„Kiedy najeźdźcy, jak wzburzona fala,Jej wieś zalali, w las uprowadzonaZginęła z ręki dzikiego MoskalaPo krwawej walce śmiertelnie raniona.Droższą niż życie była dla niej cnota,Gdy w jej obronie stoczyła bój z wrogiem.Milszą śmierć sroga niż grzechu sromota,Więc męczennicą stanęła przed Bogiem.“

Tags: