Gry
Wszystkie emotikony
Slang
Cytaty
Nowy
Strona główna
»
druga
Związane z: druga
„Jest takie ciało niebieskie w Układzie Słonecznym, którego mieszkańcy są tak głupi, że przez milion lat nie załapali, iż ich planeta ma drugą półkulę. Przyszło im to do głowy dopiero pięćset lat temu! Zaledwie pięćset lat temu! Niemniej mieszkańcy nazywają siebie Homo Sapiens.“
„Żenada. Monika Olejnik tak się oburza na jego drugą żonę i nieformalny związek, a życiorys pani Moniki Olejnik, ten który w internecie widziałem, też nie jest świadectwem… (…) Nie można krytykować w taki sposób. To mnie troszkę oburzyło; warsztat dziennikarski został poniżony.“
„Nie każda tajemnica musi zostać odkryta. Niektóre warto zostawić w spokoju. Nawet za cenę dozgonnego lęku przed… niewiadomoczym. To prawda – do odważnych świat należy. Tylko po co komu cały świat?Na awersie medalu za odwagę wygrawerowano maksymę: Żyje się tylko raz!No właśnie – tylko raz.Druga strona tego medalu też zawiera pewne życiowe prawdy. Wygrawerowano je dużo mniej krzykliwymi czcionkami, ale dość dobitnie.Posłuchajcie…Ostrożni żyją dłużej od odważnych.Umierają mniej tragicznie.I rzadziej przy tym krzyczą ze strachu.“
„Pomiędzy paradoksem a prawdą zachodzi ta różnica, że pierwszy rozjaśnia przedmiot silnym światłem z jednej strony, a druga słabym światłem z wielu.“
„Pierwsza rzecz, którą się interesuję, jest nazwisko reżysera. Drugą rzeczą jest wysokość honorarium. Na samym końcu czytam scenariusz. Jeśli te trzy elementy są do zaakceptowania, wtedy przyjmuję taką propozycję. W przeciwnym razie zwykle ją odrzucam.“
„Piękna kobieta podoba się oczom, dobra kobieta – sercu. Pierwsza jest klejnotem, druga – skarbem.“
„Największa jest miłość matki, druga – psa, trzecia – kochanki.“
„Nie możesz jeść ponad swój apetyt. Druga połowa bochenka należy do drugiego człowieka, i jeszcze trochę powinno zostać dla przypadkowego gościa.“
„Czekam, czekam.Obrazy przechodzą jeden za drugim, nie utrwaliły się mocno – zaledwie cienie i wspomnienia.Nicość, nicość.Niepokój mój wzrasta.Przerażające uczucie obojętności chwyta mnie nagle. Nie mogę znaleźć sobie miejsca, jestem stąd wykluczony; jakkolwiek błagam i wysilam się, nic się tu nie porusza, beznamiętny i smutny siedzę niby skazaniec i przeszłość odwraca się ode mnie. […] Jestem żołnierzem, tego muszę się trzymać.Zmęczony podnoszę się i wyglądam przez okno. Następnie biorę jedną z książek [.. ] lecz odstawiam ją na miejsce i biorę drugą. […] i wciąż dochodzą inne książki, coraz szybciej – kartki, kajety, listy.Stoję milczący przed tą stertą. Jak przed sądem.Zniechęcony.Słowa, słowa, słowa – nie dosięgają mnie.Powoli ustawiam książki z powrotem na półkach.Stało się.Cicho wychodzę z pokoju.“
„Druga refleksja to uczucia obrzydzenia, szkaradzieństwa do narodu czeskiego. Prezydent Czech i minister spraw zagranicznych podpisali haniebny z punktu widzenia każdego narodu dokument. Ale że nie znalazł się żaden generał dywizji, żaden pułkownik, żaden dowódca kompanii czy szwadronu, który by wyprowadził żołnierzy na szosę i kazał strzelać dla uratowania honoru narodu. Sytuacja beznadziejna! (…) I dlatego z dumą, z radością, z rozczuleniem myślimy, że u nas taka sytuacja byłaby niemożliwa. Nawet gdybyśmy byli w sytuacji dziesięć razy bardziej beznadziejnej niż Czesi, nie znalazłby się u nas taki prezydent, taki rząd, taki lud. U nas od pierwszego dostojnika państwa do ostatniego robotnika każdy by się bił, gdyby wojska obce wkroczyły na nasze terytorium.“
„(…) jest to uczucie, potrzebne jak tlen. Miłość jest poczuciem szczęścia, ciepłem, energią, która wprowadza człowieka w stan euforii. Tworzy pancerz chroniący nas przed przykrymi, trudnymi, niemiłymi sytuacjami. Ważne jest, by otaczać się miłością przejawiającą się we wszystkich jej aspektach i kochając innych, swoją pracę, swoje marzenia, nie zapominać o miłości do samego siebie. Bez samoakceptacji trudno prawdziwie pokochać drugą osobę.“
„Wyraźniej niż kiedykolwiek dotąd w swych dziejach ludzkość stoi dziś na rozdrożu. Jedna droga prowadzi w rozpacz i skrajną beznadziejność, druga w totalne unicestwienie. Módlmy się o mądrość właściwego wyboru.“
„Dwie kobiety spędzają wczasy w pensjonacie. Jedna mówi: „jakie tu mają niedobre jedzenie”, a druga dodaje: „no i w dodatku takie małe porcje.” To samo myślę o życiu. Jest pełne bólu, cierpienia i nieszczęść, a na dodatek tak szybko przemija.“
„Urodziłem się 18 sierpnia 1937 r. w Pont-de-Cheruy (dep. Isere) we Francji. Dzieciństwo miałem spokojne i piękne. Kiedy miałem 7 lat, śniło mi się, że posiadam zdolność lotu. W tym czasie zacząłem uczęszczać do francuskiej szkoły elementarnej i sny zaczęły się zmieniać jak nowe obrazy w fotoplastykonie. Drugą wojnę światową pamiętam tylko ze smaku czekolady, którą obdarowywali nas Amerykanie. Pamiętam jeszcze pająka na suficie naszej piwnicy, w której musieliśmy się ukrywać przez dwa tygodnie. Kiedy miałem 11 lat, rodzice doszli do wniosku, że należy opuścić słodką Francję i powrócić do jeszcze słodszej Polski. Nie rozumiałem jeszcze wtedy słowa: nostalgia. Teraz dopiero rozumiem, ileż smutku się w nim zawiera. Z opowiadań i książek słyszałem dużo o wilkach grasujących w Polsce. Nie widziałem nigdzie wilków, ale nie mogłem się spodziewać, że tak małe będzie moje rozczarowanie. Osiedliliśmy się w ponurym miasteczku, w Aleksandrowie Kuj. Było to kiedyś graniczne miasteczko i słynęło szeroko z przemytu. Tutaj skończyłem szkołę podstawową. Ponieważ wykazywałem wysokie zdolności, oddano mnie do gimnazjum w Ciechocinku, żeby zrobić ze mnie „inżyniera” lub „doktora”. Po trzech latach przeniosłem się do liceum ogólnokształcącego w Gdyni, które ukończyłem i gdzie do tej pory otoczony jestem legendą, jak wyczytałem w tamtejszej szkolnej gazetce. Jeden rok, tzn. 1956, włóczyłem się po Polsce napotykając wszędzie ślady wilków, a nigdy ich samych. Potem zacząłem studiować filologię francuską na KUL-u, gdzie doskonała dobroć kilku osób wzruszyła mnie do głębi. Studia przerwałem przede wszystkim z własnej winy, a może z winy wierności tradycjom moich wielkich „ancetres”.“
„Polskę ludową dzieli od Polski oświeconej szczelna bariera komunikacyjna, przez którą w jedną ani w drugą stronę nie przenikają oceny, argumenty, informacje. Mamy do czynienia z rozbiciem społeczeństwa na dwie części, obce sobie nawzajem.“
„Każdy z nas nosi dwie sakwy: jedną z przodu, drugą z tyłu. Do tej z przodu składamy błędy innych, do tej z tyłu – nasze własne błędy i dlatego ich nie widzimy.“
„Może Bogdan i ja jesteśmy platońskimi połówkami i musieliśmy się spotkać? Znasz tę opowieść? Druga część nas, pasująca idealnie. Ale mam nadzieje, że tak nie jest.– Dlaczego? – zdziwiła się Małgorzata.– Bo gdybym była jego platońską połówką, to już nigdy nie mógłby zaznać w pełni szczęścia. Może tylko przypominam taką połówkę, może spotka za parę lat kogoś, kto będzie do niego pasował jeszcze lepiej niż ja… Chciałabym by tak było.“
„Oferuję obrazy – przywołuję wspomnienia wolności jaką jeszcze można osiągnąć. Ale możemy tylko otworzyć drzwi, nie wciągniemy ludzi do środka. Nie uwolnię ich, dopóki sami nie będą chcieli być wolni. Może prymitywni ludzie mieli mniej tego całego gówna, które trzeba zostawić. Człowiek musi chcieć zrezygnować ze wszystkiego – nie tylko z rzeczy materialnych. Całe to gówno, którym był karmiony – całe prospołeczne pranie mózgu. Trzeba to wszystko porzucić, aby dostać się na drugą stronę. Większość ludzi nie chce tak uczynić.“
„Narodom bowiem o pewnym znaczeniu większą ujmę przynosi, jeśli dążą do zwiększenia swej potęgi przez podstępne oszustwo niż otwartą przemocą: ta druga znajduje przynajmniej pewnego rodzaju wytłumaczenie w sile danej przez los, pierwsza zaś świadczy o podłości charakteru.“
„Nie byłoby to dla mnie niemożliwością, lecz muszę ci, bracie, zwrócić, uwagę na skutki takiego cudu. Otóż jeśli go dokonam, będziesz miał do końca twojej ziemskiej wędrówki dwie nogi. Atoli gdy nastąpi dzień Sądu Ostatecznego, nie tylko ta ta druga noga zmartwychwstanie wraz z tobą, lecz także tamta – utracona. Tak więc przez całą wieczność będziesz musiał kuśtykać na trzech nogach. Czy więc w tym stanie rzeczy nie jest lepiej dla ciebie, mój bracie, żebyś w ciągu tej krótkiej ziemskiej wędrówki zadowolił się stanem obecnym?“
1
2
…
4
Następny