Gry
Wszystkie emotikony
Slang
Cytaty
Nowy
Strona główna
»
naturalny
»
Strona 2
Związane z: naturalny
„[Kościół], którego życie oddala się wyraźnie od Wydarzenia Kalwarii; który zmniejsza swoje wymagania i nie rozwiązuje już problemów zgodnie z wolą Boga, lecz zgodnie z naturalnymi możliwościami człowieka; w którym Credo staje się elastyczne, a moralność relatywistyczna; Kościół na papierze, a bez Tablic Dziesięciorga Przykazań; Kościół, który zamyka oczy na widok grzechu, a za wadę ma bycie tradycyjnym, zacofanym, nienowoczesnym.“
„Dlaczego marihuana jest nielegalna? Rośnie naturalnie na naszej planecie, posiada tysiące różnych zastosowań, wszystkie pozytywne. Uczynić marihuanę nielegalną to jak powiedzieć, że Bóg popełnił błąd. Jakby siódmego dnia Bóg popatrzył w dół: „Oto jest. Moje dzieło. Idealne i święte pod każdym względem. Teraz mogę odpocząć. (…) Och, mój Ja! Wszędzie zostawiłem zioło. Nie powinienem był palić tego jointa trzeciego dnia. He he. To był dzień, w którym stworzyłem dziobaka. He he. Ale jeśli wszędzie zostawiłem zioło to ludzie sobie pomyślą, że mają niby tego używać… Teraz będę musiał stworzyć Republikanów” „… i Bóg zapłakał.”“
„Pierw taniec, następnie myśl. Taki jest naturalny porządek.“
„Postępowaniem każdy może dowieść swej wartości, ale nikt nie może być pewien sukcesu. Wartość każdego bowiem zależy od naturalnych uzdolnień, sukces zaś – wyłącznie od okoliczności.“
„Popęd seksualny jest codzienną częścią życia. To naturalny i wielki aspekt naszego życia, który chcemy kończyć bez jakiegokolwiek wstydu.“
„Naturalną konsekwencją zbyt wyśrubowanych ideałów jest zawsze urodzaj hipokryzji.“
„Nie należy ganić wiedzy, ani naturalnego poznania rzeczy, które samo przez się jest dobre i według zamiarów Bożych, lecz zawsze trzeba wyżej stawiać dobre sumienie i cnotliwe życie. Ale ponieważ wielu stara się więcej o wiedzę niż o dobre życie, dlatego często błądzą i albo żadnego, albo tylko mały odnoszą pożytek.“
„Słuszne i mądre prawa dżungli wzbraniają zwierzętom zabijać człowieka. Dozwolone to jest jeno, gdy idzie o pokazanie dzieciom, jak należy walczyć z ludźmi, a i wówczas polowanie takie musi się odbywać zdala od rodzimego lasu, poza terytorium gminy własnej, czy rodu. Prawo to uzasadnione jest względami natury praktycznej. Zamordowanie człowieka wywołuje niechybnie najście na dżunglę ludzi białych, z karabinami, siedzących na słoniach, otoczonych krajowcami uzbrojonymi w hałaśliwe gongi, pochodnie i inne straszne przyrządy. Gdy taka czereda zwali się do lasu, źle się dzieje mieszkańcom dziewiczych borów. Zwierzęta tłumaczą sobie owo prawo inaczej. Nie przystoi, powiadają, dzielnemu łowcy uganiać się za człowiekiem, który jest najsłabszem ze stworzeń i nie posiada naturalnych narządów obrony.“
„Każdy człowiek zachowuje się sztucznie – jest to zupełnie naturalne!“
„Jak okazało się, naturalną formą istnienia owej konkretności, której się szuka, jest jedynie subiektywna świadomość, a nie jakikolwiek przedmiot zewnętrzny, że konkretnością ową, jako zespoleniem pierwiastka ziemskiego i wieczystego, jest duchowe istnienie osoby dla siebie. W ten sposób świat dochodzi do świadomości, że owej konkretności posiadającej naturę boską człowiek musi szukać w samym sobie. Podmiotowość staje się dzięki temu absolutnie uprawnioną i ma sama w sobie cechę stosunku do boskości.“
„Główną sprawą jest tu to, że objawienie się Boga zostaje upostaciowione w czymś konkretnym, że hostia, a więc konkretny przedmiot, doznawać ma czci boskiej. Kościół mógłby się zadowolić tą zmysłową obecnością Boga; ale skoro tylko zgodzono się na zewnętrzną obecność Boga, zewnętrzność ta staje się nieskończenie rozmaitą, ponieważ potrzeba tej zewnętrznej obecności jest nieskończona. (…) W ten sposób katolicka doktryna transsubstancjacji staje się zarzewiem chrześcijańskiej formy pogaństwa, czyniącej ze świata arenę bezustannej nadprzyrodzonej interwencji, przypominającej relacje między bogami i ludźmi w greckim eposie. Wszędzie więc, w zjawiskach wyróżnionych wyższą łaską, jak stygmaty Chrystusa itd., będziemy mieli do czynienia z obecnością spraw niebieskich, a boskość w poszczególnych wypadkach objawiać się będzie w cudach. Toteż Kościół jest w tych czasach światem cudów, a dla nabożnej gminy wiernych byt naturalny nie jest czymś ostatecznie pewnym.“
„Naturalnym porządkiem rzeczy tytuł i władza przechodzi z ojca na syna, nikogo więc nie zdziwiło, że po śmierci Osmyka na tronie zasiadł jego syn, Belohun. Synów Osmyk miał co prawda więcej, jeszcze czterech bodaj, ale wszyscy zrzekli się praw do korony, jeden nawet podobno dobrowolnie.“
„Bo to jeszcze niewiele umieć iść w ogień, do czego przygotowywaliście się zawsze i co bardziej naturalne jest dla was niż myśl. Na odwrót, wielką rzeczą jest iść ku torturze i śmierci, gdy wie się z całą pewnością, że nienawiść i gwałt same z siebie są daremne. Wielką rzeczą jest bić się, gdy gardzi się wojną, zgodzić się wszystko utracić nie tracąc smaku szczęścia, uczestniczyć w zniszczeniu ze świadomością wyższej cywilizacji.“
„Czy Ameryka nie miała być krajem wolnych ludzi? Jak to możliwe, że skoro jestem wolny, nie mogę pozbawić głupiego, jebanego idioty jego własności, którą zostawił leżącą na przednim siedzeniu, na widoku i w środku jebanego niczego w piątkową noc? SELEKCJA NATURALNA. Jebańca powinno się zastrzelić.“
„Nie jest tak, że gdy ktoś traci wiarę, można lekceważąco powiedzieć: „To nie była prawdziwa wiara, prawdziwej wiary się nie traci”. Wiarę prawdziwą też można stracić. Traci się ją wtedy, gdy niszczeje naturalne podłoże, które łaska ma uszlachetnić.“
„Jeśli żywisz do kobiety jakieś uczucia, powściągnij swoją naturalną chęć, by ją natychmiast zerżnąć. Nie obawiaj się, zdążysz. Jeśli jej nie znosisz od samego początku, spróbuj od razu ją wydymać. Jeśli zaś tego nie zrobiłeś, to lepiej jest odczekać, przy sposobności zerżnąć ją przykładnie, a znienawidzić później.“
„Ponieważ młody Szwed (Erikson) rośnie cały czas, postanowił ćwiczyć z nim w naturalny sposób.“
„Nie jestem wśród tych którzy boją się narodu. Naród, nie bogacze, jest naszą ostoją nieprzerwanej wolności. Aby zachować narodową niezależność, nie wolno nam pozwolić aby nasi włodarze obciążyli nas wiecznym długiem. Musimy uczynić wybór między ekonomią i wolnością, czy obfitością i poddaństwem. Jeśli wpadniemy w takie długi, że będziemy musieli opodatkować nasze posiłki i napoje, nasze rzeczy pierwszej potrzeby, nasze wygody, naszą pracę i rozrywkę, nasze powołania i wiarę, tak jak to uczyniono ludziom w Anglii, wtedy nasi ludzie, tak jak oni będą musieli pracować szesnaście godzin z dwudziestu czterech i oddać zarobek z piętnastu tych godzin dla rządu na długi i codzienne wydatki; szesnasta zaś godzina będzie niewystarczająca aby zarobić na chleb i trzeba będzie żyć jak oni żyją, na owsiance i kartoflach, nie mieć czasu pomyśleć, nie mieć środków aby pociągnąć winnych do odpowiedzialności; ciesząc się gdy zdobędziemy utrzymanie wynajmując się do zakuwania łańcuchów na szyjach naszych nieszczęsnych współbraci. Nasi właściciele ziemscy, też jak tamci, zatrzymają w rzeczy samej tytuł i zarządzanie majątkiem niby ich, jednak w rzeczywistości utrzymywanym dzięki zaufaniu do skarbu, muszą jak tamci błąkać się po obcych krajach i zadowalać się nędzą, zapomnieniem, wygnaniem i chwałą narodu. Ten przykład daje nam zbawienną naukę, że prywatne fortuny są niszczone zarówno przez publiczną jak i prywatną rozrzutność. I to jest tendencja wszystkich rządów ludzkich. Odstępstwo w jednej zasadzie staje się precedensem w drugiej; a to drugie dla trzeciego i tak dalej, aż masy społeczne są zredukowane do bycia jedynie automatami w nędzy, odartymi z uczuć poza cierpieniem i grzechem. Tak zaczyna się bellum omnium in omnia (wojna wszystkich z wszystkimi), którą niektórzy filozofowie tego świata błędnie biorą za stan naturalny, zamiast za nadużycia człowieka. Koniem pociągowym tego strasznego zespołu jest dług publiczny. Opodatkowanie kroczy za nim i wprowadza nędzę i ucisk.“
„… uznaje się pana markiza de Sade i służącego jego Latoura, zbiegłych i nieobecnych, winnymi i przekonanymi o zbrodni trucicielstwa i sodomii (…) skazuje się ich na oddanie w ręce mistrza sprawiedliwości, który zaprowadzi ich na odbycie godziwej pokuty przed głównym wejściem kościoła katedralnego; tam na kolanach, z odkrytą głową i boso, w koszuli i ze sznurem na szyi, trzymając w rękach gorejące świece z żółtego wosku o wadze jednego funta każda, błagać będą o przebaczenie Boga, króla i sprawiedliwość; potem zaprowadzeni zostaną na koniec placu św. Ludwika, gdzie wzniesiony zostanie dla nich specjalny szafot; zetnie się tam głowę panu de Sade, a na wzniesionej na tym samym miejscu szubienicy zawieszony zostanie wspomniany Latour i zadławiony sznurem aż do chwili naturalnej śmierci. Potem ciała pana de Sade i rzeczonego Latoura zostaną spalone, a popioły ich rozrzucone na wietrze. Poza tym skazuje się pana de Sade na trzydzieści liwrów grzywny, a Latoura na dziesięć liwrów, płatnych na rzecz króla…“
„Powieść detektywistyczna wyróżnia się spośród wszystkich innych rodzajów powieści kryminalnych przez nacisk kładziony na to, co normalne. Wydarzenia anormalne, kradzież, podpalenie, zabójstwo – znajduje wyjaśnienie w kategoriach czysto materialnych, naturalnych i logicznych. Zbrodnia jest kamieniem rzuconym w stojącą kałużę. To nić, dziwna i barwna, wpleciona w bezbarwną tkaninę powszedniości.“
Poprzedni
1
2
3
4
Następny