Gry
Wszystkie emotikony
Slang
Cytaty
Nowy
Strona główna
»
nadal
Związane z: nadal
„Jednak niektóre z tych bzdur były szkodliwe, gdyż maskowały wielkie zbrodnie. Na przykład nauczyciele w Stanach Zjednoczonych Ameryki w kółko wypisywali na tablicach tę datę, każąc dzieciom zapamiętywać je z dumą i radością:1492Nauczyciele mówili dzieciom, że w tym roku ludzie odkryli ich kontynent. W rzeczywistości w roku 1492 miliony istot ludzkich żyły na tym kontynencie pełnym, bogatym życiem. Po prostu w tym roku rozbójnicy morscy zaczęli ich oszukiwać, łupić i mordować.A oto inny przykład szkodliwej bzdury, jakiej uczono dzieci: że rozbójnicy morscy w końcu utworzyli rząd, który stał się kagańcem wolności dla istot ludzkich na całym świecie. (…)W rzeczywistości rozbójnicy morscy, którzy mieli największy udział w tworzeniu nowego rządu, trzymali niewolników. Używali ludzi zamiast maszyn i nawet kiedy już zniesiono niewolnictwo jako zbyt kompromitujące, oni i ich potomkowie nadal traktowali prostych ludzi jak maszyny. (…)A dzięki czemu piraci mogli zabierać każdemu, co chcieli? Bo rozporządzali najlepszymi na świecie okrętami, byli najgorszymi ludźmi i mieli proch, czyli mieszaninę azotanu potasu, węgla drzewnego i siarki. (…)Główny jednak oręż piratów stanowiła ich umiejętność zaskakiwania innych. Nikt nie mógł uwierzyć, że można być aż tak zachłannym i bezlitosnym, a potem było o wiele za późno.“
„Brak bezpośredniego kontaktu kobiet z procesem produkcji sprawia, że właśnie wśród nich utrzymują się nadal cechy psychiczne, przestarzałe z punktu widzenia gospodarki nowoczesnej. Znaczy to, że szczególna nabożność kobiet jest jednym z przejawów ogólniejszego konserwatyzmu wynikającego z sytuacji ekonomicznej, w jakiej znajdują się one w społeczeństwie cywilizowanym. Dla współczesnego mężczyzny patriarchalne stosunki zróżnicowania społecznego nie stanowią dominującej cechy otaczającego go świata. Natomiast dla kobiet, zwłaszcza z wyższej klasy średniej, mają największą wagę w życiu. Wynika to ze spowodowanego czynnikami ekonomicznymi i obyczajowymi zamknięcia kobiet z tej klasy w „sferze życia domowego”. W tym właśnie należy szukać źródeł sposobu myślenia sprzyjającego religijności oraz interpretowania zjawisk życiowych w kategoriach pozycji społecznej. Logika codziennego życia domowego zostaje przetransponowana na sferę nadprzyrodzoną i tak oto kobieta znajduje się w kręgu bliskich sobie pojęć i idei, które dla mężczyzny są na ogół niezrozumiałe i głupie.“
„Ludzie, wśród których zetknięcie z nowoczesnym przemysłem nie wywarło wpływu na sposób myślenia, traktują nadal wiedzę o niepoznawalnym jako podstawową, jeśli w ogóle nie jedynie prawdziwą.“
„Selektywna adaptacja do klasy próżniaczej funkcjonuje bez przerwy, od początku istnienia rywalizacji pieniężnej, czyli, mówiąc inaczej, od czasu powstania klasy próżniaczej. Jednakże szczegółowe, konkretne kryteria selekcji nie zawsze były takie same, więc też proces selekcji nie zawsze dawał te same rezultaty. We wczesnym okresie kultury barbarzyńskiej, czyli we właściwej fazie łupieżczej, kryterium selekcji stanowiła dzielność, w pierwotnym naiwnym znaczeniu tego wyrazu. By uzyskać wstęp do klasy wyższej, kandydat musiał odznaczać się poczuciem odrębności klanowej, potężną postacią, dzikością, brakiem skrupułów i bezwzględnością w osiąganiu celu. Były to cechy potrzebne do gromadzenia i trwałego utrzymania bogactw. Ekonomiczną podstawą klasy próżnującej było wówczas, tak jak do tej pory, bogactwo. Jednakże metody jego gromadzenia i cechy potrzebne do jego utrzymania uległy pewnym zmianom od czasu wczesnego stadium kultury łupieżczej. W wyniku procesu selekcji, dominującymi cechami wczesnej barbarzyńskiej klasy próżniaczej były: gwałtowna agresywność, wyczulenie na różnice stanowe i brak skrupułów w popełnianiu oszustw. Członkowie tej klasy utrzymywali swą pozycję dzięki osobistej dzielności. W późniejszym stadium kultury barbarzyńskiej społeczeństwo wypracowało stałe zasady zawłaszczania i posiadania w ramach quasi-pokojowego systemu opartego na różnicach stanowych. Bezpośrednia agresja i niepohamowana przemoc ustąpiły miejsca sprytnym manewrom i oszukańczym manipulacjom jako najskuteczniejszym sposobom gromadzenia bogactw. Klasa próżniacza wypracowała w tym okresie odmienny zespół umiejętności i postaw. Dążenie do panowania, agresywność i związana z tym siła fizyczna, w połączeniu z bardzo silnym poczuciem istniejących różnic stanowych, wciąż jeszcze zaliczały się do najwspanialszych cech tej klasy. Pozostały one nadal w naszej tradycji „typowymi cnotami arystokratycznymi.”“
„Dziś u władzy nadal pucybuty gotowe lizać zagraniczne trzewiki. Kiedyś lizali wyłącznie moskiewskie, dzisiaj liżą także niemieckie, francuskie, europejskie. U władzy wciąż ta sama swołocz, którą obalaliśmy.“
„Jesteśmy nadal zabijani za wiarę. Dzieje się to poza Polską, ale działo się niedawno przecież także w Polsce. Zabójcy księży są wśród nas. Jedni po wyroku, inni bez żadnego wyroku. Odpowiedzialny za dziesięciolecia prześladowań Kościoła gen. Jaruzelski pobiera emeryturę rządową. Kazał zabijać w Gdańsku w roku 1970, kazał zabijać w 1981 r. – to wiemy i to oczywiste. Rzadziej myślimy o tym cichym okresie, gdy niby nic się nie działo, a on był ministrem obrony narodowej – wtedy prześladowano księży, tworząc kompanie karne dla kleryków, zrywając medaliki z szyi poborowych, odmawiając dostępu do niedzielnej mszy świętej, sakramentów, prześladując zawodowych wojskowych za ślub kościelny lub posłanie dziecka do Pierwszej Komunii. Prześladowanie katolików trwa w różnym nasileniu i formie od czasu zaborów z małą przerwą na 20-lecie międzywojenne. A teraz to prześladowanie wzrasta i jak zawsze należy stawiać temu opór. Opór duchowy, modlitewny, ale i czynny, bo wiara bez uczynków jest niczym.“
„Mentalność postkolonialna pojawia się w byłych koloniach, a Polska najpierw była kolonią sowiecką, a teraz nadal jest kolonią – niemiecką, unijną, trochę rosyjską. Okrągły Stół nie był aktem wyzwolenia się spod obcego panowania, tylko przejęciem władzy przez trochę inną grupę, która dogadała się z tą poprzednią. Mamy teraz władzę wasali. W każdej kolonii są takie kawałki gospodarki, które trafiają w lokalne ręce, ale większość potencjału gospodarczego służy zawsze zagranicznej metropolii. Odbywa się drenaż zasobów i pieniądza. Suwerenność w sprawach gospodarczych jest ograniczona przez zagranicę (u nas przez Unię). Wielka Brytania, Szwecja, Czechy i Węgry nie zgodziły się oddawać pieniędzy na spłacanie greckich rachunków. Polska za to wykazała się mentalnością kolonialną – metropolia żąda, to Tusk wiernie wykonuje polecenia, okrada NBP z narodowych zasobów, aby je przekazać Grecji, a w praktyce nie Grecji, tylko francuskim i niemieckim bankierom, bo to oni trzymają greckie weksle. Tu nie chodzi o ratowanie Grecji. Tu chodzi o to, by w Paryżu i Berlinie nie zbankrutowały duże banki, które zarządzają funduszami emerytalnymi. A zatem Tusk dopłaca Niemcom i Francuzom do ich dobrobytu, a nie Grekom do biedy. Draństwo kolonialnego urzędasa zazwyczaj kończy się na jakiejś ciepłej posadzie w metropolii. Gdzie wylądował Buzek? Dokąd wybiera się Tusk? Gazety piszą, że szuka czegoś w Brukseli. Z kolei Radek mizdrzy się, by dostać stołek w NATO. Wiedzą, że tu, w zmarnowanej kolonii, nie ma dla nich przyszłości.“
„Lubię country.Słucham country. (…)W radiu niestety nie ma miejsca na tę muzykę. A było. I myślę, że mogłoby być nadal.“
„Nadal tam jest. Ze zniszczonym kwiatem w dłoni. Daleko za nami. Mała gasnąca gwiazda, która wypadła z naszej konstelacji.“
„Spójrz na małpkę, memsahib. Jaka jest urocza! – zachwyca się Sarita, jakbym nadal miała trzy latka i trzymała się spódnicy jej sari. Wydaje się, że do nikogo nie dociera, iż kończę już szesnaście lat i chcę, nie, m u s z ę pojechać do Londynu, gdzie będę zwiedzała muzea, chodziła na przyjęcia i poznawała mężczyzn mających więcej lat niż sześć, a mniej niż sześćdziesiąt.“
„Nie, nie jestem [sama]. Jestem taka jak wszyscy na tym głupim, cholernym, zdumiewającym świecie. Niedoskonała. Nawet bardzo. Ale pełna nadziei. Nadal jestem sobą.“
„Nadal jestem nietknięta. Czysta. Pełnowartościowy artykuł handlowy.“
„Bo nawet jeśli komuś jest o wiele gorzej niż tobie, ty nadal masz to coś, co masz – dobrego albo złego. (…) Może dobrze jest ustawiać sobie sprawy w perspektywie, ale czasami jedyną perspektywę daję znalezienie się w takiej samej sytuacji.“
„Dunkierka – oto symbol prawdziwego, rozumnego, czynnego patriotyzmu. Anglicy uznali w pewnym momencie, nie za późno, że ich ziemia ojczysta może być w niebezpieczeństwie. Wycofali wtedy swe wojska z kontynentu. W dniu 17 czerwca Francja prosiła o zawieszenie broni nie wspominając słowem o Polsce, dezinteresując się naszym losem, pozostawiając nas samych sobie. I oto wojska nasze biją się nadal na froncie, zamiast dopaść okrętów i ładować się do Anglii. Nie wchodzę w krytykę działań wojennych. Gdyby generał Sikorski oświadczył, że wojska nasze nie były w stanie oderwać się od nieprzyjaciela, nie podniósłbym żadnych zarzutów, ale generał Sikorski tłumaczył, że wojska nasze biły się albowiem honor narodowy nie pozwalał im na opuszczenie sojuszników. Otóż żołnierz nasz był Polsce potrzebny w Anglii, a nie we Francji. Żołnierz nasz jest żołnierzem, tj. sługą interesów politycznych Polski, jego honor polega na służeniu tym interesom a nie na wykazywaniu odwagi w cudzej sprawie.“
„Jak wiadomo, niestety, nasz prezydent wrześniowy, Ignacy Mościcki, nasz rząd i – co gorsza – nasi generałowie uważali za stosowne przekroczyć granicę Rumunii. Najbardziej wstyd mi tego, że Rydz-Śmigły nie uważał za stosowne powrócić do walczącej jeszcze wtedy Warszawy. Pochodziło to z tego, że nasi generałowie, ludzi pod względem wojskowym niedouczeni, mieli ogromne ambicje polityczne i stąd myśleli, że najważniejsze dla Polski jest to, żeby oni udali się do zbawiającej nas Anglii i tam nadal politykowali.“
„Koncepcja państwa suwerennego stała się dziś utopią. I to nie tylko dlatego, iż świat podlega supermocarstwom. Koncerny mają zasięg przekraczający granice kontynentów. Podporządkowanie ekonomiczne prowadzi zaś w następstwie do podporządkowania politycznego. Zawsze byłam odległa od marksizmu, ale dziś muszę przyznać rację teorii ekonomicznej Marksa. Jednak nadal twierdzę, że świadomość kształtuje byt. Odwrotnie brzmiąca teza marksizmu jest dla mnie nieprzekonująca.Jeśli są współcześnie zachowywane pozory politycznej suwerenności, to i tak suwerenność ekonomiczna wielu państw pozostaje pod znakiem zapytania. Ma to źródło w faktycznych uwarunkowaniach oraz w tendencji tworzenia unii państw, czy organizacji zrzeszających państwa; wówczas słabsze faktycznie podlegają dominacji potężniejszych. Nie jest przypadkiem, że nasz związek z Ameryką i zachodnią Europą doprowadził, na przykład, do ruiny polski przemysł. Jesteśmy przedmiotem zainteresowania świata zachodniego, głównie jako rynek zbytu.“
„Każdy z nas ma swobodę, by wierzyć, w co tylko chce, jednak dla mnie najprostszym wyjaśnieniem jest, że Boga nie ma. Nikt nie stworzył wszechświata, nikt też nie kieruje ludzkimi losami. Przywodzi to mnie do głębokiej konstatacji, że najprawdopodobniej nie ma czegoś takiego jak niebo ani życie po życiu. Uważam wiarę w życie pozagrobowe co najwyżej za przykład myślenia życzeniowego, jako że nie ma na nie żadnych wiarygodnych dowodów i byłoby ono zasadniczo sprzeczne z całym dorobkiem nauki. Sądzę, że gdy umieramy, na powrót obracamy się w proch. Wszakże w pewnym sensie żyjemy nadal – w naszych dokonaniach oraz w genach, które przekazaliśmy swojemu potomstwu.“
„Człowiek w Narodzie żyje nie tylko dla siebie i nie tylko na dziś, ale także w wymiarze dziejów Narodu. Jeżeli powtarzano nam „Finita la Polonia” a głos z Watykanu mówił: „Polska nie chce umrzeć”, to było to tylko potwierdzenie wolni Narodu. Polska może żyć własnymi siłami, własnymi mocami, rodzimą kulturą wzbogaconą przez Ewangelię Chrystusa i przez czujne, rozważne działanie Kościoła. Polska może żyć tu, gdzie jest, ale musi mieć ku temu moc. Musi patrzeć i ku przeszłości, aby lepiej osądzać rzeczywistość, i mieć ambicję trwania w przyszłość. Naród jest jak mocne drzewo, które podcinane w swych korzeniach, wypuszcza nowe. Może to drzewo przejść przez burzę, mogą one urwać mu koronę chwały, ale ono nadal trzyma się mocno ziemi i budzi nadzieję, że się odrodzi (…).“
„Nadal sądzę, że jestem całkiem niezły. Sądzę, że byłem lepszy od nich.“
„Stauffenberg już w 1938 roku wyrażał się o Hitlerze z pogardą: „Ktoś powinien zastrzelić tego drania”. Już wtedy był zdania, że w jego ojczyźnie dzieje się coś złego. Właśnie dlatego wuj wysłał go do Afryki, żeby Claus nie narażał swego życia, wygłaszając takie opinie. A potem, po powrocie do kraju, nadal nie mógł mówić głośno tego, co myślał. 20 lipca, w dniu zamachu, jego syn Bertolt miał zostać przyjęty do Hitlerjugend. A Stauffenberg nie mógł zrobić nic, żeby temu zapobiec. Nie był w stanie porozmawiać z własnym dzieckiem i powiedzieć mu, jak bardzo gardzi Hitlerem, narodowym socjalizmem i cała resztą. Nie miał też odwagi, by odezwać się do żony. Dzięki tym wahaniom, tym rozterkom wydał nam się bardziej ludzki. Łatwiej było mi się z nim zidentyfikować.“
1
2
3
Następny