Ściana Płaczu
Jest to ściana, pod którą stoimy rano po nocnej libacji, rzygamy i lecą nam łzy (jest to wyjątek powiedzenia ,,chłopaki nie płaczą” hehehhe).
– Gdzie jest Burdel? – Stoi pod ściana płaczu i rzyga.
Bankomat.
– Ściana płaczu znowu mi nic nie dała. Pożycz dychę.