Menda

Menda to potoczna odmiana „świątek” która oznacza dupe wołową lub wszy wołowe. Menda to też mały menelek który pije piwo vip przed biedronką. Menda śpiewa do zupy lub gra w teletubisiach a może gwiżdże w ABS-ACH to jest pomocne w eliminacji mend i wszelkich wszy dupo wołowych.

0. Przykłady MEN-DO-ME-TR-CZ-NE : 1. Menda masturbuje się kaszanką – wtedy wesz się wystraszy i ucieknie !! 2. Menda moczy fiuta w miednicy – wtedy wesz przestraszy się rozmiarem !! 3. Menda czesze się schabowym!!! – wtedy wesz myśli wystraszy się zapachem !! 4. Menda jedzie traktorem 150 na A4 – wtedy wesz powie to gliniarz wolno mu !! 5. Menda pali jointy nosem – wtedy wesz się dusi !! 6. Menda prowadzi audycje u Rydzyka – wtedy wesz dostanie udaru m-e-n-d-o-g-a !! 7. Menda ma stragan na allegro – wtedy menda ma za dużo wszy i sprzedaje je !! 8. Menda je zupę wiatrakiem – wtedy wesz spadnie i utopi się !! 9. Menda jeździ czołgiem po stodole – wesz spadnie i czołg ją potrąca !! 10.Menda gwiżdże w Kanikulach i robi techno – wesz dostaje ataku słuchowego !! 11.Menda jeździ komunikacją warszawską na bilety z łodzi – wesz ska-ka w busie ! 12.Menda wpierdala suchy chleb dla konia – wesz ucieka gdzie pieprz rośnie !! 13.Menda pije oranżadę z biedronki – wesz po promilach dostaje szału !! 14.Menda nosi prąd w wiaderku – wesz porażona ma znak na czole / !! 15.Menda stara ubija ziemniaki czołem – ponieważ zmieni miejsce stałego pobytu ! 16.Menda prasuje trawnik czajnikiem – wesz chowa się ta najczęściej ! 17.Menda ugniata ziemniaki poduszką – wesz lubi sok z buraków np krzychówków !!

-Menda uczy tego czego inni nie nauczą tak zwanej men-do-me-tri .. -Menda to chuj łysy Krzysiek -Menda gada bzdury .. -Menda zna się na grzybach kapucynkach i na koszałkach opałkach .. -Menda gotuje buraki na cegielni .. -Menda na jedno kopyto itp .. -Jego stara chodzi do warzywniaka po proszek do prania ..

To Paździoch . Ej synek skocz po browarka . Tatuś ta łysa menda wykupiła wszystkie browary ! To świnia Marian Sławomir Paździoch Łysa menda pieprzona !

Przykład Mendy występującej w kinie : Siedzi dwóch kolesiów w kinie, a przed nimi taki wielki, łysy drechol, grube karczoch, złoty kajdan na szyi – z dziewczyną siedzi…Jeden z tych kolesiów do drugiego: – Stary, założę się z tobą o 50 zeta, że nie klepniesz łysego w glacę…- No dobra, w sumie co mi szkodzi – myśli ten drugi i klepie łysego w glace. Łysy się odwraca, a koleś: – Krzychu, to Ty? A nie… To przepraszam… Łysy: – Żaden Krzychu, Kurcze, dotknij mnie jeszcze raz to Ci jebnę! – i się odwraca. Na to ten pierwszy koleżka do drugiego: – Stary, świetnie to rozegrałeś, ale idę z tobą o 200 zeta,że go drugi raz nie klepniesz. – No dobra, w sumie co mi szkodzi – myśli sobie ten drugi i pac Łysego w glacę Łysy zjeżony się odwraca, a koleś: -Krzychu, no Kurcze, 8 lat w podstawówce, ze 3 lata w jednej ławce przesiedzieliśmy, Krzychu, no nie pamiętasz mnie?- Kurcze, nie bylem w żadnej podstawówce, zaraz ci tak przypierdolę,że się nie pozbierasz ! Zaczyna się podnosić, żeby wlutować kolesiowi, ale dziewczyna łapie go za rękaw i mówi: – No daj spokój, Grzesiu, film jest, a Ty będziesz jakiegoś cieniasa bił,chodź do pierwszego rzędu i oglądajmy…Łysy niezadowolony idzie z dziewczyna do pierwszego rzędu, siadają.Pierwszy koleś znowu do drugiego: – Stary, naprawdę jestem pod wrażeniem, niezłe to wymyśliłeś, ale idę o 1000, że go trzeci raz nie klepniesz. – No dobra, w sumie co mi szkodzi – myśli ten drugi. Ida do drugiego rzędu, siadają za łysym i koleś wali łysego w łeb. Łysy się odwraca, na maksa napięty, a koleś: – Krzysiu, to ja tam na górze jakiegoś łysego w glace napierdalam, a Ty tu w pierwszym rzędzie siedzisz!

W zasadzie wesz łonowa, ale używane głównie jako określenie osoby o wrednym charakterze, której należy unikać jak również nia pogardzać.

– Krzysiek to kawał chuja. Przez cały czas zasłaniał kartkę, żebym nic nie mógł od nie spisać. – Taaa…Krzychu to menda jakich mało, pewnie jeszcze pójdzie nakablować, że próbowałeś od niego ściągać.

Menda-y są to wszy łonowe ale coraz więcej osób mówi na inne osoby menda.

Wal się mendo (zwrot do innej osoby).