Gry
Wszystkie emotikony
Slang
Cytaty
Nowy
Strona główna
»
mówić
»
Strona 5
Związane z: mówić
„Nawet dla człowieka na moim stanowisku ważniejsze jest umieć milczeć, niż umieć mówić.“
„Potrzebowałem odpoczynku. Czułem się wypalony, miałem wrażenie, że kiszę się we własnym sosie. Nie miałem pojęcia, co zrobić ze swoją karierą. I nagle przypomniałem sobie mojego dawnego nauczyciela aktorstwa. To był taki stary, siwowłosy mędrzec, który zawsze kojarzył mi się trochę z postaciami z bajek. Wyobrażałem go sobie jako czarodzieja, który wita podróżnych na leśnej drodze i mówi: „Jeśli poczęstujesz mnie chlebem, spełnię twoje trzy życzenia”. Udzielał nam wskazówek, które w tamtych czasach wydawały się proste i oczywiste, ale dopiero kiedy człowiek znalazł się na pewnym etapie życia, rozumiał, że kryła się w nich mądrość. Jedna z jego rad brzmiała: „Nie można przez cały czas zajmować się tym samym i nie popaść w rutynę. Jeśli nie chcesz stracić artystycznej formy, to raz na jakiś czas musisz zrobić sobie przerwę. Dzięki temu będziesz w stanie dokonywać lepszych wyborów w przyszłości.”“
„O zmarłych należy tylko mówić dobrze, albo nie mówić nic.“
„Natchnij się mówię, dumą narodową; o ile bowiem wszelka duma jest występkiem, o tyle narodowa jest powinnością.“
„Mówić mało i źle jest nieszczęściem prostaków, mówić wiele i źle jest zuchwalstwem głupców, mówić wiele i dobrze jest szczęściem dowcipnych, mówić mało i dobrze jest roztropnością mądrych.“
„Biada temu, o kim mówią za wiele.“
„Nie lubię mówić o żyjących; zawsze się człowiek musi rumienić za to, co o nich powie dobrego czy złego: dobrego, które popsują, złego, które naprawią.“
„Los lubi chodzić krętymi drogami. Obwiniamy go w pierwszej chwili, że skłamał, z czasem zaś okazuje się, że mówił prawdę.“
„Nikt bardziej nie lubi mówić niż jąkały, nikt bardziej nie lubi chodzić niż chromi.“
„Też kiedyś to pani czuła? – zapytał.Milczała przez chwilę.-Owszem, ale nie tak. Inaczej. Kiedy całymi dniami nie mówiłam do nikogo, a nocami spacerowałam, i wszędzie byli ludzie, którzy mieli gdzieś swoje miejsce, którzy dokądś chodzili, mieli gdzieś swój dom. Tylko ja nie. Wtedy wszystko powoli stawało się nierzeczywiste, jakbym się utopiła i szła po dnie przez jakieś obce podwodne miasto…“
„Samotność – odwieczny refren życia. Nie gorszy i nie lepszy od paru innych rzeczy. Za dużo się o tym mówi. Człowiek zawsze jest sam i nigdy sam nie jest. Nagle pojawiły się skrzypce, nakładając się gdzieś na półmrok. Jakiś ogród na wzgórzach otaczających Budapeszt. Ciężki zapach kasztanów. Wiatr. I sny jak młode sowy, siedziące skulone na ramieniu, o oczach coraz jaśniejszych o zmierzchu. Noc, która nigdy nie staje się nocą. Pora, w której wszystkie kobiety pięknieją. Duże brązowe motyle skrzydła wieczoru.“
„Czuję się winny, gdy ludzie mówią, że jestem najlepszym gitarzystą. Nie jest dla mnie istotne, czy jestem dobry w tym co robię, czy też nie. Dla mnie liczy się to, czy jestem rozumiany, czy nie.“
„Historycy polscy lubią podkreślać, że Konstytucja 3 maja powitana została z uznaniem przez całą Europę, że wybijano medale na jej cześć, że w Anglii chwalono jej umiar i mówiono, że jest lepsza od świeżo uchwalonej we Francji… Niewiele nam z tego wszystkiego przyszło.“
„Krasicki był Francuzem ze sposobu myślenia, może nawet jakimś Francuzem wydoskonalonym, ale z języka jego możemy być niesłychanie dumni. Porównajmy tylko! Przecież byliśmy wtedy wasalami Rosji – bo tak było naprawdę – a przecież literatura rosyjska, która w XIX wieku stanie się bez żadnej wątpliwości najlepszą literaturą świata, wówczas, w XVIII wieku, kiedy język polski zarówno w literaturze, jak w publicystyce wyraża już w sposób mistrzowski wszystkie odcienie myśli ludzkiej, ta literatura rosyjska pełza wprost na czworakach, nie mówi, lecz zaledwie bełkocze. Literatura rosyjska zaczyna się właściwie dopiero w XIX wieku. Prawda, że jakimś skokiem zawrotnym uzyskuje od razu pierwszej miejsce, ale literatura polska, już wspaniała w wieku XVI, wydoskonalona w wieku XVII, teraz, w wieku XVIII, nie tak wiele ustępuje francuskiej, prawie w niczym niemieckiej.“
„Dostojewski chciał powiedzieć: ludzie mogą sobie mówić, co chcą, o przedsięwzięciu Raskolnikowa – że się nie udało z powodu niesprzyjających okoliczności czy z powodu zwykłej nerwowości samego przedsiębiorcy. Ale Bóg! – Bóg jest przeciwny zasadzie „cel uświęca środki” i Bóg ukarze nieposłuszeństwo przykazaniu „nie zabijaj”.“
„Dostojewski chciał powiedzieć: ludzie mogą sobie mówić, co chcą, o przedsięwzięciu Raskolnikowa – że się nie udało z powodu niesprzyjających okoliczności czy z powodu zwykłej nerwowości samego przedsiębiorcy. Ale Bóg!“
„Tym, czym dla Francji nie była linia Maginota, tym dla Anglii stał się wynalazek radiolokacji, który umożliwił odparcie niemieckiej floty powietrznej. Witano tu nas wtedy, w chwilach śmiertelnego niebezpieczeństwa, z otwartymi ramionami. Szkoci, wśród których stacjonowało wojsko polskie, twierdzili, że milszych ludzi w ogóle nie ma na świecie. Przyjeżdżającego prezydenta Rzeczypospolitej witał król, Jerzy VI. Jakiż wtedy był nastrój!… Jakże z góry spojrzałby, zachwycony braterstwem broni z Anglikami, polski marynarz, lotnik, żołnierz na tego, który by mu mówił, że… jednak układy polityczne z Anglią… Jakie tam układy! Kto by tam chciał je czytać! Wspólnota walk w powietrzu, nad falami i pod falami mórz, wydawała się być silniejsza ponad wszystkie układy. Oby tylko Niemców zwyciężyć! Nikt o tym nie myślał, że przeminą kiedyś grzmoty najsilniejszych nawet armat, a z nimi razem odlecą uczucia wdzięczności…“
„Wiemy przecież, że wśród zwolenników filozofii niemieckiej uchodzi za dowód mądrości wysławianie się w możliwe zawiły i mętny sposób. Im zdanie jest bardziej zakiełbaszone, bardziej pokraczne, tym lepiej. Czyta się to i mówi z dumą: nie każdy zrozumieć potrafi.“
„Nie ma człowieka, który mógłby być opuszczony przez miłość bliźniego. Nie ma żądnych wyjątków! Jeżeli dobrze rozumiem chrześcijaństwo, to tylko Bóg ma prawo człowieka całkowicie potępić; ludzie powinni wierzyć, że w człowieku najgorszym odezwą się jego dobre cechy. Nauczycielem moim w tej dziedzinie był Dostojewski. Sam umiał nienawidzić, ale opowiadał o dziecku, które dawało grosz katorżnikowi i mówiło do niego: „Człowieku nieszczęśliwy”. Dostojewski solidaryzował się z pojęciem, że zbrodniarz to człowiek nieszczęśliwy. Spowiednik asystujący ludziom skazanym na śmierć w chwili egzekucji jest symbolem, że ludzi i prawo inaczej, a religia inaczej ocenia zbrodniarza. Dla prawa jest to człowiek przeznaczony na zniszczenie – dla moralności Chrystusowej to człowiek, który, jak każdy inny, zasługuje na przebaczenie.“
„(…) korespondent gazety „Le Temps” wyjaśnia nam bliżej niektóre prawdy o braku powodzenia pracy misjonarzy w Chinach.Powiada ona, że Chińczyków raził brak zgody pomiędzy misjonarzami. Obok misji katolickich, niewątpliwie najpoważniejszych i najbardziej ofiarnych, było mnóstwo misji protestanckich, hojnie subsydionowanych przez Amerykanów. Te ostatnie prowadziły często nietaktowną propagandę przeciwko misjonarzom katolickim. Było aż szesnaście (tak: szesnaście!) wyznań protestanckich na terenie Chin, twierdzących, że tylko ich nauka jest jedynie słuszna i prawdziwa. Nawet imię Boże było rozmaicie przez te misje przywoływane. Jezuici, pierwsi misjonarze w Chinach, mówili o Bogu „Tien Czu”, pierwsi misjonarze amerykańscy nazywali Go „Czen Czi”, co znaczy: Duch Prawdziwy, a misjonarze angielscy: „Czang Ti”, co oznaczało: Władca Najwyższy.“
Poprzedni
1
…
4
5
6
…
35
Następny