Gry
Wszystkie emotikony
Slang
Cytaty
Nowy
Strona główna
»
Kościół
»
Strona 5
Związane z: Kościół
„Hostia, rzecz najwyższa znajduje się w niezliczonych kościołach; wprawdzie Chrystus jest w niej przemieniony w jednostkową obecność, ale jest to obecność li tylko ogólna, a nie ta ostateczna w konkretnym miejscu w przestrzeni. Ta obecność przeminęła wprawdzie w czasie, ale jako przestrzenna i w przestrzeni konkretna istnieje ona nadal jako doczesna. Otóż ta doczesność [czyli ziemia święta] jest właśnie tym, czego brak chrześcijaństwu, tym, co musi ono jeszcze zdobyć.“
„Popatrz jeno. Kościół, karczma, bordel, a w środku między nimi kupa gówna. Oto parabola ludzkiego żywota.“
„Kościół jest dla tych, co mają pieniądze. Reszta chodzi na spacery i udaje, że jest zadowolona z życia.“
„Wiele czytałem i uważam, że kościół zagraża ludzkości. A pani wydaje się logiczne, żeby w wieku sztucznych satelitów w Rzymie siedział jakiś papież?“
„Można żyć w niezgodzie ze wszystkimi kościołami, i schylić mimo to głowę przed Chrystusem. Można wątpić o cudach i zasadach katechizmowych i kochać świętego i sprawiedliwego, który przyszedł na świat, aby nas zbawić, nie zaś, aby nas potępić. Chrystus przeżyje wszystkie krytyki, skierowane przeciw chrześcijaństwu i gdy chrześcijaństwo umrze, pozostanie religia Jezusa.“
„Kościół winien być oddzielony od państwa, nie wolno mu zajmować się kształceniem młodzieży. Naród winien być panem własnego losu i jego prawa powinny być nadrzędne wobec praw Kościoła. Żadna religia nie może im przeczyć, odwołując się do prawa boskiego, przeciwnie, każda religia powinna być posłuszna prawom ustanowionym przez naród.“
„W kościele zawsze lepsza od świecidełek jest Światłość Wiekuista.“
„Grzesznik jest w Kościele właściwym człowiekiem na właściwym miejscu, tak jak chory jest na miejscu w klinice czy poczekalni u lekarza.“
„Od czasu, gdy Chrystus zwyciężył śmierć, żaden optymizm nie jest w Kościele przesadą.“
„Nie wiecie, gdzie jesteście? Dialog w Kościele to dialog dupy z kijem.“
„Nie było to pozbawione uczucia, nie przypominało padliny parzącej się padliną. Gardziłem rozwiązłością tego rodzaju, seksem typowym dla Los Angeles, Hollywood, Bel Air, Malibu, Laguna Beach. Obcy podczas pierwszego spotkania, obcy przy rozstaniu – sala gimnastyczna pełna bezimiennych ciał onanizujących się nawzajem. Ludzie pozbawieni zasad moralnych często uważają się za bardziej wyzwolonych, ale przeważnie nie potrafią nic odczuwać lub są niezdolni do miłości. Dlatego uciekają w rozwiązłość. Trupy spółkujące z trupami. W ich grach nie ma ani elementu ryzyka, ani poczucia humoru. To wielka orgia zwłok. Moralność stwarza ograniczenia, ale ma oparcie w doświadczeniu ludzi na przestrzeni wieków. Niektóre jej zasady czynią z ludzi niewolników spędzających życie w fabrykach i kościołach, lojalnych poddanych państwa. Inne są całkiem rozsądne. To tak jak ogród, w którym rosną trujące i jadalne owoce. Trzeba wiedzieć, które można zerwać i zjeść, a które lepiej zostawić w spokoju.“
„Niestety, epoka powszechnego wykształcenia pozbawiła nas solidnej rezerwy analfabetów – podobnie jak łatwiej dziś usłyszeć tysiące mądrych ludzi rezonujących na temat kościoła niż znaleźć dawnych pustelników pośród skał i lasów.“
„… uznaje się pana markiza de Sade i służącego jego Latoura, zbiegłych i nieobecnych, winnymi i przekonanymi o zbrodni trucicielstwa i sodomii (…) skazuje się ich na oddanie w ręce mistrza sprawiedliwości, który zaprowadzi ich na odbycie godziwej pokuty przed głównym wejściem kościoła katedralnego; tam na kolanach, z odkrytą głową i boso, w koszuli i ze sznurem na szyi, trzymając w rękach gorejące świece z żółtego wosku o wadze jednego funta każda, błagać będą o przebaczenie Boga, króla i sprawiedliwość; potem zaprowadzeni zostaną na koniec placu św. Ludwika, gdzie wzniesiony zostanie dla nich specjalny szafot; zetnie się tam głowę panu de Sade, a na wzniesionej na tym samym miejscu szubienicy zawieszony zostanie wspomniany Latour i zadławiony sznurem aż do chwili naturalnej śmierci. Potem ciała pana de Sade i rzeczonego Latoura zostaną spalone, a popioły ich rozrzucone na wietrze. Poza tym skazuje się pana de Sade na trzydzieści liwrów grzywny, a Latoura na dziesięć liwrów, płatnych na rzecz króla…“
„Cóż widzę w początkach chrześcijańskiej doby? Wojny, zawieruchy, bunty, masakry, owoce chciwości i ambicji zbrodniarzy, którzy ubiegali się o papieski tron; już to rydwany ciągnęły w Rzymie dumnych arcykapłanów twego przerażającego Kościoła; już to plamiły ich zbytek i lubieżność; już to okrywali się purpurą.“
„Duchowieństwo: piechota Kościoła.“
„kościół to rząd „wybranych” z nieuniknionymi wadami wszelkiego rządu – to odstępstwo od woli założycieli religii“
„kościół broniąc tego, co uważał za czystość wiary, i gnębiąc to co uważał za jej skażenie i za występną herezję, wkrótce doszedł do krańcowego okrucieństwa w swych prześladowaniach „odstępców”“
„wszelki opór władzy kościelnej kościół karał ze zgoła wschodnim okrucieństwem – torturami i stosem; w tym celu kościół zachodni stworzył odrębną instytucję – Inkwizycję „świętą”“
„kościół odrzucił w życiu dobroć i wszechprzebaczenie; co więcej w prześladowaniu swych przeciwników był bezgranicznie okrutny“
„lecz najgorsze było to, że gdy tylko chrześcijaństwo stało się kościołem państwowym, zapomniało o odpuszczeniu win i dokonywało zemsty za każdą przewinę, nie w mniejszym stopniu niż czynili to wschodni despoci“
Poprzedni
1
…
4
5
6
…
8
Następny