Gry
Wszystkie emotikony
Slang
Cytaty
Nowy
Strona główna
»
miecz
Związane z: miecz
„Na świecie są tylko dwie potęgi: miecz i duch. W końcu miecz zawsze ulega duchowi.“
„Św. Franciszek to wielki człowiek, który chciał zbliżyć życie do Ewangelii. Wyprawy krzyżowe miały na celu odebranie niewiernym Ziemi Świętej przy pomocy mieczów. Św. Franciszek chciał, aby nawrócili się ci poganie, którzy nią władali. Zbyteczne jest objaśniać, iż była to metoda bliższa nauki Pana Jezusa.“
„Jeśli nie identyfikuje się działań chrześcijańskich – by wspomnieć nawracanie mieczem, wojny religijne czy inkwizycję – z głoszonymi poglądami, to dlaczego utożsamia się idee komunistyczne z nieudaną próbą wcielenia ich w życie?“
„Jako tradycyjny anioł stróż Licho nie miało na wyposażeniu żadnych mieczy ognistych ani tym podobnych, robiących odpowiednie wrażenie akcesoriów, mogło co najwyżej kopnąć z bamboszka.“
„Nie słuchaj chytrości niewieściej, bo jako plaster miodu jej wargi, a gardło jej gładsze niż oliwa; lecz ostatnie jej rzeczy gorzkie jak piołun i ostre jak miecz.“
„Człowieka z raju wypędziła mucha tse-tse. Postawienie cherubów i miecza płomienistego i obrotnego w celu strzeżenia drogi do raju (Biblia) nie było potrzebne.“
„Człowiek rodzi się, nosi krótkie majtki, czyta o Indianach, później o odległych epokach trucizny, miecza, przetargów i intryg, nie wiedząc, jakie gorycze gotuje mu jego stulecie.“
„Ciemność wciąż istnieje – potwierdził. – Pomimo dokonującego się postępu, który, jak się nam każe wierzyć, ma rozjaśniać mroki, eliminować zagrożenia i odpędzać strachy. Jak dotąd, postęp większych sukcesów w tej materii nie odniósł. Jak dotąd, postęp tylko wmawia nam, że ciemność to wyłącznie ćmiący światło przesąd, że nie ma się czego bać. Ale to nieprawda. Jest się czego bać. Bo zawsze, zawsze będzie istniała ciemność. I zawsze będzie rozpanoszone w ciemności Zło, zawsze będą w ciemności kły i pazury, mord i krew. I zawsze będą potrzebni wiedźmini. I oby zawsze pojawiali się tam, gdzie właśnie są potrzebni. Tam, skąd dobiega wołanie o pomoc. Tam, skąd się ich przyzywa. Oby zjawiali się, wzywani, z mieczem w ręku. Mieczem, którego błysk przebije ciemności, którego jasność mroki rozproszy. Ładna bajka, prawda? I kończy się dobrze, jak każda bajka powinna.“
„Miecz przeznaczenia ma dwa ostrza. Jednym jesteś ty.“
„Nadciąga epoka brutalności, której nie możemy sobie wyobrazić, już nawet w niej trwamy. W obliczu zdarzeń wszelka debata stanie się pianą, ponad tym całym gąszczem frazesów, które męczą nas bezowocnością, ponad kramarzami, literatami i słabeuszami wtargnie w nową Europę wezwanie do czynu, rwąca fala z grzywą koloru krwi. Gdyż pokój nie jest dziełem tchórzy, ale miecza.“
„Z hołotą tego rodzaju rozprawiano się dawniej jak z opryszkami, lecz wzrost jej sił wskazywał na głębokie zmiany w systemie porządku, zdrowia, a nawet bezpieczeństwa narodu. Tu właśnie należało rozpocząć dzieło, dlatego wpierw potrzebni byli ludzie prawa i nowi teologowie, którzy widzą zło wyraźnie – od wierzchołka aż po najdelikatniejsze korzenie; a dopiero później cios konsekrowanym mieczem, który jak błyskawica przenika mroki. Dlatego jednostki powinny żyć w związkach mocniejszych i jaśniejszych niż niegdyś, jako poszukiwacze nowego skarbu praworządności. Już chcąc wygrać krótki bieg, żyje się przecież w odmienny sposób. A tu chodziło o szlachetne życie, o wolność i godność człowieka.“
„Oblicze świata nosi ślady rewolucji, spustoszyły je pożary i konflikty interesów. Od dawna już nie znamy jedności panowania, zobowiązanego wobec tego, co najwyższe – nie znamy miecza władzy i sprawiedliwości, który jako jedyny gwarantuje pokój wioskom, świetność pałacom, zgodę narodom. A przecież tęsknota za tym żywa jest wszędzie, w marzeniach kosmopolitów, w teorii nadczłowieka, w wierze w czarodziejską moc ekonomii, wreszcie w śmierci, w którą żołnierz rzuca się na polu bitwy.“
„Drzemiący wulkan, miecz Damoklesa.“
„Nie miecz, nie tarcz – bronią Języka, lecz – arcydzieła!“
„Głosem narodu jest harmonia ojczysta, mieczem – jedność i zgoda, celem – prawda.“
„Ci z nas, którzy ćwiczą aikido i biorą miecz do ręki, powinni znać techniki miecza. Ci, którzy dzierżą kij, powinni umieć się nim posługiwać. Miecz i kij są przedłużeniem ciała. Jeśli nie nabiorą życia w twoich dłoniach, to nie znasz aikido.“
„Od pierwszego Adama, który ujrzał noc,I dzień, i kształt swojej dłoni,Ludzie snuli opowieści i utrwalaliW kamieniu, w metalu czy na pergaminieTo wszystko, co zawiera ziemia czy co tworzy sen.Oto ich dzieło: Biblioteka.Powiadają, że liczba jej woluminówPrzekracza liczbę ciał niebieskichCzy ziaren piasku na pustyni. Człowiek,Co chce ją wyczerpać,Traci rozum i zuchwałe oczy.Zawarta jest tu rozległa pamięć wiekówMinionych, miecze i bohaterowie,Lakoniczne symbole algebry,Wiedza, co sonduje planetyRządzące przeznaczeniem,Moce ziół i talizmanów ze słoniowej kości,Wiersz, w którym trwa pieszczota,Nauka, co rozszyfrowuje samotnyLabirynt Boga – teologia,Alchemia, która w błocie szuka złota,I formy wyobrażeń bałwochwalcy.Niewierni twierdzą, że gdyby spłonęła,Spłonęłaby historia. Lecz się mylą.Te nieskończone księgi zostały spłodzonePrzez ludzką bezsenność. Jeśliby z nich wszystkichNie ocalała ani jedna, bezsennośćSpłodzi na nowo każdy wers i każdą kartę,Wszystkie prace i każdą miłość Heraklesa,Każdą lekcję każdego manuskryptu.Teraz, w pierwszym stuleciu Hidżry,Ja, ów Omar, co ujarzmił PersówI narzuca Islam kuli ziemskiej,Rozkazuję żołnierzom, by zniszczyli ogniemRozległą Bibliotekę,Co nie zginie. Niech będzie pochwalonyBóg, który nie śpi, i Muhammad, Prorok.“
„Wszystko przeminie. Cierpienia, męki, krew, głód i mór. Sczeźnie miecz, ale gwiazdy pozostaną także i wtedy, kiedy nawet cień naszych ciał i sprawnie pozostanie już na ziemi. Nie ma człowieka który by tego nie wiedział.“
„A przecież Sprawiedliwość wciąż umiera, każdego dnia. W tej chwili, gdy do was mówię, daleko i blisko, niemal na progach naszych domów, ktoś ją nieustannie zabija. Za każdym razem, gdy umiera, jest tak, jakby jej nigdy nie było dla tych, którzy w nią wierzyli. Dla tych, którzy oczekiwali tego, czego wszyscy mamy prawo oczekiwać – sprawiedliwości, po prostu sprawiedliwości. Nie tej, która przywdziewa teatralne togi i konfunduje nas kwiecistą, pustą, prawniczą retoryką. Nie tej, która przyzwala, by zawiązano jej oczy, by nie widzieć jak manipuluje się szalami jej wagi. I nie tej także, której miecz zawsze tnie bardziej w jedną stronę niż w drugą.“
„nowiki>[Inkwizycja] ma oczy szeroko otwarte, zamiast wagi gałązkę oliwną, a ponadto jej miecz jest ostry w sytuacjach, gdy tamten [miecz sprawiedliwości] okazuje się tępy i poszczerbiony. Można by pomyśleć, że gałązka jest oznaką pokoju, wszelako jest oczywiste, że to po prostu podpałka przyszłego stosu.“
1
2
Następny