Strona główna » Quote » Agnieszka Osiecka » „W październiku byłam jeszcze zielona,No, a w marcu – już matka i żona,Gdzieś tak w grudniu – wziął walizkę…I bez słowa –Śmieszny gest…A od sierpnia czy od września – to już jestTak,Jak jest.“
„W październiku byłam jeszcze zielona,No, a w marcu – już matka i żona,Gdzieś tak w grudniu – wziął walizkę…I bez słowa –Śmieszny gest…A od sierpnia czy od września – to już jestTak,Jak jest.“