Gry
Wszystkie emotikony
Slang
Cytaty
Nowy
Strona główna
»
mówić
»
Strona 16
Związane z: mówić
„Często słyszę zdziwione komentarze: „To ty na ryby chodzisz? Nie boisz się? Krzaki, kleszcze, komary, trotuarów nie ma, buty można sobie zniszczyć. Do lasu chodzisz?!!! Jeszcze się zgubisz! Grzyby zbierasz? Otrujesz się! Przecież kanię tak łatwo pomylić ze sromotnikiem”. Jak takich rzeczy słucham, to nie wiem, czy śmiać się, czy płakać, zwłaszcza jeśli mówi to mężczyzna. Wziąć kanię za muchomora jest równie łatwo jak krowę za kozę. Może komuś się mylą te dwa gatunki, ale mnie się to nie zdarza.“
„Mówimy o Polsce. Tam nic i nigdy nie jest normalne.“
„Później mówiono, że człowiek ten nadszedł od północy od bramy Powroźniczej.“
„To prawda, że film odbiega od fabuły. Tak to zwykle bywa, gdy twórcy filmu nie zapoznają się z fabułą. Oczywiście hoolywodzka maniera kręcenia filmów obowiązuje i stała się już nawet kanonem. Dobrze jest jednak – oczywiście nie twierdzę, że to warunek sine qua non – ale dobrze jest, gdy biorąc się za ekranizację dzieła literackiego, owo dzieło się przeczyta. Za twórcami filmu stoi jednak ogromny argument: „po co nam czytać, skoro mamy komiks?”. Jak państwo zapewne wiedzą, czytanie tych małych cholernych literek na białym tle jest niesłychanie trudne, wymaga skupienia. A jak się ma komiks, to ten problem odpada – zdjęcia i litery są duże, obrazki mówią same za siebie. Trudno się więc dziwić, że chłopcy mając do wyboru mozolne czytanie książki a szybkie obejrzenie komiksu, zdecydowanie wybierają komiks i kręcą film na jego podstawie. Czy państwa nigdy nie zastanawiało np. dlaczego w roli Jaskra obsadzono Zamachowskiego? Otóż w komiksie autor zadrwił sobie z jednego z polskich pisarzy fantastyki, wrocławianina zresztą – Jacka Inglota – i skarykaturował go w tym komiksie jako Jaskra. Traf chciał, że uroda Inglota jest nieco zbieżna z urodą Zamachowskiego. Czy państwo znają adaptację dzieła literackiego lepszą od książki? Ja znam tylko jedną – „Lśnienie”. Przez wiele lat i nawet do dzisiaj Roger Zelazny był dla mnie autorem, za którego dałbym się posiekać. No i co, obejrzałem film nakręcony na podstawie jego jednej z późniejszych noweli i powiem wam, że przy tym, to filmowy „Wiedźmin” powinien dostać siedem Oskarów. To mniej więcej sytuacja podobna do takiej, w której wygrywam konkurs piękności, gdy staję do niego ja i pies sołtysa, w dodatku baaardzo brzydki.“
„Tylko złe książki mówią, jacy są ich autorzy. Dobre książki mówią, jacy są ich bohaterowie.“
„Nie mam z tym żadnych problemów. Być może dlatego, że nie wiem, co to jest komercja. Język polski nie zna takiego słowa. Mówić można komercyjny, komercyjność – nigdy komercja. Pomimo tego słyszeć to słowo zdarzyło mi się, nawet kilka razy, w telewizji, zwykle w bezsensownych raczej asocjacjach. Z asocjacji tych wynikałoby, przykładowo, że przynoszący mi listy polecone listonosz jest komercyjny, albowiem robi to wyłącznie dla pieniędzy, które płaci mu Poczta Polska.“
„Mówi Święta Księga – rozwrzeszczał się na dobre Eyck – że wynijdzie z otchłani wąż, smok obrzydły, siedem głów i dziesięć rogów mający! A na jego grzbiecie zasiądzie niewiasta w purpurach i szkarłatach, a puchar złoty będzie w jej dłoni, a na czole jej wypisany będzie znak wszelkiego i ostatecznego kurewstwa!– Znam ją! – ucieszył się Jaskier.“
„Niektórzy myślą, że jak ktoś jest aktorem, to wszystko ma na sprzedaż. Wtedy włącza mi się blokada, nie chcę zbyt wiele publicznie mówić. Mam przeświadczenie, że muszę chronić swoją prywatność. Aktor obnaża się w rolach. I wtedy powinien widza zaskoczyć. Żeby dostrzegł w nim bohatera filmu, a nie faceta, który fajnie robi jajecznicę.“
„Dobrze o tym mówi prof. Bartoszewski: warto być przyzwoitym. Może się nie opłaca, ale warto.“
„Stosuję niezmiennie zasadę, która mówi „Mój plan to nie mieć planu”. Moi rodzice nauczyli mnie pewnej pokory. Tego, że nie należy w życiu rozpychać się łokciami ani zbyt wiele spodziewać się od losu. Raczej czekać spokojnie na to, co sam przyniesie. Tę zasadę niełatwo stosować akurat w aktorstwie, ale można dzięki niej uniknąć wielu stresów. A zawód, który uprawiam, daje mi wciąż wielką frajdę.“
„(…) cały świat bez przerwy mówi o miłości, lecz jej się wcale nie wybiera, zaraża się nią jak chorobą, popada się w nią jak w nieszczęście.“
„Kiedy matka pragnie być bardzo dobrą matką, a nie może nią być to oddala się od siebie i przestaje być nawet sobą. To straszne uczucie, jeśli przestajesz spełniać własne oczekiwania. Pragnęłam, aby nasz dom był normalny. Nie przyćmiony tym, co się działo. Ale jak mnie wzięły nerwy, zapominałam się. Co to było warte! Na nikogo nie mogłam liczyć. Byłam dobrą matką… MATT sprawiałaś takie wrażenie. Nikt nie wiedział, jak było. Nie mówiliśmy nikomu… nikt nas nie odwiedzał przecież. Było jak chciałaś. SARA COLEMAN miałam inne wyjście?“
„Przegra ten, kto bezmyślnie mówi „nie.”“
„Bo ja chciałem być kimś, bo ja byłem Żyd,A jak Żyd nie był kimś, to ten Żyd był nikt.Może stąd dla świata tyle z nas pożytku,Że bankierom i skrzypkom nie mówią – ty żydku!“
„O ile wiem, poszło o miłość. Było tak. Dziadek chciał czy mógł załatwić mamie studia w Paryżu, ale mama pojechała za tatą najpierw do Leningradu, potem do Kijowa. A ponieważ był to koniec stalinizmu, rok 1955, 1956, zobaczyli na własne oczy, jak wygląda ten wymarzony ustrój, jak funkcjonuje. I – jak to się mówi – łuski spadły im z oczu. Tam też zostałem spłodzony, a dokładnie, podczas burzy na Morzu Czarnym, podczas wycieczki rodziców statkiem „Rossija”“
„Ulepiliśmy bałwana w czarnych okularach,Obsikaliśmy go z rana i stanęli w parach.Baczność! Spocznij! Mówi do nas dziś Generał Straszak!Wrona orła nie pokona, wiosna będzie nasza.“
„Mieszkam tu w akademiku – taki hotel dla studentów,Pokój większy ciut od chlewa, ale jest nas tylko czterech.Tamtych trzech – zdechlaki jakieś, forsą więc nie chwalę się tu,Tylko sobie jeść kupuję, więc doślijcie mi papierek.W samym domu chociaż znośnie, to wieczorem niespecjalnie,Ot, wszystkiego telewizor i natryski są i pralnia!Telewizor jeszcze owszem, ale z reszty nie korzystam,Bo tu – mówię – czytać każą, a to praca przecież czysta!“
„Ci, którzy tak lekceważąco mówią o bezużyteczności publicznej edukacji, jednocześnie sami najbardziej z niej skorzystali.“
„Jestem dziwnie zmęczony nie tym, że mówiłem, ale na samą myśl o tym, co muszę jeszcze powiedzieć.“
„Nie, mówiłem, nie mogę uwierzyć, że trzeba wszystko podporządkować obranemu celowi. Istnieją środki niewybaczalne. A ja chciałbym kochać mój kraj kochając sprawiedliwość. Nie chcę dla niego każdej wielkości ani wielkości krwi i kłamstwa. Chcę, aby żył dając życie sprawiedliwości.“
Poprzedni
1
…
15
16
17
…
35
Następny