Strona główna » Quote » Michaił Bułhakow » „-Chcę wpłacić pieniądze. Jestem z Variétés.-Chwileczkę – odparł urzędnik i błyskawicznie zastawił siatką otwór w szybie.„Dziwne!”… – pomyślał księgowy. Miał powody do zdziwienia. Coś takiego spotykało go po raz pierwszy w życiu. Każdy wie, jak trudno jest podjąć pieniądze, wtedy zawsze mogą się wyłonić jakieś trudności. Ale księgowemu w jego trzydziestoletniej praktyce ani razu nie zdarzyło się jeszcze, żeby ktoś, wszystko jedno, czy to osoba prywatna, czy prawna, stwarzał kłopoty, kiedy mu się daje pieniądze.“
„-Chcę wpłacić pieniądze. Jestem z Variétés.-Chwileczkę – odparł urzędnik i błyskawicznie zastawił siatką otwór w szybie.„Dziwne!”… – pomyślał księgowy. Miał powody do zdziwienia. Coś takiego spotykało go po raz pierwszy w życiu. Każdy wie, jak trudno jest podjąć pieniądze, wtedy zawsze mogą się wyłonić jakieś trudności. Ale księgowemu w jego trzydziestoletniej praktyce ani razu nie zdarzyło się jeszcze, żeby ktoś, wszystko jedno, czy to osoba prywatna, czy prawna, stwarzał kłopoty, kiedy mu się daje pieniądze.“