„W nowym sejmie uzyskał sobie 88 mandatów blok mniejszości narodowych, poza tym weszło do niego dużo żywiołów skrajnych i separatystycznych. Jedną była lista inteligencji miejskiej, nazywała się Demokratyczną Unią Państwową; na jej czele stał Filipowicz i Krystyn hr. Ostrowski. Ale znakomity dziennikarz Adolf Nowaczyński obalił ją jednym artykułem, wskazując na akrostych nazwy tej listy, istotnie nie brzmiący dźwięcznie.“

Tags: