Strona główna » Quote » Erich Maria Remarque » „Czy opuścił Cię kiedyś ktoś, kogo kochałaś?– Owszem. Zawsze ktoś kogoś opuszcza. Czasem ten drugi cię ubiegnie.– I co wtedy zrobiłaś?– Wszystko. Wszystko, ale to nic nie pomogło. Byłam strasznie nieszczęśliwa.– Długo?– Tydzień.– To niedługo.– Cała wieczność, jeśli się jest naprawdę nieszczęśliwym. Każda cząstka mojej istotytak była nieszczęśliwa, że kiedy tydzień minął, wszystko się wyczerpało. Moje włosybyły nieszczęśliwe, skóra, łóżko, nawet suknie. Nieszczęście wypełniło mnie takcałkowicie, że nic poza nim nie istniało. A kiedy nic już nie istnieje, nieszczęścieprzestaje być nieszczęściem, bo nie ma go z czym porównać. I wtedy następujekompletne wyczerpanie. I wtedy to mija. Powoli zaczyna się żyć na nowo.“
„Czy opuścił Cię kiedyś ktoś, kogo kochałaś?– Owszem. Zawsze ktoś kogoś opuszcza. Czasem ten drugi cię ubiegnie.– I co wtedy zrobiłaś?– Wszystko. Wszystko, ale to nic nie pomogło. Byłam strasznie nieszczęśliwa.– Długo?– Tydzień.– To niedługo.– Cała wieczność, jeśli się jest naprawdę nieszczęśliwym. Każda cząstka mojej istotytak była nieszczęśliwa, że kiedy tydzień minął, wszystko się wyczerpało. Moje włosybyły nieszczęśliwe, skóra, łóżko, nawet suknie. Nieszczęście wypełniło mnie takcałkowicie, że nic poza nim nie istniało. A kiedy nic już nie istnieje, nieszczęścieprzestaje być nieszczęściem, bo nie ma go z czym porównać. I wtedy następujekompletne wyczerpanie. I wtedy to mija. Powoli zaczyna się żyć na nowo.“