Nie piję, bo pierdole!

Zwrot używany w światku bramkarzy dyskotek łódzkich (późne lata 90), jako skuteczna odmowa picia alkoholu z kolegami na dyskotece. Skoro „Nie piję, bo będę prowadzić jeszcze dzisiaj auto” nie kończył namawiania do napicia się – perspektywa utraty prawa jazdy nie była dla kolegów argumentem aby się z nimi nie napić wódki. Używano mocniejszego argumentu: „Nie napije się z wami, bo dziś będę jeszcze miał sex. A po alkoholu mi nie staje”. Był to argument rozumiany i szanowany nawet przez ledwo już mówiących kompanow 🙂

– Gibon napij się z nami jednego. – Nie dzięki. – Co jest? Koledzy Ci nie pasują? Pij kurwa ! – Nie Pije, bo pierdole! – Hmm, ok panowie!, Gibon nie pije, bo Gibon chce dziś pokazać jaki niego jest ogier. 🙂

Litery