Gry
Wszystkie emotikony
Slang
Cytaty
Nowy
Strona główna
»
Miara
Związane z: Miara
„Miarą prawdy jest uczucie.“
„W zaraniu dziejów społeczeństwa amerykańskiego główne wyznania charakteryzowały się rytuałem i liturgią o wyjątkowej prostocie. Wiadomo jednak, że z upływem czasu wyznania te przyswajały sobie stopniowo elementy „widowiskowe”, które najpierw odrzuciły. Ogólnie można stwierdzić, że proces ten następował w miarę wzrostu zamożności i wygód – życiowych wyznawców. Nic więc dziwnego, że tendencja do rytualizacji najpełniejszy swój wyraz znalazła wśród klas o najwyższym poziomie bogactwa i prestiżu społecznego.“
„W miarę rozrastania się przedsiębiorstw przemysłowych finansowe zarządzanie nimi w coraz mniejszym stopniu polega na krętactwie i bezwzględnej rywalizacji. Mówiąc inaczej, dla większości ludzi pracujących w tej dziedzinie praca zaczyna ograniczać się do wykonywania sformalizowanych czynności, mających coraz mniej bezpośredni związek z faktycznym pokonywaniem lub wyzyskiwaniem rywali. Powoduje to stopniowe zanikanie nawyków łupieżczych, głównie ze strony niższego personelu. Nie obserwuje się jednak tego zanikania w najmniejszym nawet stopniu u właścicieli i głównych zarządców.“
„Klasa próżniacza cieszy się najwyższym prestiżem w społeczeństwie i uznane przez nią wartości obowiązują w całym społeczeństwie, stają się miernikami prestiżu. Przestrzeganie w miarę możliwości tych norm obowiązuje wszystkie klasy znajdujące się niżej na drabinie społecznej. W nowoczesnych społeczeństwach cywilizowanych linie podziału między klasami częściowo się zatarły, w następstwie czego normy przyzwoitości i „wymogi szacowności” ustanowione przez klasę wyższą wywierają w zasadzie przemożny wpływ na wszystkie klasy społeczne, do najniższych włącznie. Wzorcem dla każdej z warstw staje się styl życia obowiązujący w najbliższej warstwie wyższej i cała energia zostaje skoncentrowana na dostosowaniu się do owego wzorca. Pod groźbą utraty dobrego imienia i szacunku dla samego siebie, trzeba podporządkowywać się tym obowiązującym przepisom, przynajmniej na zewnątrz.“
„W warunkach własności prywatnej podstawowym sposobem osiągania wyznaczonego celu, formą celowej działalności jest zdobywanie i gromadzenie dóbr, a w miarę utrwalania się w umysłowości ludzi egoistycznego przeciwstawienia człowieka człowiekowi, potrzeba osiągnięć instynktu pracy przekształca się coraz bardziej w dążenie do zdystansowania innych pod względem majątkowym. Zwyczajowym, naturalnym niejako celem działania staje się względny sukces materialny, tzn. mierzony porównywaniem z sukcesami innych. Powszechnie uznanym celem wszelkich wysiłków jest korzystny wynik takiego porównania; w ten to sposób awersja do wysiłków bezowocnych staje się podnietą do rywalizacji. Każde niepowodzenie w dążeniu do sukcesu finansowego spotyka się z ostrą dezaprobatą, co jeszcze silniej akcentuje element rywalizacji o prestiż oparty na bogactwie. Celowy wysiłek zaczyna oznaczać przede wszystkim wysiłek w kierunku coraz wiarygodniejszej i wspanialszej demonstracji bogactwa. W ten sposób wśród motywów, które skłoniły ludzi do gromadzenia bogactwa, podstawowe znaczenie uzyskuje motyw rywalizacji.“
„Selektywna adaptacja do klasy próżniaczej funkcjonuje bez przerwy, od początku istnienia rywalizacji pieniężnej, czyli, mówiąc inaczej, od czasu powstania klasy próżniaczej. Jednakże szczegółowe, konkretne kryteria selekcji nie zawsze były takie same, więc też proces selekcji nie zawsze dawał te same rezultaty. We wczesnym okresie kultury barbarzyńskiej, czyli we właściwej fazie łupieżczej, kryterium selekcji stanowiła dzielność, w pierwotnym naiwnym znaczeniu tego wyrazu. By uzyskać wstęp do klasy wyższej, kandydat musiał odznaczać się poczuciem odrębności klanowej, potężną postacią, dzikością, brakiem skrupułów i bezwzględnością w osiąganiu celu. Były to cechy potrzebne do gromadzenia i trwałego utrzymania bogactw. Ekonomiczną podstawą klasy próżnującej było wówczas, tak jak do tej pory, bogactwo. Jednakże metody jego gromadzenia i cechy potrzebne do jego utrzymania uległy pewnym zmianom od czasu wczesnego stadium kultury łupieżczej. W wyniku procesu selekcji, dominującymi cechami wczesnej barbarzyńskiej klasy próżniaczej były: gwałtowna agresywność, wyczulenie na różnice stanowe i brak skrupułów w popełnianiu oszustw. Członkowie tej klasy utrzymywali swą pozycję dzięki osobistej dzielności. W późniejszym stadium kultury barbarzyńskiej społeczeństwo wypracowało stałe zasady zawłaszczania i posiadania w ramach quasi-pokojowego systemu opartego na różnicach stanowych. Bezpośrednia agresja i niepohamowana przemoc ustąpiły miejsca sprytnym manewrom i oszukańczym manipulacjom jako najskuteczniejszym sposobom gromadzenia bogactw. Klasa próżniacza wypracowała w tym okresie odmienny zespół umiejętności i postaw. Dążenie do panowania, agresywność i związana z tym siła fizyczna, w połączeniu z bardzo silnym poczuciem istniejących różnic stanowych, wciąż jeszcze zaliczały się do najwspanialszych cech tej klasy. Pozostały one nadal w naszej tradycji „typowymi cnotami arystokratycznymi.”“
„Każde nowoczesne społeczeństwo koncentruje swoje zainteresowania wokół wydajności gospodarczej. Miarą przydatności jednostki dla społeczeństwa jest właśnie jej udział w pospolitej pracy produkcyjnej. Tym interesom zbiorowym najlepiej służy człowiek uczciwy, pracowity, spokojny, mający dobrą wolę, niesamolubny, rozumiejący ciąg przyczyn i skutków, wolny od wierzeń animistycznych, nie oczekujący żadnej nadprzyrodzonej interwencji w zwykłe wydarzenia.“
„Dokonany i ciągle dokonujący się postęp instytucji społecznych i rozwój ludzkiej osobowości można – w pewnym uproszczeniu – sprowadzić do procesu naturalnej selekcji najbardziej odpowiednich sposobów myślenia oraz przymusowej adaptacji do środowiska, zmieniającego się w miarę wzrostu liczbowego społeczeństw i stopniowych zmian w instytucjach. Instytucje społeczne są nie tylko wynikiem procesu selekcji i adaptacji, który kształtuje postawy i skłonności wyznaczają one jednocześnie sposób życia i stosunki między ludźmi i dlatego są same z kolei istotnymi czynnikami selekcji. Przemiany instytucji powodują dalszą selekcję jednostek o najbardziej odpowiednim usposobieniu oraz dalszą adaptację charakteru i obyczajów jednostek do zmieniającego się – dzięki przemianom instytucji – środowiska.“
„Każdy rytuał ogranicza się po części do powtarzania formułek. Ta postępująca formalizacja cechuje zwłaszcza tradycyjne, bardziej rozwinięte kulty, gdzie życie i ubiór kapłanów są jednocześnie bardziej surowe i bardziej ozdobne, jednakże da się również zaobserwować w kultach sekt nowszych, gdzie wymagania wobec księży, szat liturgicznych i przedmiotów kultu są mniej rygorystyczne. Powtarzanie formułek w służbie bożej (termin „służba” zawiera odcień znaczeniowy istotny dla omawianego problemu) nabiera coraz bardziej powierzchownego I zewnętrznego charakteru, w miarę jak kult utrwala się, staje się starszy i bardziej tradycyjny. Ta powierzchowność powtarzanych formułek daje satysfakcję ludziom, którzy w sprawach religii przestrzegają dobrych manier. Jednocześnie przez swoją powierzchowność i formalizm obrzęd taki świadczy wyraźnie, że władca, na cześć którego się go odprawia, nie wymaga autentycznej gorliwości od swoich sług. Są to sługi nie przynoszące bezpośrednich korzyści i fakt ten przydaje splendoru ich panu. Nie potrzeba chyba nawet wskazywać na ścisłą analogię między rolą kapłana a lokaja. W obu przypadkach formalny charakter tych czynności jest widoczny i oczywisty. Zawodowe czynności kapłana nie powinny być wykonywane zręcznie ani sprawnie, gdyż powinny świadczyć o braku możliwości wykonywania przez niego innej pracy.“
„Kobiety i inni niewolnicy są wysoko cenieni zarówno jako dowody bogactwa, jak też jako środki jego gromadzenia. Wśród plemion pasterskich nabycie niewolników jest taką samą inwestycją podejmowaną z myślą o zysku, jak nabycie bydła. Niewolnictwo kobiet wywarło tak wielki wpływ na życie ekonomiczne w okresie kultury quasi-pokojowej, że np. w czasach Homera kobieta stała się jednostką miary wartości. Nie jest istotne wśród jakich plemion to miało miejsce – istotny jest fakt, że niewolnictwo stało się podstawą systemu produkcji i że niewolnikami były zwykle kobiety. Powszechną i podstawową formą stosunków międzyludzkich w tym okresie jest stosunek pana i sługi. Uznanym dowodem bogactwa – posiadanie wielu kobiet oraz innych niewolników, których zadaniem było obsługiwanie osoby swego pana oraz produkowanie dóbr dla niego.“
„Ludzie mali biorą zwykle swój duży cień za miarę swej wielkości.“
„Kobiety są daleko mniej warte niż ich cena podawana w kursach giełdowych opinii świata. Ale w szacowaniu ich popełniamy błąd i niesprawiedliwość, mierząc ich wartość skalą mężczyzn. Postępujemy tak, jak gdybyśmy oceniali pawia miarą indyka dlatego, że również podnosi w górę ogon i rozpościera jego pióra wachlarzowo. Mężczyzna i kobieta są to istoty zupełnie różne.“
„Jest miara we wszystkim, są w końcu pewne granice.“
„Pierwszą miarą będą przyszłoroczne wybory do europarlamentu. Zakładam, że albo przekroczymy próg, albo się o niego otrzemy. A za dwa lata, obiecuję to panu, na pewno wprowadzę swoich ludzi do sejmików samorządowych.“
„Nic ponad miarę.“
„Gdy niechęć staje się nienawiścią, rzeczy tracą cel i miarę.“
„Ale te sympatyczne wrażenia prędko minęły. W miarę toczącej się wojny stało się dla mniej jasne, że Anglicy celowo i prowokacyjnie pchnęli Hitlera w stronę Polski, aby jego pierwszy atak śmiercionośny odwrócić od Zachodu, a zwłaszcza aby wywołać wojnę rosyjsko-niemiecką. Coraz wyraźniejsza była różnica rachunku krwi angielskiej i naszej, wzruszanie ramion nad naszymi interesami narodowymi.“
„Mogę stwierdzić, opierając się na swej dobrej znajomości rzeczy, że kłótnie na emigracji wzrastały, zamiast maleć, w miarę klęsk, które emigracja polska na międzynarodowym teatrze polityki ponosiła.“
„Miarą indywidualności człowieka będzie zawsze nienawiść jego wrogów. Jeśli jest potężna – człowiek jest dużo wart.“
„W miarę, jak wzrasta (…) liczba tych, którzy przedwcześnie i nagle rozstają się z życiem, rośnie znaczenie wiedzy, tłumaczącej sens biologicznego życia i śmierci. W dzisiejszej, globalnej cywilizacji, chrześcijańska spowiedź i rozgrzeszenie tracą swój uniwersalny wymiar. Cieszmy się więc, że nasze czasy podsuwają nam tak wiele nowych poglądów i punktów widzenia na podstawowe kwestie naszej egzystencji.“
1
2
…
4
Następny