Strona główna » Quote » Jonasz Kofta » „Kiedy się szumem, tłumem, gwaremLudzkie skupiska ustokrotniąNajdroższym na świecie towaremBędzie samotnośćTęsknotą ciszy uciekamyW bezludność wyspy, słońce południaLecz kiedy na niej zamieszkamyWyspa przestaje być bezludnaPrzybędzie z nami trud i strachNiewola dnia, historii schematJak pięknie wiatr układa piachTam gdzie nas nie ma“
„Kiedy się szumem, tłumem, gwaremLudzkie skupiska ustokrotniąNajdroższym na świecie towaremBędzie samotnośćTęsknotą ciszy uciekamyW bezludność wyspy, słońce południaLecz kiedy na niej zamieszkamyWyspa przestaje być bezludnaPrzybędzie z nami trud i strachNiewola dnia, historii schematJak pięknie wiatr układa piachTam gdzie nas nie ma“