uryna
Mocz.
– Idę oddać urynę.
Fuszerka, prowizorka, robienie czegoś technicznego (budowlanki, instalacji elektrycznej, internetowej, wodociągowej etc.) nie znając się na tym.
– Patrz jaka uryna! Antena Wi-Fi przymocowana na taśmę klejącą! – Wiesz jaką urynę mieliśmy w akademiku? – No? – Ktoś zainstalował kibel tak że drzwi się nie zamykały… wycięli dziurę w drzwiach… – O kurwa jaka uryna! – Co tam masz? – Jakiś miszcz zrobił instalację elektryczną z kabla antenowego!