Kupsztal

Po prostu kupa.

– Idę walnąć kupsztala.

Inaczej duży stolec, duża kupa.

„-Nie potrzebnie jadłem tego kebsa z ostrym sosem. -Co mocne sranie było? -Poszedł taki kupsztal, że prawie kibel rozsadziło!”

Inaczej kał.

-Synek za ile wyjdziesz z łazienki? -Czekaj robię kupsztala.

Tags:

Litery