Gry
Wszystkie emotikony
Slang
Cytaty
Nowy
Strona główna
»
ciemny
Związane z: ciemny
„Okazało się dowodnie, że śród narodów europejskich nie stanowimy żadnego idealnego wyjątku, że w naszem łonie istnieją też same, co gdzieniegdziej, żywioły i antagonizmy, że przy odpowiednich warunkach wystąpią w nim też same zjawiska. (…) Według naszego przekonania, namiętności, które tak gwałtownie trysnęły z ciemnych mas, sączą się w naszem społeczeństwie i zbierają z dwu źródeł pokrewnych: z fanatyzmu chrześcijańskiego i żydowskiego. Lud polski nienawidzi żydów religijnie i rasowo. Jakże go z tej nienawiści leczy klasa oświecona w stosunkach społecznych, w literaturze i prasie? Większość albo wprost ją podsyca, albo biernością ośmiela.“
„Mądrość jest to wspaniały pałac bez ścian, wystawiony na wszystkie wiatry, burze, mrozy i skwary; głupota jest to duszna i ciemna chatka o grubych, szczelnie ułożonych ścianach, nie dopuszczająca żadnych zmian atmosfery. Nie dziw, że większość ludzi woli mieszkać w takiej chatce niż w takim pałacu.“
„Czasami śniło mi się, że wchodzę do jakichś ciemnych, zupełnie obcych domów. Nieznane, ciemne, okropne domy. Były tam czarne pokoje, które się za mną zamykały tak, że nie mogłem oddychać…“
„Czasem jasna myśl podsuwa ciemne pomysły.“
„O asfalt mokrych ulicRoztrzaskał się jej dzień,Samotna pośród ludziNie chciała serca nieść.Królowa małych tęsknotO wiatr oparła dłoń.Płakało ciemne niebo,Gdy odchodziła stąd.“
„Ominęliśmy tę osadę z daleka. Była ciemna noc. Szliśmy, trzymając swoje psy na smyczy. Z oddali niosło się tylko, w zimnym, nieprzeniknionym powietrzu, szczekanie ludzi.“
„Dziś, jeśli mężczyźni są poważniejsi od kobiet, to dzieje się to dlatego, że ich ubrania są ciemniejsze.“
„Z realizowaniem filmów jest podobnie jak z przyrządzaniem posiłku. Kiedy czujesz, że Ci się udało, że wyszło Ci coś naprawdę smakowitego, chcesz podzielić się tym z innymi. Chcesz, żeby jak najwięcej ludzi spróbowało Twojej potrawy. Jeśli będzie im smakować, powiedzą o tym znajomym… Tak naprawdę nakręcić film jest łatwo. O wiele trudniej zaś jest nakłonić widzów, żeby zapłacili za bilet i weszli do ciemnej sali. Jeśli jednak masz coś naprawdę ważnego do powiedzenia, to publiczność to doceni.“
„I oto zapuścili się w nieskończoną dyskusję o kobietach. Jeden twierdził, że są dobre, drugi, że złe: i obaj mieli słuszność; jeden, że głupie, drugi, że pełne sprytu: i obaj mieli słuszność; jeden, że fałszywe, drugi, że szczere: i obaj mieli słuszność; jeden, że skąpe, drugi, że rozrzutne: i obaj mieli słuszność; jeden, że ładne, drugi, że szpetne: i obaj mieli słuszność; jeden, że gadatliwe, drugi, że skryte; jeden, że szczere, drugi, że obłudne; jeden, że ciemne, drugi, że rozumne; jeden, że stateczne, drugi, że wyuzdane; jeden, że postrzelone, drugi, że roztropne; jeden, że duże, drugi, że małe: i obaj mieli słuszność.“
„Co się stało z przygodami serca? Zabiły je ciemne przygody życia.“
„Czy wielka ciemność staje się przez to mniej ciemna, czy pytania bez odpowiedzi są wówczas mniej beznadziejne, czy rozpacz nad wieczną niedoskonałością pali się wtedy mniej boleśnie? Czy dzięki temu można kiedykolwiek wytłumaczyć życie, okiełznać je i jechać na nim jak na spokojnym koniu – czy też jest ono zawsze jak potężny żagiel wśród burzy, który nas niesie, i gdy go chcemy schwycić, zmiata nas do wody? Niekiedy zjawia się przede mną przepaść, która zdaje się sięgać do jądra ziemi. Co ją wypełnia? Tęsknota? Rozpacz? Szczęście? Ale jakie? Zmęczenie? Rezygnacja? Śmierć? Po co żyję? Tak, po co żyję?“
„Wyobraźnię podnieca niesłychanie tajemniczość. Kiedyś, kiedy ciągle objeżdżałem Europę, wjeżdżając do jakiegoś miasta, zaraz kupowałem plan tego miasta i już nikogo nie pytając, obchodziłem główne ulice i zwiedzałem interesujące gmachy. Potem zrozumiałem, że w ten sposób pozbawiałem siebie głównego uroku podróży, którym jest nieznaność, niespodziewaność. Zrozumiałem, że podróż jest rozkoszna taka właśnie, jaką pamiętam z dzieciństwa, kiedy rozbudzono mnie w wagonie i rozespanego wsadzono do karety; była to noc czy późny wieczór i przez okna tej karety widziałem tylko wielkie ulice, niespodziewane ich skręty w ciemne zaułki, cienie kościołów czy pomników, policjanta na koniu, który czegoś stał przy oknie naszej karety, gdy stanęła. Zdaje się, że to był Wiedeń. Nie darmo światłocień Caravaggia zachwyca nas w wieku XVII. Najciekawiej jest, jak czegoś nie wiemy.“
„Pan nie jest moim pasterzemA niczego mi nie brakNie przynależę i nie wierzęI chociaż idę ciemną dolinąZła się nie ulęknę i nie klęknę“
„Gwiazdor to człowiek, który latami pracuje jak opętany, by zyskać popularność, a potem zakłada ciemne okulary, żeby go nie rozpoznano.“
„Gdybym miał niebios haftowane szaty,Złotym i srebrnym przetykane światłem,Błękitne, ciemne, przydymione szatyNocy i światła, i półświatła,Rozpostarłbym je pod twoje stopy.Lecz jestem biedny, mam tylko sny,Moje sny ścielę pod twoje stopy,Stąpaj więc lekko, bo stąpasz po snach.“
„Gdybym miał niebios wyszywaną szatęZ nici złotego i srebrnego światła,Ciemną i bladą, i błękitną szatęZe światła, mroku, półmroku, półświatła,Rozpostarłbym ci tę szatę pod stopy,Lecz biedny jestem: me skarby – w marzeniach,Więc ci rzuciłem marzenia pod stopy,Stąpaj ostrożnie, stąpasz po marzeniach.“
„(…) człowiek pociesza się, że jutro będzie inaczej. W poczuciu zmienności tkwi zawsze nadzieja lepszego. Poczucie to broni człowieka przed beznadziejnością nawet w tych sytuacjach, które, obiektywnie biorąc, są beznadziejne. Tylko nad światem depresji napis jest identyczny jak ten, który Dante postawił nad bramami piekła: „Porzućcie wszelkie nadzieje”. W depresji nie ma już przyszłości, panuje w niej wieczność ciemnej teraźniejszości i równie ciemnej przeszłości.“
„Tyś jest, cenzuro, wcale nie taka strasznaNie kazamaty ani krople słonej wodyCo płyną po ciemnych i kamiennych ścianach,Nie świst pejcza i krwawe zaklęciaTylko słońce w firankach, jesionowe biurko,Wesoło gwiżdże czajnik, kawy domowy zapachW kątach się rozpiera i słychać wysokiPerlisty śmiech zażywnej urzędniczkiKtóra trzyma w ręku zwyczajne nożyczki.“
„Dlaczego to musi być grudzień.Lecą ciężkie, ciemne śniegu gołębie,spadają na płyty chodnika. Czymjest talent wobec żelaza, czym jestmyśl wobec munduru, czym jest muzykawobec pałki, czym jest radość wobecstrachu, ciężki ciemny śnieg zakrywakiełki marzenia. (…)czym jest wobec nichmilczący tłum w niebieskim tramwaju,kim jest ta smutna dziewczyna“
„Wiadomo nie od dziś, czego nie lubi (na czele z religią katolicką i Kościołem) była pani minister (psiakrew, ministerka) ds. zrównywania waginy z penisem. Idiosynkrazjom Pani Madzi, filozofki, nie ma większego sensu poświęcać uwagi: zresztą, kto ciekaw, może sobie zrobić ich repetycję w przywoływanym wywiadzie. Trudno nam też wzruszyć się deklarowanym wyznaniem samopoczucia znajdowania się „w kompletnej mniejszości”, a już oznajmienie, że jest to mniejszość, „która właściwie milczy”, może być uznane co najwyżej za przejaw specyficznego poczucia humoru. Trudno przecież, włączywszy telewizor na jakikolwiek program publicystyczny którejkolwiek ze stacji, nie trafić akurat na Panią Madzię, która gada, gada, gada…, śmieszy, tumani, przestrasza, by już nie wspomnieć o kazaniach głoszonych ciemnemu ludowi na Wirtualnej Polsce.“
1
2
3
Następny