Gry
Wszystkie emotikony
Slang
Cytaty
Nowy
Strona główna
»
Quote
»
Thorstein Veblen
Cytaty
„Duchowieństwo stanowi klasę służebną, lecz służąc wysoko postawionemu władcy i zapożyczając odeń blasku zajmuje wysokie miejsce w hierarchii społecznej. Konsumpcja duchowieństwa ma charakter zastępczy, a ponieważ w bardziej rozwiniętych religiach pan nie ma w ogóle potrzeb materialnych, zawód duchownych polega na zastępczym próżnowaniu w pełnym znaczeniu tego słowa. „Cokolwiek byś spożywał, cokolwiek pił, bądź cokolwiek byś czynił – czyń to wszystko na chwałę bożą.”“
„Tak długo, jak istnieje system społeczny oparty na zróżnicowaniu społecznym, a klasa próżniacza ma przed sobą inne możliwości wyładowania nieprodukcyjnej aktywności niż oczywiste zabijanie czasu w bezcelowej i marnotrawnej fatydze – nie można oczekiwać jakiegokolwiek znaczniejszego odstępstwa od obowiązującego modelu życia „na poziomie.”“
„Rozbudowany nawyk do pozytywnej oceny kosztowności najrozmaitszych dóbr i zwyczajowe identyfikowanie piękna z odpowiednią ceną powoduje, że przedmiotu, który nie jest drogi, nie uważa się za piękny.“
„I tak, jak szkolnictwo wyższe – doskonały wykwit scholastyki i klasycyzmu – w swej najwyższej fazie rozwojowej było produktem ubocznym urzędu kapłańskiego i życia próżniaczego, tak samo nowoczesna nauka może być uważana za uboczny produkt procesów przemysłowych.“
„Można prawdopodobnie oczekiwać, że szkoły wyższe zajmą równie konserwatywną pozycję w nauczaniu, jak w formach obchodzenia uroczystości.“
„Typowe zajęcia członków klasy próżniaczej w jej stadium dojrzałym są te same co w okresach wcześniejszych. Są to: rządzenie, rzemiosło wojenne, sport i obrządki religijne. Ktoś bardzo skrupulatny mógłby zauważyć, że zajęcia te są przynajmniej częściowo i pośrednio „produkcyjne”. Jednakże sprawą decydującą dla rozważanego zagadnienia jest motywacja, jaką kierują się przedstawiciele klasy próżniaczej: do podejmowania tych prac bynajmniej nie skłania ich chęć pomnożenia bogactwa przez wysiłek produkcyjny. W tym, tak jak i w innych stadiach rozwoju kultury, stanowiska w rządzie i w wojsku przynoszą pewien zysk, lecz jest on osiągany w sposób nie przynoszący ujmy, metodą podboju i stosunków. Zajęcia te mają charakter łupieżczy, nie produkcyjny. Nieco podobnie jest z polowaniem. Gdy społeczeństwo wychodzi z okresu myśliwskiego, polowanie stopniowo dzieli się na dwa różne zajęcia. Z jednej strony jest to rzemiosło, uprawiane głównie dla zarobku. Nie zawiera więc elementu czynów świetnych lub zawiera go w stopniu nie wystarczającym, aby można je było traktować jako nie przynoszące ujmy, nieprodukcyjne. Z drugiej strony polowanie jest sportem, ćwiczeniem umiejętności potrzebnych łupieżcy (umiejętności walki). Ten rodzaj polowania, wolny od pobudek materialnych, zawiera mniej lub bardziej wyraźny element czynów bohaterskich. Oczywiście tylko ten drugi rodzaj polowania – oczyszczony ze wszelkich znamion zarobkowego rzemiosła – godny jest tego, aby go uprawiać i mieści się w stylu życia w pełni ukształtowanej klasy próżniaczej.“
„W społeczeństwie, w którym wszystkie niemal dobra są własnością prywatną, dążenie do zdobycia środków utrzymania jest potężną i stałe aktualną pobudką działania biedniejszych warstw ludności. Potrzeba zapewnienia sobie bytu i minimalnych wygód może przez jakiś czas być dominującym motywem zdobywania dóbr przez klasy pracujące fizycznie, których byt opiera się na niepewnych podstawach, które posiadają mało i gromadzą mało. Jednakże w toku dalszej analizy okaże się, że nawet wśród tych ubogich klas rola potrzeb fizycznych nie jest tak wielka, jak się czasem sądzi. Natomiast wśród klas społecznych zajętych głównie gromadzeniem bogactw motyw zdobycia środków utrzymania lub podstawowych wygód życiowych nie odgrywał nigdy zasadniczej roli. Podstawą powstania i rozwoju własności jako instytucji społecznej nie była potrzeba zdobycia minimum środków egzystencji. Istotną pobudką była od początku chęć wyróżnienia się spośród innych poprzez bogactwo i żaden inny motyw – chyba na krótko i wyjątkowo – nie wysunął się na pierwsze miejsce w dalszym rozwoju systemu własności.“
„Wysokie obcasy, długa spódnica, fantastyczny, niepraktyczny kapelusz, gorset i przejawiające się w całym stroju kobiety cywilizowanej lekceważenie wygody – świadczą, że we współczesnym świecie cywilizowanym kobieta jest wciąż, przynajmniej teoretycznie, ekonomicznie zależna od mężczyzny, że, w pewnym uzasadnionym uproszczeniu, jest wciąż jego własnością. Próżnowanie na pokaz i zbytkowny wygląd kobiet ma proste uzasadnienie – kobieta jest sługą, której obowiązki, wynikające z podziału funkcji, wyrażają się w świadczeniu o możliwościach finansowych swego pana.“
„Poziom życia jednostki jest w dużej mierze wyznaczany przez standard obowiązujący w społeczności czy klasie, do której ta jednostka należy. Dzieje się tak dlatego, że obowiązujący standard wydaje się człowiekowi czymś właściwym i dobrym, gdyż ma go nieustannie przed oczami i przyzwyczajony jest do zwiazanego z nim stylu życia. Jest to bezpośredni wpływ powszechnie obowiązującego poziomu na indywidualny poziom życia. Istnieje jeszcze wpływ pośredni – poprzez nacisk opinii publicznej skłaniający do konformizmu wobec uznanego powszechnie poziomu wydatkowania. Dostosowanie się do niego, obwarowane groźbą niesławy i ostracyzmu, jest sprawą prestiżu. Uznanie i praktyczne osiągnięcie obowiązującego standardu jest zarówno przyjemne jak użyteczne, zwykle nawet niezbędne dla dobrego samopoczucia i sukcesu życiowego.“
„Nawyki myślowe jednostki tworzą organiczną całość ukierunkowaną na cele użyteczne dla życia ludzkiego. Próby włączenia doń marnotrawstwa i bezużyteczności jako celów życia powodują silne wstrząsy. Wstrząsów tych można jednak uniknąć, kierując uwagę na jakiś pseudo-cel, np. na ćwiczenia w sprawności lub na rywalizację.“
„W procesie nieustannego udoskonalania przeznaczonych dla niego artykułów konsumpcyjnych, głównym celem i motorem wprowadzania innowacji jest niewątpliwie zwiększenie ich przydatności dla tych celów oraz, w odniesieniu do artykułów służących wygodzie osobistej i dobremu samopoczuciu, staranności ich wykonania. Celem konsumpcji są nie tylko potrzeby praktyczne i poszukiwanie wygody. Wchodzą tu w grę wymogi prestiżowe, które podporządkowują sobie ów proces. Konsumpcją doskonalszych, ulepszonych artykułów jest dowodem bogactwa – przynosi zaszczyt; natomiast niemożność konsumowania ich w odpowiedniej ilości i w odpowiednio wysokim gatunku, odwrotnie – jest dowodem niższości i przynosi ujmę.“
„Nikomu by nie odpowiadało, gdyby całe przedsięwzięcie konsekwentnie zmierzało do najbardziej ekonomicznego i efektywnego użycia posiadanych środków dla osiągnięcia założonego, konkretnego, praktycznego celu. Wszyscy obojętne czy zainteresowani bezpośrednio, osobiście, czy tylko pośrednio, jako obserwatorzy, zgadzają się, że pewna dość znaczna część funduszu powinna być użyta na zaspokoi jenie wyższych, duchowych potrzeb, wywodzących się z nawyków indywidualnej rywalizacji, w sławetnych czynach i marnotrawieniu pieniędzy. Oznacza to po prostu, że zasady konkurencyjnego pieniężnego prestiżu tak dalece przeniknęły sposób myślenia społeczeństwa, że uniemożliwiają jakiekolwiek odejście od nich, nawet w przypadku działalności która pozornie opiera się całkowicie na motywach nieegoistycznych i nierywalizacyjnych.“
„Ubiór damski nie tylko znacznie bardziej niż męski świadczy o bezczynności właścicielki. Spełnia on jeszcze dodatkowe funkcje. Przykładem może być tutaj noszenie czegoś tak wymyślnego jak gorset. Z punktu widzenia teorii ekonomicznej noszenie gorsetu oznacza po prostu okaleczanie, stosowane w celu zmniejszenia sił żywotnych kobiety i odebranie jej zdolności do pracy. Wprawdzie gorset przynosi krzywdę fizyczną właścicielce, lecz straty w tej dziedzinie równoważy większy prestiż, płynący z widocznej słabości i „kosztowności” noszącej go osoby. Można z niewielkim uproszczeniem powiedzieć, że kobiecość damskiego stroju polega w gruncie rzeczy na przeszkadzaniu kobiecie w użytecznej pracy.“
„Jeśli chodzi o wrodzone zdolności, to podobieństwo między człowiekiem pieniądza a przestępcą jest takie samo jak między szeregowym pracownikiem przemysłu a gnuśnym poczciwym sługą. Idealny człowiek pieniądza jest pod pewnym względem podobny do idealnego przestępcy, gdyż obaj bez żadnych skrupułów wykorzystują ludzi i dobra dla swoich osobistych celów, zupełnie nie licząc się z uczuciami i pragnieniami innych ani z dalszymi społecznymi konsekwencjami swych czynów; człowiek pieniądza różni się jednak od przestępcy znacznie żywszą reakcją na różnice społeczne, lepiej przewiduje i bardziej konsekwentnie dąży do odległego celu.“
„Poza instynktem samozachowawczym, skłonność do rywalizacji jest chyba najsilniejszym, najbardziej gwałtownym i najtrwalszym spośród motywów stricte ekonomicznych.“
„Wprowadzenie form rytualnych w nauce nie tylko odpowiada zakorzenionemu w klasie próżniaczej poczuciu przyzwoitości, gdyż odwołuje się do archaicznej skłonności do widowiskowych efektów i antycznego symbolizmu. Co więcej, odpowiada to wzorcowi życia klasy próżniaczej, ponieważ zawiera w sobie w znacznej mierze element ostentacyjnej rozrzutności.“
„Wielu ludzi w dobrej wierze uważa za piękne nawet te rasy psów, które pomysłowość hodowcy doprowadziła do groteskowej deformacji. Rasom tym przypisuje się wartość estetyczną zależnie od ich śmieszności i mody faworyzującej dany rodzaj wynaturzenia. Dla naszych celów można powiedzieć, że użyteczność tych psów zależy od stopnia groteskowości i niestałości mody i wynika z rzadkości i związanej z nią kosztowności ras. Wartość handlowa psich monstrów takich, jak najmodniejsze obecnie rasy psów pokojowych cenionych przez właścicieli przede wszystkim jako przedmiot ostentacyjnej konsumpcji, opiera się na wysokich kosztach produkcji, Pośrednio, ze względu na ich elegancką kosztowność, przypisuje się im także użyteczność społeczną i w ten sposób, dzięki łatwej zamianie słów i pojęć, podziwia się je i uważa za piękne.“
„Konsumpcja stanowi o wiele istotniejszy element poziomu życia w mieście niż na wsi. Wśród ludności wiejskiej częściowo zastępują ją oszczędności, a częściowo udogodnienia w gospodarstwie domowym, o których, dzięki sąsiedzkiej plotce, wszyscy wiedzą akurat tyle, by mogły one pełnić rolę świadectwa przyzwoitej pozycji materialnej. Te udogodnienia domowe i umożliwione przez nie próżnowanie – jeśli można mówić tu o próżnowaniu – da się, oczywiście, zaliczyć do konsumpcji na pokaz. To samo zresztą w dużym stopniu dotyczy oszczędności. Fakt, że miejska warstwa rzemieślnicza oszczędza mniej niż farmerzy i inni mieszkańcy wsi spowodowany jest na pewno przede wszystkim mniejszą skutecznością oszczędzania jako środka reklamy w mieście niż na wsi. Na wsi wszyscy wiedzą wszystko o wszystkich, a już szczególnie o sytuacji majątkowej każdego. Dodatkowe pokusy, na jakie wystawieni są rzemieślnicy i klasy pracujące w mieście, mogą same przez się nie skłaniać do większej rozrzutności, jednakże w połączeniu z podwyższonym standardem przyzwoitego poziomu konsumpcji znaczą bardzo wiele.“
„Problem polega nie na tym, czy w istniejących warunkach, wobec określonych obyczajów i nawyków indywidualnych, rzeczony wydatek zapewnia spokój ducha indywidualnemu konsumentowi, lecz na tym, czy niezależnie od przemijających gustów, zwyczajów i konwencjonalnych kryteriów przyzwoitości poprawia on warunki życia i zapewnia większa z niego satysfakcję. Zwyczajowy wydatek należy zaklasyfikować jako marnotrawstwo tylko wówczas, jeśli jest on podyktowany rywalizacja majątkową – to znaczy wówczas, gdy można stwierdzić, że zwyczaj wydawana pieniędzy na ten ceł nie ugruntowałby się i nie stałby się obowiązujący, gdyby nie obowiązywała rywalizacji o prestiż majątkowy lub sukces ekonomiczny.“
„Dobra wytwarza się i konsumuje w celu pełniejszego zaspokojenia potrzeb ludzkich i ich użyteczność zależy przede wszystkim od tego, jak służą temu celowi. Celem tym, w ujęciu teoretycznym, jest przede wszystkim pełnia życia jednostki. Jednakże ludzka skłonność do rywalizacji spowodowała traktowanie dóbr konsumpcyjnych jako środka do zawistnych porównań, przypisując im dodatkową funkcję świadczenia o możliwościach finansowych swego właściciela na tle jego rywali. Ta wtórna funkcja dóbr konsumpcyjnych „uszlachetnia” samą konsumpcję, a także wpływa na te dobra, które najlepiej służą celom współzawodnictwa w konsumpcji. Konsumowanie kosztownych dóbr jest zasługą, a dużym uznaniem cieszą się te artykuły, których cena przewyższa ich wartość praktyczną. Oznaki dodatkowej, zbędnej kosztowności dóbr są więc oznakami ich wartości, stanowią o ich wysokiej przydatności dla wtórnych celów współzawodnictwa w konsumpcji, ponieważ wzbudzają zawiść. Odwrotnie – artykuły noszące piętno wulgarnie oszczędnego przystosowania do celów praktycznych i nie posiadające marginesu kosztowności, na którym mogłyby się oprzeć owe porównania – poniżają właściciela i są przez to nieatrakcyjne.“
1
2
…
9
10
>