Strona główna » Quote » Ernest Hemingway » „Te oczy pod czarnym kapeluszem, kiedy je pierwszy raz zobaczyłem, były oczami zawiedzionego gwałciciela.Miał twarz, która przypominała mi żabę – nie ropuchę, ale taką zwykłą żabę, dla której Paryż był za wielką kałużą.Wszystkie pokolenia są na wskutek czegoś stracone i zawsze były, i zawsze będą.“
„Te oczy pod czarnym kapeluszem, kiedy je pierwszy raz zobaczyłem, były oczami zawiedzionego gwałciciela.Miał twarz, która przypominała mi żabę – nie ropuchę, ale taką zwykłą żabę, dla której Paryż był za wielką kałużą.Wszystkie pokolenia są na wskutek czegoś stracone i zawsze były, i zawsze będą.“