Strona główna » Quote » Zdzisław Maklakiewicz » „Gram przedstawienie, idzie mi świetnie, panuję nad publiką całkowicie, wreszcie czuję, że trzymam ich za mordę, i tak już do końca. Żegnany schodzę, przebieram się, zadowolony z dobrej roboty, wychodzę, żeby się trochę pokrzepić. Przed teatrem stoi dwóch: „Pan Maklakiewicz?” – „Tak jest” – mówię grzecznie czekając na gratulacje. „Pan nas dzisiaj wziął za mordę? To my ze szwagrem przyszliśmy oddać.”“
„Gram przedstawienie, idzie mi świetnie, panuję nad publiką całkowicie, wreszcie czuję, że trzymam ich za mordę, i tak już do końca. Żegnany schodzę, przebieram się, zadowolony z dobrej roboty, wychodzę, żeby się trochę pokrzepić. Przed teatrem stoi dwóch: „Pan Maklakiewicz?” – „Tak jest” – mówię grzecznie czekając na gratulacje. „Pan nas dzisiaj wziął za mordę? To my ze szwagrem przyszliśmy oddać.”“