Gry
Wszystkie emotikony
Slang
Cytaty
Nowy
Strona główna
»
czytać
»
Strona 4
Związane z: czytać
„Według mojego wyobrażenia pisarzem jest ktoś, kto pisze. Kto siedzi przy maszynie i zapisuje słowa. Wydawałoby się, że na tym polega istota rzeczy. Nie uczyć innych, jak pisać, nie przesiadywać na seminariach, nie czytać wierszy szalejącemu tłumowi. Czemu oni są tacy ekstrawertyczni? Gdybym chciał być aktorem, zabiegałbym o rolę w Hollywood. Z pięćdziesięciu pisarzy, których poznałem w różnych okolicznościach, tylko dwaj wydali mi się ludzcy w każdym calu. (…) Poza tym pisarze są ostatnimi osobami, z którymi miałbym ochotę się napić i których chciałbym słuchać. Dostrzegam więcej życia wewnętrznego u starych gazeciarzy, u dozorców, w chłopcu obsługującym klientów w całonocnym stoisku z meksykańskim żarciem. Mam wrażenie, że pisarstwo przyciąga najgorszych, nie najlepszych, mam wrażenie, że prasy drukarskie tego świata po prostu nieustannie drukują szmirę autorstwa nieudolnych ludzi, którą niekompetentni krytycy nazywają literaturą, poezją, prozą. To bezcelowe, może poza tym jednym przebłyskiem od czasu do czasu, który rzadko rozumie, wie jak.“
„Chodziłem w różne miejsca, ale najbardziej mnie dołowała biblioteka. Przeczytałem wszystko, co w niej było. W końcu przychodziłem już tylko po to, żeby złapać pierwszą lepszą grubą książkę i rozejrzeć się za jakąś młodą dziewczyną. Zawsze się tam kręciły. Siadałem o kilka krzeseł dalej i udawałem, że czytam. Robiłem inteligentne miny, bo miałem nadzieję, że któraś mnie poderwie. Wiedziałem jaki jestem brzydki, ale myślałem, że jeżeli będę dosyć inteligentnie wyglądał, to może jednak mi się uda. Nigdy się nie udało. Panienki robiły notatki, wstawały i wychodziły, a ja śledziłem magiczny rytm ich ciał pod czystymi sukienkami. Co zrobiłby w podobnych okolicznościach Maksym Gorki?“
„Na lotnisku czekał na mnie z żoną. Ponieważ miałem ze sobą bagaż, poszliśmy od razu do samochodu.– Mój Boże, nigdy nie widziałem nikogo, kto by tak wyglądał, wychodząc z samolotu – zauważył Keesing.Miałem na sobie płaszcz mojego nieżyjącego ojca, o wiele za duży. Spodnie były za długie, mankiety całkiem zakrywały buty, co zresztą bardzo mi odpowiadało, ponieważ skarpetki nie pasowały do spodni, a buty miały zupełnie ścięte obcasy. Nie przepadałem za fryzjerami, więc sam obcinałem sobie włosy, jeśli akurat nie miałem pod ręką kobiety, która zrobiłaby to za mnie. Nie lubiłem się golić, toteż co kilka tygodni przystrzygałem brodę nożyczkami. Mimo kiepskiego wzroku nie lubiłem nosić okularów i zakładałem je tylko do czytania. Miałem własne zęby, ale nie było ich zbyt wiele. Moja twarz była przekrwiona od picia, zwłaszcza wielki czerwony nochal. Światło raziło mnie w oczy i mrużyłem je, spoglądając niepewnie spomiędzy zapuchniętych powiek. Pasowałbym do każdej dzielnicy mętów na świecie.Ruszyliśmy.– Spodziewaliśmy się kogoś zupełnie innego – powiedziała Cecylia.– Tak?– Chodzi mi o to, że mówisz tak cicho i wyglądasz na łagodnego człowieka. Bill spodziewał się, że wysiądziesz z samolotu zalany w trupa, z przekleństwami na ustach i będziesz się dobierał do każdej napotkanej kobiety.– Nigdy nie silę się na wulgarność. Czekam, aż przyjdzie sama.– Twój występ zaplanowano na jutrzejszy wieczór – poinformował mnie Bill.– Świetnie, w takim razie dziś możemy się zabawić i zapomnieć o wszystkim.Pojechaliśmy dalej.“
„Gdy jest wolna prasa i każdy człowiek może ją czytać, prawa są bezpieczne.“
„Człowiek który nic nie czyta, jest bardziej oświecony, niż człowiek który nie czyta nic, poza gazetami.“
„Nie sypiałem przez całe noce, nie spoczywałem całe dnie i nie zajmowałem się niczym oprócz pracy umysłowej. Jeśli morzył mnie sen lub dawało się we znaki zmęczenie, wypijałem szklankę czystego wina, aby przywróciło głowie świeżość i ciału siły, potem zaś brałem się do czytania i pisania. Jeśli zaś później zasypiałem na chwilę, to we śnie stykałem się z tymi samymi problemami naukowymi – i często zdarzało się, że we śnie opadała zasłona skrywająca przede mną trudne problemy i udawało mi się je rozwiązać. Tak pracowałem, dopóki nie opanowałem podstaw nauki i nie odsłoniły się przede mną jej tajemnice.“
„Kto czyta książki, żyje podwójnie.“
„Proszę pomyśleć o księżach: kiedyś ksiądz żył na probostwie, widywał tylko gospodynię domową, brzydką i wąsatą, czytał watykański „L’Osservatore Romano”. Teraz każdego popołudnia ogląda telewizję i widzi piersi, pośladki, a potem mówimy, że staje się pedofilem.“
„Biblioteka ma zniechęcać do jednoczesnego czytania kilku książek, bo od tego można przecież dostać zeza.“
„Czytała, by nie dryfować samotnie. Nie po to, by wypełnić wewnętrzną pustkę, ale by dać upust nazbyt wybujałej wyobraźni. Literatura była dla niej niczym upuszczenie krwi, pomagała zapobiec gorączce…“
„Bohaterowie książek dla chłopców podążają błyskotliwymi ścieżkami romantycznej przygody, ale takich bohaterek literackich nie ma… Oczywiście, dziewczęta czytały tak zwane książki dla chłopców, od kiedy tylko zaczęto je pisać. Ale zastanówmy się, co to oznacza. Zamiast zamykać książkę z rozognionymi oczami i radosną myślą „i mnie może się to przydarzyć pewnego dnia!”, dziewczyna odwracająca ostatnią stronicę może tylko westchnąć żałośnie: „Ojej, nigdy mi się to nie przydarzy – ponieważ nie jestem chłopcem!”“
„Żyje się raz i nigdy nie ma okazji do ponownego sprawdzenia tego czy tamtego. Miałem wielkie szczęście, że pracowałem ze Steve’em Ballmerem i Paulem Allenem, dwiema niesamowitymi osobami. W komputerach dostrzegłem to, czego inni nie potrafili zobaczyć. I zabrałem się do nich w odpowiedniej chwili. Wiele czytałem jako dziecko, ciężko pracowałem nad sobą. Kto wie, jaki wpływ miały te czynniki?“
„Nie można być naprawdę wykształconym, jeśli się dużo nie czyta.“
„Najbardziej obciążają człowieka książki, których nie czyta.“
„Szkoła nie nauczyła mnie niczego pożytecznego, oprócz czytania i pisania.“
„Czytamy listy umarłych jak bezradni bogowie,ale jednak bogowie, bo znamy późniejsze daty.“
„Musi być do wyboru,Zmieniać się, żeby tylko nic się nie zmieniło.To łatwe, niemożliwe, trudne, warte próby.Oczy ma, jeśli trzeba, raz modre, raz szare,Czarne, wesołe, bez powodu pełne łezŚpi z nim jak pierwsza z brzegu, jedyna na świecie.Urodzi mu czworo dzieci, żadnych dzieci, jedno.Naiwna, ale najlepiej doradzi.Słaba, ale udźwignie.Nie ma głowy na karku, to będzie ją miała.Czyta Jaspersa i pisma kobiece.Nie wie po co ta śrubka i zbuduje most.Młoda, jak zwykle młoda, ciągle jeszcze młoda.Trzyma w rękach wróbelka ze złamanym skrzydłem,własne pieniądze na podróż daleką i długą,tasak do mięsa, kompres i kieliszek czystej.Dokąd tak biegnie, czy nie jest zmęczona.Ależ nie, tylko trochę, bardzo, nic nie szkodzi.Albo go kocha albo się uparła.Na dobre, na niedobre i na litość boską.“
„Czytanie książek to najpiękniejsza zabawa, jaką sobie ludzkość wymyśliła.“
„„Rzecz jest, rzecz będzie, nie ma być osoba?”– A potem dodał zimno: „I ja raczęO kiju przywlec się, gdy przyjdzie pora.”Tu zaś obrócił się do Artemidora,Dla dwojga razem grzeczność dając jedną,I wspomniał: „Wiele niech nie czyta chora –Szkoda, że stare rękopisma rzedną.Dobrze jest miewać wzgląd na autora,Kiedy się czyta – cóż za rzecz przedziwnaCzytanie!“
„Denver, Colorado, minęło sporo czasu! Jesteście najlepszą jebaną publiką jaką w życiu widziałem! Dziś wieczorem stoi na zewnątrz wielu ludzi trzymających tę pieprzoną książkę. I chcą mi wmówić, że troszczą się o was bardziej niż ja. Czy mogę więc usłyszeć okrzyk dla nich: „Pierdolcie się!”?’Publiczność:’ Pierdolcie się!I tak jak obiecałem, będę czytał z Biblii. Lecz najpierw zapytam: czy te słowa nie ubliżają młodym ludziom? „Ktokolwiek złorzeczy swojemu ojcu i swojej matce, poniesie śmierć”! A to nie wszystko, bracia i siostry. Otwórzmy naszą Biblię na Psalmach. „Błogosławiony, kto pochwyci i roztrzaska niemowlęta twoje o skałę”! Więc pytam: Kto jest gorszą inspiracją, Bóg czy Marilyn Manson?’Publiczność:’ Bóg!A najlepszym pierdolonym przykładem jest to, że sam Bóg zabił swojego jebanego syna!“
Poprzedni
1
…
3
4
5
…
7
Następny