Kabel
Donosiciel, konfident.
– Ten kabel znowu nas wsypał. – Widziałem że masz ściągę. – Weź nie bądź kabel. – Powiedziałem im o tym heh. – Ale jesteś kabel.
Inaczej: Donosiciel, konfident, skarżypyta, lizus. – Donosi na kogoś, aby podlizać się innym osobom. – Donosi dla przyjemności.
– Mateusz znów kabluje wychowawczyni. – Na co znów? – Że Bartek i Karol wybili szybę w sali nr. 109 – Gryy… Głupi kabel. – Dlaczego powiedziałaś wszystko Agnieszce o Monice? – Bo obiecała, że za to będę mogła należeć do ich paczki. – Ale z Ciebie kabel! – Widziałam jak ściągasz na lekcji. – Nie bądź taka. Ja nie kablowałem gdy ściągałaś na chemii. – No, oki…
Żyła. Dawać/walić w kabel – brać jakiś narkotyk dożylnie np. heroinę.
– Patrz na niego od razu widać że wali w kable! – Masz racje! Od razu widać.
Inaczej penis
– Hej mała pociągniesz kabla? – Spierdalaj zboku