Strona główna » Quote » John Milton » „Gdziekolwiek zwrócę lot, tam czekać będzieGniew nieskończony, nieskończona rozpacz!Gdziekolwiek zwrócę lot, tam wszędzie piekło.Piekło jest we mnie, a na dnie otchłaniGłębsza, ziejąca czeluść się otwarła,Przy której piekło dręczące jest niebem.Zmiłuj się wreszcie! Czyż nie ma już miejscaDla mej pokuty i dla wybaczenia?Nie ma, zostało jedynie poddanieI lęk przed hańbą, która mnie okryjeWśród duchów w dole…“
„Gdziekolwiek zwrócę lot, tam czekać będzieGniew nieskończony, nieskończona rozpacz!Gdziekolwiek zwrócę lot, tam wszędzie piekło.Piekło jest we mnie, a na dnie otchłaniGłębsza, ziejąca czeluść się otwarła,Przy której piekło dręczące jest niebem.Zmiłuj się wreszcie! Czyż nie ma już miejscaDla mej pokuty i dla wybaczenia?Nie ma, zostało jedynie poddanieI lęk przed hańbą, która mnie okryjeWśród duchów w dole…“