wudżitsu

< z jap. 柔術 - vou jitsu> – trunek o wysokiej zawartości alkoholu. Przeważnie wódka. Słowem tym można opisywać swoje hobby oraz sposób życia-picia. Wudżitsu samo w sobie praktykowane jest tylko w Polsce, lecz młodzież z całego kraju jednoczy się by kultywować tradycję spożywania. Zestaw niezbędny do ćwiczenia Wudżitsu : kielony, doborowe towarzystwo i oczywiście flaszeczka wódki. Popita również mile widziana w zestawie. Należy pamiętać, że istotą Wudżitsu jest po prostu dobra zabawa. Nie mamy tutaj na myśli oczywiście pijaństwa i patologii lecz przyjemne spędzanie wieczoru w gronie przyjaciół. Inne słownictwo związane z wudżitsu? Suszi – stan następnego ranka, gdy jesteśmy przetrenowani Helikopter – intesywny trening może wywołać efekt „kręciołka” Kac-kupa – produkt treningu Zrzut – inaczej „wymiot” Oczywiście nie można zapomnieć o Wudżinie. Wudżin jest to stan jaki wywołuje w nas trening Wudżitsu. Jest to tak zwane „Moje drugie Ja”. „Uwalniając Wudżina” odkrywamy swoje podświadome ego, które zależnie od charakteru jest pozytywne lub negatywne. Dzięki temu mamy takie przysłowia jak: „Pokaż mi swojego Wudżina a powiem Ci kim jesteś” Albo w filmach: „Co ty wiesz o Wudżitsu? Ty stara dupa jesteś” „Bo to złe Wudżitsu było…” „Memory…Find…Wudżitsu…I wszystko jasne…” Nowicjuszy zapraszam na trening, a fanów Wudżitsu pozdrawiam okrzykiem „Lufa!” „

-Hej Filip, co słychać? Jak weekend? -Było grubo. Trenowałem wudżitsu z kolegami. Uwolniłem Wudżina, a teraz suszi mnie męczy. -Ooo… A jaki był powód spotkania? -Wudżitsu trzeba pić.

Tags:

Litery