiegoś miasta, zaraz kupowałem plan tego miasta i już nikogo nie pytając, obchodziłem główne ulice i zwiedzałem interesujące gmachy. Potem zrozumiałem, że w ten sposób pozbawiałem siebie głównego uroku podróży, którym jest nieznaność, niespodziewaność. Zrozumiałem, że podróż jest rozkoszna taka właśnie, jaką pamiętam z dzieciństwa, kiedy rozbudzono mnie w wagonie i rozespanego wsadzono do karety; była to noc czy późny wieczór i przez okna tej karety widziałem tylko wielkie ulice, niespodziewane ich skręty w ciemne zaułki, cienie kościołów czy pomników, policjanta na koniu, który czegoś stał przy oknie naszej karety, gdy stanęła. Zdaje się, że to był Wiedeń. Nie darmo światłocień Caravaggia zachwyca nas w wieku XVII. Najciekawiej jest, jak czegoś nie wiemy.“
„Rada Narodowa urzędująca w Angers nie zajmowała się huraganem dziejowym; zajmowała się walką ze zmarłym cztery lata wcześniej Józefem Piłsudskim i sanacją oraz walkami między sobą. Każdy minister miał tu swoich stronników i w ten sposób podstawiał nogę innemu ministrowi. Za szybami była wojna i wielkie manewry dyplomatyczne; ale nie patrzono przez okna, zresztą była tam noc, w której nic nie umiano odróżnić. Na polityce zagranicznej znano się tyle, co kura na pieprzu. Natomiast walki z sanacją były święte, walki międzykliczkowe były pasjonujące.“
„Pamiętasz naszą pierwszą randkę? (…)Nasze pierwsze pocałunki przez przystankiem,kiedy żal nam było nawet paru minut bez dotyku naszych rąk,pierwszą noc przegadaną do ranai pierwszą noc, kiedy nie chcieliśmy mówić nic.“
1
2
…
5
Następny