Gry
Wszystkie emotikony
Slang
Cytaty
Nowy
Strona główna
»
fantastyk
Związane z: fantastyk
„To prawda, że film odbiega od fabuły. Tak to zwykle bywa, gdy twórcy filmu nie zapoznają się z fabułą. Oczywiście hoolywodzka maniera kręcenia filmów obowiązuje i stała się już nawet kanonem. Dobrze jest jednak – oczywiście nie twierdzę, że to warunek sine qua non – ale dobrze jest, gdy biorąc się za ekranizację dzieła literackiego, owo dzieło się przeczyta. Za twórcami filmu stoi jednak ogromny argument: „po co nam czytać, skoro mamy komiks?”. Jak państwo zapewne wiedzą, czytanie tych małych cholernych literek na białym tle jest niesłychanie trudne, wymaga skupienia. A jak się ma komiks, to ten problem odpada – zdjęcia i litery są duże, obrazki mówią same za siebie. Trudno się więc dziwić, że chłopcy mając do wyboru mozolne czytanie książki a szybkie obejrzenie komiksu, zdecydowanie wybierają komiks i kręcą film na jego podstawie. Czy państwa nigdy nie zastanawiało np. dlaczego w roli Jaskra obsadzono Zamachowskiego? Otóż w komiksie autor zadrwił sobie z jednego z polskich pisarzy fantastyki, wrocławianina zresztą – Jacka Inglota – i skarykaturował go w tym komiksie jako Jaskra. Traf chciał, że uroda Inglota jest nieco zbieżna z urodą Zamachowskiego. Czy państwo znają adaptację dzieła literackiego lepszą od książki? Ja znam tylko jedną – „Lśnienie”. Przez wiele lat i nawet do dzisiaj Roger Zelazny był dla mnie autorem, za którego dałbym się posiekać. No i co, obejrzałem film nakręcony na podstawie jego jednej z późniejszych noweli i powiem wam, że przy tym, to filmowy „Wiedźmin” powinien dostać siedem Oskarów. To mniej więcej sytuacja podobna do takiej, w której wygrywam konkurs piękności, gdy staję do niego ja i pies sołtysa, w dodatku baaardzo brzydki.“
„Wbrew powszechnemu mniemaniu dziejące się w Nibylandiach historie o smokach, elfach i czarodziejach to zaledwie jeden z licznych subgatunków gatunku. Bardzo różny jest też w utworach fantasy stopień, że się tak wyrażę „ufantastycznienia”. To tak jak z koktajlem martini i proporcjami ginu i wermutu. Klasyka nakazuje brać jeden do trzech, kobiety zwykle mieszają jeden do sześciu, Hemingway preferował jeden do jednego albo i mniej. Ważenie i mierzenie zawartości fantastyki w fantastyce pozbawione jest sensu. Pisarz fantasy – w tym przypadku ja – próbuje sił w różnych podgatunkach genre’u, w tym i takich, w których fantastyki jest tyle, ile wermutu w martini „Hemingway style”.“
„Pisarze zajmujący się fantastyką naukową mają szczególne powinowactwo z dystopią. Wiecie czym jest utopia? Nazwa wywodzi się od greckiego słowa oznaczającego dobre miejsce. Jest to zatem miejsce, gdzie wszystko doskonale działa, wszyscy są szczęśliwi, a dobroć i uprzejmość panują powszechnie. Opowiadania o utopiach są niezmiernie nudne. Gdzie jest niebezpieczeństwo? Gdzie wątpliwości?Dystopia (złe miejsce) jest oczywiście czymś, gdzie wszystko jest koszmarne i nieprawdopodobnie złe.“
„Pisarze zajmujący się fantastyką naukową mają szczególne powinowactwo z dystopią. Wiecie czym jest utopia? Nazwa wywodzi się od greckiego słowa oznaczającego dobre miejsce.“
„Nie jestem bynajmniej realistą. Pociąga mnie fantastyka. Widzę rzeczy szerzej niż w życiu.“