Melina

Melina to potocznie nazwa miejsca w której przebywają, spotykają się osoby z tzw. marginesu społecznego w celu spożywania wyrobów alkoholowych bądź używania narkotyków; miejsca te z reguły to opuszczone budynki, mieszkania bądź domy rodzin, osób powiązanych z patologią.

Trzech żuli uzbierało trochę grosza na butlę samogonu. Kupili. Ręce im się trzęsą z podniecenia. – Nie niosę, kufa, rozbiję… – mówi pierwszy, Sławek S.P . – Mnie tak ręce latają, że upuszczę – dodaje drugi, Krzychu M. Trzeci, Adam M. wziął flaszkę i… wypadła mu, rozbijając się totalnie. Pierwszy zaczął rwać włosy; drugi napierdziela łbem w mur. A winowajca wsadził ręce w kieszenie i stoi. Po godzinie się uspokoili. – Kurde, Adam, ale ty masz nerwy – mówi Krzychu M. do żula-rozbijaki. – My rwiemy włosy z głów, walimy łbem o ścianę a ty taki spokojny… A Sławek S.P wyciąga ręce z kieszeni, a w każdej dłoni urwane jądro. – Ech… każdy przeżywa po swojemu….

Miejsce w którym odbywają się grube libacje.

-ej wbijasz na melinę? -dobra zara będę

Litery