Rundka honorowa

Przejechać całą trasę autobusu/tramwaju nocnego raz lub więcej, wracając z imprezy w stanie silnego upojenia alkoholowego. Bywa, że delikwent zostaje obudzony na przystanku końcowym przez kierowcę po zakończeniu ostatniego kursu, na przedmieściach lub w równie abstrakcyjnym otoczeniu.

Kierowca: – Panie, wysiadać, dalej nie jedziemy! Pasażer [myśli]: – Kurwa, znowu zaliczyłem rundkę honorową.

Tags:

Litery