Ciągnąć smugę
Być w ciągu alkoholowym. Nie móc/nie chcieć przestać pić non-stop przez dłuższy czas.
– Panowie, Krzysiek jest dziś w pracy? – Kierowniku, nie ma go i chyba trochę jeszcze nie będzie. Załapał i ciągnie smugę. – Ech, no tak. Miał w sobotę imieniny. – Jak byłem młodszy to potrafiłem pociągnąć smugę od Bożego Narodzenia do Wielkiej Nocy, ale dziś już zdrowie nie te… – Co tak marnie wyglądasz? – Przysmużyłem od piątku… – Trzy dni tak cię sponiewierały? – Nie od tego, ale od poprzedniego piątku…