Nabzdyczony
Ktoś po spożyciu dużej ilości alkoholu. Po prostu ktoś najebany.
– Widziałeś tego nabzdyczonego idiotę? – Noo, makabra. Typo prawie wpadł do rowu.
Obrażony.
– Te, Antek się na mnie nabzdyczył. – A miał o co? – Miał. – To o co? – Marysię mu zwędziłem 🙂